Dział dostępny także bez rejestracji, gdzie szybko możesz otrzymać odpowiedź, gdy czas jest na wagę złota.
ODPOWIEDZ
Posty: 533 • Strona 15 z 54
  • 4603 / 2207 / 1
Ja za same leki mam już "rachunek" 427 tys z groszami:D No, ale interferony nie należą do najtańszych leków:d

Doba leczenia na detoksykacyjnym to w szpitalu specjalistycznym 600zł z NFZ. Takie kontrakty ma większość z nich. Choć zdarzają się po 450--500 i delikatnie wyższe niż wspomniane 600zł (wawa). W tej kwocie szpital musi opłacić wszystko - zarabiają na tym krocie. Dopłacając do innych oddziałów, np psychosomatycznych,czy geriatrii - tam koszta są mega, a kontrakty śmiesznie niskie.
  • 612 / 43 / 0
Byłem na SOR jakieś 3-4 razy, przedawkowanie kannabinoidów.
Od pół roku nic nie biorę, ćpałem od 10 lat.
  • 39 / 4 / 0
29 sierpnia 2018Nathan pisze:
29 sierpnia 2018snowprincess pisze:
W tym roku 3 w szpitalu psychiatrycznym. Ostatnia skończyła się tydzień temu
masz problemy z uzależnieniami? czy tj kwestia natury psychicznej "bo tak już jest od zawsze"?
Kwestia natury psychicznej. Właśnie siedzę 4-ty raz w tym roku.
  • 395 / 36 / 0
18 września 2018snowprincess pisze:
29 sierpnia 2018Nathan pisze:
29 sierpnia 2018snowprincess pisze:
W tym roku 3 w szpitalu psychiatrycznym. Ostatnia skończyła się tydzień temu
masz problemy z uzależnieniami? czy tj kwestia natury psychicznej "bo tak już jest od zawsze"?
Kwestia natury psychicznej. Właśnie siedzę 4-ty raz w tym roku.
Przykro mi, ja w swoim "CV" "jadłem: benzodiazepiny, Alfe pvp, amfetaminę i inne sh!ty które rujnowały mi psychikę , to nie jest fajne w ogóle, wytrwałości, Detox'y i wszytko co Ci się przysłuży :)
  • 6 / 1 / 0
U mnie lekko, w porównaniu do niektórych osób tutaj.
Jak brałam fetę to w pewnym momencie nosem nie mogłam wciągać, bo prawie się udusiłam na zjeździe któregoś razu. Więc kolega podsunął mi bombki. Inny dał mi fetę z wodą. Efekt był taki, że coś mi się z żołądkiem zaczęło dziać. Objawy podobne do wrzodów. Raz było tak źle (gwałtowne pulsowanie w okolicy żołądka, ciągłe odbijanie się etc.), że karetka mnie zabrała. Dostałam kroplówkę i mnie przebadali. Faktycznie jest podejrzenie wrzodów, ale w 100% poruszyła to amfetamina. Teraz czekam na dalsze badania, ale termin do gastrologa dopiero na grudzień. Sama jestem ciekawa co to, bo nikt z moich znajomych tak nie miał.
A, i może coś mi poradzi na gardło, bo jest rozwalone.

Inna hospitalizacja to psychoza. Chyba po fecie. Sama nie wiem, w teorii to u mnie genetyczne, bo matka też choruje, ale jakoś się to składa w czasie. Spędziłam w szpitalu prawie dwa miesiące. Diagnoza - schizofrenia paranoidalna. Na razie jestem na etapie dobierania leków.
  • 1008 / 204 / 2
Jeden raz na oddziale zamkniętym - detoksykacja (14 dni).
Uwaga! Użytkownik eth0 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 5780 / 1184 / 43
Największy przypał to mega kara po maczance w miejscu pracy.
Przyjazd karetki i sor.
Po tym straciłem pracę, załamałem się i potoczyły się kolejne sorry.
Sorry memory.
No ale to było najgrubsze chyba.
A wziąłem tylko jednego bucha.
Taki był mocny towar. Wiedziałem to, ale jakoś mocniej pociągnąłem z lufki.
Jezzzu, co to była za jazda, połączenie delirium z oobe.

edit/ chuj wie na czym, zamówiona od vendora z Forum.
Mocniejsza niż Mocarz.
Ostatnio zmieniony 26 września 2018 przez london5, łącznie zmieniany 2 razy.
>A komendant po tym gównie ląduje na Kolskiej.
  • 60 / 7 / 0
@london5 na czym ta maczanka ?

Jak przedawkowałem barbiturany to pamiętam tylko że jakaś siostra zakonna chodziła koło pryczy i coś tam z kroplówkami robiła. Po za tym jeszcze dwa dni byłem tak napierdolony że chodzić nie mogłem o własnych siłach. Później się dowiedziałem jeszcze jaka akcja z karetką była, wszyscy sąsiedzi się pozlatywali jak mnie brali, bo myśleli że babka kitę odjebała :)
  • 5780 / 1184 / 43
09 września 2018danu pisze:
Był 22 grudnia. Wracałem ze studiów do domu. Mieszkam na wsi ok.10 km od najbliższego miasta. Do domu mam jakieś 5h drogi pociagiem plus 15minut samochodem z miasta. Podróż zacząłem od 4mg clonazepamu. W trakcie podróży dostałem SMS ,że na paczkomat doszła paczka z 4meo-PCP(które okazalo sie 3 meo) oraz u47700. Z dworca odbierała mnie mama. Po drodze do domu poprosilem żeby się zatrzymała obok paczkomatu bo musze coś wysłać. Odebrałem paczkę,wróciliśmy do domu. W domu święta pełna parą. Pierogi,bigos zupy itd. Czując caky czas ciężar paczki powiedziałem rodzicom ,że idę się kąpać. Najpierw zaaplikowalem 15mg U I.V. Weszło spoko ,ale wiadomo skloniony mózg domaga się więcej,wiec wysypalem 150 mg 4,a raczej 3meo. Rozpuscilem w wodzie i podalem dożylnie. Pamiętam tylko jak w połowie pompki uznałem,że nic nie czuje zdecydowałem się docisnac tłok. Skończyło się na zatrzymaniu akcji serca, godzinnej reanimacji przez ojca zanim karetka się doczlapała ,przeszukaniu pokoju przez policję ,rozprawie o posiadanie 3g nielegalnego juz wtedy 3meo i przezajebistym swietom Bożego Narodzenia. Także polecam za każdym razem badać małe dawki swoich bałaganów,bo nie nigdy nie mamy pewności,co dostaliśmy.
>A komendant po tym gównie ląduje na Kolskiej.
  • 648 / 63 / 0
Ja ćpam 15 lat i jeszcze nie byłem w szpitalu, a karetką to jechałem w Nowym Jorku jak po alko film się urwał i ktoś mi zajebał poziomicą w łeb, którą miałem zabrać do roboty. Tak sądzę, bo jak obudził mnie sanitariusz, taki wielki murzyn 2 x 2 to głowa rozjebana, zalana krwią, ale temat przedni z fartem.

Poprawiono interpunkcję. taurinnn
ODPOWIEDZ
Posty: 533 • Strona 15 z 54
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
[img]
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru

Newsy
[img]
Trzech mężczyzn oskarżonych o przemyt kokainy promem Norræna

Trzej mężczyźni w wieku 60–70 lat zostali oskarżeni o próbę przemytu ponad trzech kilogramów kokainy z Hiszpanii do Islandii promem Norræna. Grozi im do 12 lat więzienia.

[img]
Wpadli w trakcie transakcji

Piaseczyńscy kryminalni zatrzymali narkotykowy duet. Mężczyźni wpadli w trakcie transakcji, która odbywała się na jednym z parkingów w Wólce Kosowskiej. Na posesji 49-letniego obywatela Ukrainy, policjanci znaleźli uprawę marihuany. Krzaki konopi indyjskiej zostały zabezpieczone. 44 i 49-latek usłyszeli zarzuty karne oraz zostali objęci policyjnymi dozorami.

[img]
Rozbita grupa narkotykowa. Marcin K. odpowie za handel heroiną i kokainą wartą miliony

Przed Sądem Okręgowym w Gdańsku stanie mężczyzna oskarżony o udział w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się międzynarodowym obrotem heroiną i kokainą oraz praniem pieniędzy. Śledztwo w tej sprawie, pod nadzorem prokuratora Prokuratury Regionalnej w Gdańsku, prowadzili funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji w Gdańsku.