3 dni alfa-PVP sniffem 1.5 grama (przy zerowej tolerancji) zakończone na 4 noc metamfetaminą z wódką. Oczywiście cały czas baka do tego. Zwała na 7 dzień...
6 dni na dekstroamfie z czego może 15 godzin snu, również palenia w opór. Schizy o pikawę 7 dnia nie z tej ziemi :rolleyes:
ale... etylofenidat mało nie umarłem puls prawie 200 ciemno przed oczami masakra po prostu; jedyny raz, że czułem swoją śmierć
Posiąść wszelką wiedzę leży w zasięgu możliwości człowieka ~ Leonardo da Vinci
Szukaj mnie na: https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/
amph wątpliwej jakości, z ziomkiem 1g bez tolerki rozjebana w ciągu 2 godzin. Siedzieliśmy, gadaliśmy, jaraliśmy szluga za szlugą, aż wpadła reszta ekipy i oporowe walenie wódy.
Czułem się jak bóg, który może przepić wszystkich i całkiem trzeźwy nad ranem wróciłem do domu. Stwierdziłem, że się położę - nie był to za fajny pomysł. Nie spałem nic a nic. Po obudzeniu wymioty - wymiotowałem cały następny dzień. Wiem, że wypiłem nienaturalnie dużo wódki jak na moje możliwości, ale gorszej zwały w życiu nie miałem. Jakiś dramat.
Już lepiej wspominam alfie paranoje i kardiozwały po hexenie. Wolę mieć problemy z nadciśnieniem i z pulsem, niż kurwa rzygać jak kot przez jebane 24h. Człowiek się czuje po takim zarzyganym dniu jakby to jego właśnie ktoś wyrzygał.... albo i wysrał. Dramat.
nagła odstawka gbla po półrocznym ciągu połączona z nocką na 4cmc. nigdy nie miałem tak realnych halucynacji, na korytarzu w domu widziałem demona, wokół mnie fruwały jakieś zjawy, wszystko zmieniało kolor, moja twarz w lustrze rozpływała się jak gorąca plastelina, uśpiłem się fluzolamem, następnego dnia obudziłem się ślepy na jedno oko, na twarzy purpurowy, taxi na pogotowie, gdzie pani powiedziała mi, że nie wiadomo od czego to i w ogóle nie z tego miasta jestem to czego tu szukam, na szczęście powoli wzrok zaczął wracać i wróciłem do mieszkania, parę dni nie potrafiłem się uśmiechnąć, kolejna butla rozwiązała sprawę
---------------------------------> PAJACYK.pl <----------------------------------------------------
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/germancannaclubs.jpg)
Niemiecki ekspert: trudno dostrzec w legalizacji konopi cokolwiek pozytywnego
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut.jpg)
Biały popiół vs. czarny popiół: Prawda o wskaźnikach jakości konopi
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/marijuanabasic_0.jpg)
Medyczna marihuana. Przerwa tolerancyjna – prosty sposób, by konopie znów działały lepiej
Choć powszechnie uważa się, że jeśli dawka przestaje działać, należy ją zwiększyć – nie zawsze jest to właściwe podejście. U niektórych osób większa dawka działa wręcz odwrotnie, ponieważ ich organizm rozwinął zbyt wysoką tolerancję. Zwiększanie dawki może osłabić działanie terapeutyczne i zwiększyć koszty leczenia. Przerwa tolerancyjna (tzw. tolerance break) oraz zmniejszenie dawek po jej zakończeniu może zwiększyć korzyści terapeutyczne i obniżyć potrzebne ilości konopi nawet o 60%.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/wkbezdech.png)
Medyczna marihuana kontra bezdech senny
Według danych opublikowanych przez badaczy z Minnesota Office of Cannabis Management, 40 proc. pacjentów z obturacyjnym bezdechem sennym (OSA) uczestniczących w stanowym programie medycznej marihuany doświadczyło znaczącej i trwałej poprawy jakości snu po rozpoczęciu terapii konopiami.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/zrzut_ekranu_z_2025-06-12_18-39-02.png)
Cudowne "koktajle" i narkotyki. Nieznane oblicze złotej ery Hollywood
Narkotyki, używki i magiczne koktajle, które miały utrzymać największe gwiazdy ekranu w dobrej kondycji, zdolne pracować na planie przez trzy doby bez przerwy, były w Hollywood na porządku dziennym...