slyszalem ze mozna krzaczki przycinac ( ale ile razy i kiedy?)
podobno jakies efekty daje tez obrywanie roslinek z duzych lisci na ok.2 tygodnie przed zbiorami, mozna tez wtedy wbic w lodyge na wys. ok 50 cm jaki drewniany patyczek opd katem prostym tak do polowy grubosci
moze ktos zweryfikowac te metody?
Wniosek z tego taki, ze albo taki myk naprawde cos daje, albo to byla wysokozywiczna odmiana :), na to sobie sami odpowiedzcie, albo sprawdzcie :P
czyli podsumowujac na outa stosowac FIM (jeszcze napiszcie tylko czy to sie robi tylko raz, czy moze po jakims czasie znowu przyciac) i supercropping czyli podwiazanie roslinki tak aby rosla lekko pochylona ( robic to nalezy dopieor kiedy bedzie juz dosyc duza)
2.spryskiwanie odpowiednimi specyfikami w celu zwiekszenia ilosci zywicy...
3. przesuszanie rosliny jesli jest to mozliwe
4. Delikatne lamanie rosliny - przeczytalem gdzies i nie jest sprawdzone
5. wbijanie zapalek w lodygi do połowy grubosci łodygi... - przeczytalem gdzies i nie jest sprawdzone
Nie słyszałem więc NIEMA ;) heheene o sposobie zwiekszania ilosci THC w zywicy...
Zainwestuj w dobre pestki, to podstawa.
Prawda jest taka, że cokolwiek będziecie robić roślinom, wbijać patyczki, wkładać do pieca na dwie zdrowaśki czy podlewać różnymi specyfikami, to moc i tak się nie zwiększy ]
Nie zupełnie tak jest.
Na zawartość THC i żywicy wpływają także warunki wzrostu.
Ale nie oznacza to, że da się jakoś znacząco cudownymi metodami poprawić moc.
Zależy to prawie w 100% od genów. Reszta to wpływ srodowiska.
http://mojo.calyx.net/~olsen/HEMP/IHA/jiha4207.html
http://mojo.calyx.net/~olsen/HEMP/IHA/iha01201.html
2.Obrywanie lisci. Tez działa. Roslina swój wigor poświęca na topy a nie na nic nie warte, wysychające listki.
3.Fitohormony (patrz kompendium).
Ale w sumie nie da to za dużo, najwazniejsze sa warunki wzrostu.
A jakchcesz duzo mocy-eter lub PCP na suche topy. ;-)
Pacjenci szukają ulgi w bólu. Jak zmienia się podejście do medycznej marihuany w Polsce
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
Konopie i tytoń: niebezpieczne połączenie dla mózgu
Naukowcy z McGill University w Kanadzie odkryli, że używanie zarówno marihuany, jak i tytoniu, prowadzi do wyraźnych zmian w mózgu. Badania wskazują, że osoby korzystające z obu tych substancji częściej doświadczają depresji i lęku. Wyniki badań opublikowano w magazynie „Drug and Alcohol Dependence Reports”.
Palenie marihuany na mrozie: Dlaczego „faza” uderza dopiero po wejściu do ciepła?
Stoisz na balkonie, skulony w kurtce, przestępując z nogi na nogę. Jest minus pięć stopni. Odpalasz jointa, zaciągasz się mroźnym powietrzem i… masz wrażenie, że to nic nie daje. „Słaby temat?” – myślisz. Dopiero gdy wchodzisz do ciepłego salonu i zdejmujesz czapkę, rzeczywistość uderza Cię z siłą pociągu towarowego. Nogi robią się miękkie, a głowa nagle waży tonę.
Firmowa wigilia na trzeźwo? Alkohol wciąż jest niepisaną normą w biznesie
Picie alkoholu w pracy i podczas firmowych spotkań generuje rosnące koszty dla firm - od wzrostu absencji po spadek produktywności. Presja picia w środowisku korporacyjnym nadal jest odczuwalna, jednak coraz częściej widoczna jest też chęć tworzenia bardziej inkluzywnej kultury organizacyjnej, bez alkoholu jako obowiązkowego elementu integracji.
