- Staraj się określać połączenie jako pozytywne, bądź negatywne – bazując na doświadczeniu, uwzględniając czy miałeś dobry set&setting.
- Każda substancja się liczy, chyba że nie ogarniasz. Niewiadome ilości też należałoby podać.
- Nie doradzaj, jeśli to nie jest oczywiste. Łatwiej zapytać, aby dyskusja mogła nastać. To nie jest takie proste.
TwojDzielnicowy pisze:Artykułu medycznego może nie przytoczę, ale klony same w sobie nieźle ryją wątrobę. Strach pomyśleć co dzieje się w mixie z amfetaminą. Jednak raz na jakiś czas nie powinny zaszkodzić.
Po takiej ilości groziła mi śmierć i objawy odstawienne dużo gorsze od nagłego odstawienia heroiny!!! WYBŁAGAŁEM ICH i przyjechała karetka, zrobili test i dostałem relanium żebym przeżył.
Kilka dni potem robiłem badania.... i co ? I gra. Dziwne co? Wiesz raz tylko wątroba mi się popsuła jak źle wyekstraktowałem kodeinę z antidolu z 5 paczek i potem trafiłem na imreze i piłem wódkę. Cały czas żygałem, byłot bardzo źle, i potem lekarze stwierdzili, że jest mega spuchnięta i źle pracuje. Sama duża dawka apapu może zabić a mała + alkohol to dosłownie kosa dla wątroby. Ale cud w tym, że to jedyny narząd regenerujący się w błyskawicznym tępie. Po tygodniu diety poszedłem na kontrolne badania i normalna już była ;). Więc jak nie masz HCV anie nie pijesz dzień w dzień denaturatu, to wątroba da sobie rade bo wykorzysta czas jakiś tam przerw. Ważne żeby dobrze jeść.
Na noc biorę klona, od rana wstaję i biorę alpre - działanie alpry o wiele bardziej podbite pewnością siebie i przy okazji jak piłem w tygodniu to mi ręce nie chodzą hehe ;)
No i drugi przykład - mała ilość np. nitrazepamu do 100-150 tetrazepamu - taki wieczorny miksik, oprócz działania mulącego i nasennego jest to miłe rozluźnienie mięśni :)
No, ale każdy ma swoje gusty ja tylko 2 przykłady pozytywnego mixu benzo w moim przypadku podałem.
pisak pisze:mam taki zestawik: sporo Lorazepamu, sporo realnium, 5 tablet estazolamu 2mg jest sens to miksować? Wiem, że Rolki i esta dają radę. A coś poza tym? Co się nadaje do mixowanie z lorkiem?
ale! zazwyczaj takie combosy stosuje tylko po ciągach na amph/meth/buph.
Wogole po alprze sa takie pomysly ze glowa mala....
Kiedys z kumplem wpakowalismy cala wielka kanape z ikei robiac wielki rozpierdol przed wejsciem do passata kombi, co teoretycznie było nie mozliwe.... zaladunek trwal jakies 60 minut wszedzie pelno porozrywanych kartonow, ale nic nie jest nimozliwe na alprze :)
alpra rowniez dobra jest z lekkim alkoholem typu piwo na calonocnych imprezach... cos jak bycie na koksie tylko ze wszystko sie niby ogarnia w 100% nieraz polecialo 8 browarow + 30mg alpry :) jest tutaj jedno ale.... za kazdym razem gdy zarzucalem w koncu klona jazda robila juz sie zupelnie innna niewazne ile alpry by sie dojadlo. klon poprostu przebija alpre.... koniec kropka alpry czar znika wrzucimy klona.
Tak btw jesli spore dawki silnych benzo mnie juz nnie ruszaja czuje sie wrecz wkurwiony, ze nie porobio to jest sens jesc wiecej czy juz nie bedzie klepac? Mam duzo bezo i wolnego by sie zajebac jebie mnie tolerka itp. interesuje mnie czy wieksze dawki maja sens odurzajacy czy jest jakas granica?
Dlaczego ograniczenie marihuany do listy chorób to katastrofa dla pacjentów – historia Adriana
Marihuana to gorsze wyniki w nauce i stres emocjonalny
Efekty terapii wspomaganej psychodelikami są zachwycające
Produkowali tyle amfetaminy, że narkotyki musieli wozić taczką
Ponad 64 kilogramy amfetaminy, nielegalna linia produkcyjna i dwie osoby zatrzymane – to efekt działań specjalnego wydziału antynarkotykowego łódzkiej policji. Ilości narkotyków były tak duże, że do ich transportu sprawcy wykorzystywali… taczkę.
"Pamiątka" z Tajlandii. Portugalczyk wpadł na warszawskim lotnisku
24 kg marihuany miał w swojej walizce Portugalczyk, zatrzymany na lotnisku Chopina w Warszawie. W bagażu 22-latka, który przyleciał z Bangkoku w Tajlandii, znaleziono 42 paczki suszu, których wartość na czarnym rynku oszacowano na niemal 1,2 mln zł. Mężczyźnie grozi grzywna i od 3 do 20 lat więzienia.
Palenie z trzeciej ręki staje się z czasem coraz bardziej szkodliwe
Bierne palenie – narażanie osoby postronnej na oddziaływanie dymu tytoniowego – jest dobrze rozpoznanym zagrożeniem dla naszego zdrowia. Znacznie mniej wiadomo natomiast o „paleniu z trzeciej ręki”, czyli o sytuacji gdy dym z palonego papierosa już wywietrzał, a my wdychamy związki chemiczne, które po paleniu papierosów osiadły na ścianach, dywanach, meblach, firankach czy ubraniach.
