Więcej informacji: NBOMe w Narkopedii [H]yperreala
Efekty palonego 25C przychodzą raczej niemal natychmiastowo.
NeuronowyJeździec
Muchomor! Czy już wszyyystkiee maAAaaszz?! Zdążymy ocalić świat! muchomor!
Taaaak, przyjaciel Twój! Ramie w ramie w wielki bóóóój.MUCHOMOR!
Trzymając papierosa w zamkniętej paczce nic się nie stanie substancji?
Zwykła paczka od szlugów raczej Cie przed tym nie uchroni.
Skoro jarasz szlugi to sam powinieneś wiedzieć ile potrzeba tytoniu na jednego skręta.
edit: jak już ogarniesz jak to jest z tą ilością tytoniu
to patrz na pierwszy post w tym wątku i dokonaj stosownych obliczeń, tyle.
NeuronowyJeździec
Muchomor! Czy już wszyyystkiee maAAaaszz?! Zdążymy ocalić świat! muchomor!
Taaaak, przyjaciel Twój! Ramie w ramie w wielki bóóóój.MUCHOMOR!
MaciekB pisze:
Więc co robimy?
Najpierw rozpuszczamy nasze 25C Free w rozpuszczalniku organmicznym. 20 ml acetonu bez problemu powinno wystarczyć na 5 mg 25C Free. Do r-ru wrzucamy nasze zielsko (r-r też mozna wylać do naczynia z zielskiem) i pozostawiamy w ciepłym, przewiewnym miejscu. Kilka godzin powinno wystarczyć do całkowitego wysuszenia mieszanki :-)
NeuronowyJeździec
Muchomor! Czy już wszyyystkiee maAAaaszz?! Zdążymy ocalić świat! muchomor!
Taaaak, przyjaciel Twój! Ramie w ramie w wielki bóóóój.MUCHOMOR!
Nananana pisze:Jeśli ktoś doświadczalnie mniej więcej określi rozpuszczalność w spirytusie, acetonie, to proszę napisać. Bo chciałbym najpierw zawinąć podkład w bletkę, a dopiero potem potraktować to paroma kroplami roztworu, wydaje mi się że tak było by łatwiej.
Jeśli chcesz użyć jak najmniejszej ilości rozpuszczalnika to po prostu zalewaj po troszkę wybranym rozpuszczalnikiem.
Np. jeśli chodzi o aceton to myślę, że w 5ml spokojnie by się te 5mg rozpuściło.
NeuronowyJeździec
Muchomor! Czy już wszyyystkiee maAAaaszz?! Zdążymy ocalić świat! muchomor!
Taaaak, przyjaciel Twój! Ramie w ramie w wielki bóóóój.MUCHOMOR!
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/a/a7eaea42-e9fb-477b-a931-94b0df950ef9/mcr.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20251015%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20251015T105502Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=707004d6401425172d343acd88feabbfde0b75d424fbbe6b7cd2abd75c893ad5)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zdzojntempolak.png)
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mjpregnancy.jpg)
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/sejm9.jpg)
Marihuana tematem w Sejmie. Przyszło kluczowe pismo z rządu
Przed wyborami w 2023 r., a nawet już po nich, politycy z obozu rządzącego wyjątkowo liberalnie wypowiadali się na temat marihuany. Powstał nawet Parlamentarny Zespołu ds. Depenalizacji Marihuany z głośnymi nazwiskami w składzie. Coś się jednak zmieniło. Jak informuje "Rzeczpospolita", jednoznaczne stanowisko rządu zaskoczyło wielu polityków: nie ma mowy o żadnej liberalizacji. Argumentem mają być m.in. doświadczenia innych krajów.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/peleniezkopalni.jpg)
Japończycy odkryli, dlaczego papieros pomaga przy wrzodziejącym zapaleniu jelita grubego
Palenie tytoniu związane jest z olbrzymią liczbą różnorodnych zagrożeń dla zdrowia. Są jednak sytuacje, gdy papieros pomaga. Tak jest na przykład w przypadku wrzodziejącego zapalenia jelita grubego. Nie od dzisiaj wiadomo, że papierosy przynoszą ulgę osobom cierpiącym na tę chroniczną chorobę. Naukowcy z japońskiego instytutu badawczego RIKEN odkryli mechanizm, który stoi za zbawiennym skutkiem dymka. Dzięki nim chorzy będą mogli poczuć ulgę, bez narażania się na choroby powodowane paleniem.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/sad_okregowy_w_legnicy.jpg)
Mieli podawać własnemu synowi narkotyki. Sąd Apelacyjny w Legnicy nie miał dla nich litości
Historia niespełna trzymiesięcznego Arturka z Legnicy na Dolnym Śląsku wstrząsnęła opinią publiczną w Polsce. Dorian G. i Katarzyna K. mieli poić malca narkotykami. W trakcie procesu wzajemnie obarczali się odpowiedzialnością. W czwartek (9 października) Sąd Okręgowy w Legnicy rozpatrzył apelację oskarżonych. — Tylko oni byli odpowiedzialni za to, że w organizmie dziecka znalazły się substancje psychoaktywne i w takim stężeniu, że zagrażały życiu i zdrowiu tegoż niemowlęcia — mówił sędzia Lech Mużyło podczas ustnego uzasadnienia wyroku.