TALK - Rozmowy [H]

[krk]

hehe a więc tak już po imprezie i muszę powiedzieć, że lepszej imprezy chyba nie miałem ale do rzeczy.

wzięliśmy jednak tą mefedryne gieta na 3 a więc tak na sam poczatek wypilem toast potem poszlismy do kibla zapierdolić kreche rozdzielilem to na 3 ale ziomek od którego to brałem mówił, żeby wziąść na początku większą a potem się dojebać no i tak zrobiliśmy zajebaliśmy, zadziałało to na mnie na momencie i włączyła mi się faza, że z kumplem przez jakieś 1,3h rozkminialiśmy i nic nie piliśmy tylko ciągle gadaliśmy 3 typ co brał z nami zaczał się wkurwiać, że nic nie pijemy i schodzi mu faza no to poszliśmy do kibla.

i zajebaliśmy reszte i byłem w takim transie, że latałem ciągle na parkiecie optańczyłem chyba wszystkie dziewczyny jakie były a wódy waliłem tyle, że potem już nie miałem z kim pić poprostu czułem się tak zajebiscie wszystko spowolniło, latałem z flachą od stolika do stolika piłem i na parkiet i tak ciągle, na końcówke zostały nam 2 lolki, których wogole nie poczułem chuj wie czemu, ale przyszedl taki moment ze ziomek z którym napierdalalem mefa stracił jakby świadomość na krótki czas, ja się bawię w najlepsze na parkiecie a typ przychodzi i mówi ty wez chodz w z typem coś sie dzieje no to ja wychodze na zewnątrz patrz a ziomek ma wielkie czarne oczy źrenice rozszerzone w chuj i kręci głową do okoła i nic nie odpowiada

trochę się wystraszyłem ale po chwili go złapałem i zaczełem drzeć ryj do niego aż się odmulil, i potem było już górki. wrociłem do chaty nad ranem na pełnej świadomce wszystko pamiętałem film mi się nie urwał, wypiłem ze 2 litry wody ale na 2 dzień już było gorzej miałem nudności nic nie chciało mi się jeść bolala mnie glowa i miałem takie suche usta w chuj ze co chwile latalem pić ogólnie byłem taki zjebany, że chuj ale było warto jak ktoś się zastanawia czy brać mefedryne na impreze to może spokojnie brać ja wiem teraz, że jak będzie się coś szykować to będę brał na bank

Dodano akapity-- 909

[fouc]

takie banalne pytanie mam, wybaczcie, ale co do chuja pana się stało z mefem? przypuszczam, że nie było tak, że 26 sierpnia wszyscy sprzedawcy spłukali kilogramy w toalecie. jak jest z dostępnością tego na ulicy? wydaje mi się, że wyjątkowo kiepsko. u mnie o amf nietrudno, czemu taki mef nie przeszedł do podziemia? czy może przeszedł, radzi sobie dobrze, a ja o tym nie wiem?

[kozik]

w nielegal już nie wszyscy chcą się bawić
w moim mieście też jest ciężko

[BS]

czy może przeszedł, radzi sobie dobrze

przeszedł, lecz w większości gdzie indziej. Tak czy inaczej radzi sobie dobrze i jest całkiem blisko ;-)

[Blefujesz]

radzi sobie za bardzo dobrze, i jest go w chuj

[TetraHydroCannabinozaur]

Szybkie pytanie: kupilem dzis pewna substancje o kolorze pomaranczowo-brazowym, typ wmawia, ze to mefedron, natomiast intuicja powpowiada mi cos innego. spotkaliscie sie z takim mefkiem?
p.s smierdzi lekko fetką i jest bardzo wilgotne

ed. mozna skasowac

[verial]

to jest metaamfetamina.

[eis]

mef kraży nadal po miastach i ma się lepiej niż za czasów legalności :)

[5zł]

tetrocanabinozaur mysle ze to mogl byc kisiel pomaranczowo-morelowy. :finger:

[pillmann]

to jest metaamfetamina.

ja nie znam takiego związku chyba że chodziło Ci o metamfetaminę :)

Scalono -- 909

LOL ja po mefie jadę Qlimaxa albo coś mega mocnego. Dałem kiedyś ziomkowi pierwszy raz spróbować a chłop był w 100% metalem i spodobał mu się Qlimax ...

tłumaczenie zrobię:

"jechać Qlimaxa" - prawdopodobnie autor miał na myśli słuchanie muzyki z gatunku muzyki elektronicznej/technicznej. Uważam iż rozchodzi się głównie o hardstyle nustyle hardcore hardtrance hardtechno itp. :-D