Kryska, setka żoładkowej i w bój
K636 pisze:Jestem w świetnym położeniu. Mój przyjaciel zna lekarkę (chyba z rodziny jakaś), która jest w stanie załatwić mu kilka recept. Oczywiście wszystko w granicach rozsądku - tak ze 3-4. Jedną przeznaczam na alprę, drugą na propranolol (całkiem dobrze mnie uspokaja). Mam jeszcze dwie i nie mam pomysłu na co je przeznaczyć. Szukam uspokajacza, działającego doraźnie (np na wystąpienia publiczne). Nie chcę nadużywać benzo. Dobrze by było gdyby te leki nie wywoływały z nimi reakcji krzyżowej i nie uzależniały fizycznie. Propranolol jest nawet, nawet (spełnia dwa poprzednie warunki); nie zamula, ale jest słaby i trzeba go brać w pokaźnych ilościach, co wiąże się ze skutkami ubocznymi. Mam nadzieję, że mnie zrozumieliście. Chcę ten lek używać częściej niż benzo. W SSRI zaopatrzę się dopiero jak znajdę dobrego psychologa.
Oczywiście to żart.
Problem jest taki, że dla benzo trudno znaleźć w polskim lecznictwie alternatywę. A jeśli wykluczymy z naszej listy także barbi i tzw. Z-drugs (zoplidem itp) to zostają nam krople walerianowe.
Chociaż niekoniecznie. Całkowicie bez recepty dostaniesz neoazarinę - wybitnie uspokajający lek - no ale pewnie wiesz o tym, bo zawiera on kodeinę. Kolejna rzecz to hydroxyzyna (nic ciekawego). Wybitnie uspokaja Scopolan już od jednej tabletki.
Warto też zainteresować się kroplami walerianowymi i zażyć je w dużej ilości (jedna mała buteleczka na raz) - bez recki.
A tak poza tym to trudno o coś fajnego na uspokojenie jeśli odrzucamy barbie, benzo i z-drugi.
Z pewnością dogłębna analiza leków dostępnych OTC i także tych na reckę pokazałaby jeszcze kilka o których zapomniałem. Leków, które nie są co prawda dostępne jako sedativum, hypnoticum czy anxioliticum ale mogą być np. lekami przeciwkaszlowymi, antyalergicznymi czy przeciwbólowymi i mieć uspokajające działanie.
Nie wiem czy ktoś wymienił ale może Baclofen?
Nie wiem, ale ja na wystąpienia publiczne preferowałbym kodeinę. Ale jedno ale - trzymaj się z daleka od opiatów. ;] Uzależniają.
No i tak ogólnie to na wystąpienia publiczne sprawdź jednak tą hydroxyzynę bo nic lepszego nie znajdziesz oprócz benzo na to.
Jakie dawki stosujesz używając jej jako leku na uspokojenie?
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Alkohol daleko od kasy i z brzydką etykietą
Minister Katarzyna Kęcka o walce z piciem w "Miodowej 15".
Fatalna pomyłka - myślał, że to klienci i wręczył narkotyki nieumundurowanym policjantom
Policjanci z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie zatrzymali mężczyznę, który podczas kontroli klatki schodowej… sam podał funkcjonariuszowi woreczek z suszem roślinnym. Interwencja doprowadziła do zabezpieczenia większej ilości narkotyków.
To nie rzeżucha. Internauci drwią z ujawnionej „plantacji” marihuany
Policjanci z Komisariatu Policji w Dębnie (woj. zachodniopomorskie) pochwalili się w zlikwidowaniem małej plantacji konopi indyjskich, które zaczął hodować w swoim domu jeden z mieszkańców gminy. Hodowla składała się z siedmiu jeszcze bardzo malutkich sadzonek. Zdjęcia całej instalacji dębniccy policjanci udostępnili w sieci. W mig w sieci zaroiło się od prześmiewczych komentarzy, które porównywały łup policjantów do… rzeżuchy. Tak bowiem wyglądały sadzonki ustawione obok siebie na jednym ze zdjęć.
