Podchodne tryptaminy, które zostały rozbudowane przy pierścieniu w pozycji czwartej – np. 4-HO-MET, lub psylocybina.
ODPOWIEDZ
Posty: 2801 • Strona 3 z 281
  • 2179 / 30 / 0
można wciągać? działa od razu?
  • 2497 / 49 / 0
Mozna wciagac, jak kazda tryptamine. Laduje sie moze odrobinke szybciej(7 zamiast 14 minut? Jakos pewnie cos w tym stylu). Sadze, ze nie ma sensu, chociaz niektorzy maja fetysz wciagania nosem(nawet magnez wciagaja).
Uwaga! Użytkownik świetliste macki kosmicznej jaźni nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2179 / 30 / 0
nie no bez jaj normalnie sie wgrywa jakies 40-60 minut, a jeśli po sniffie zaczyna działac po 5-10 minutach już w pełni to jest to znaczna róznica. Poza tym nieistotna staje sie kwestia pełnego żołądka
  • 2497 / 49 / 0
Szit, pojebalo mi sie z 4-aco-dmt, nie probowalem 4-ho-mipt donosowo, ani nie bylem swiadkiem takiej drogi podania. Jestes pewien, ze 40 minut? Dawno tego nie bralem.
Ostatnio zmieniony 12 czerwca 2010 przez świetliste macki kosmicznej jaźni, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik świetliste macki kosmicznej jaźni nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2179 / 30 / 0
raoull mówił że ho-met po podaniu donosowym wkręca sie w przeciągu 5 minut
  • 2497 / 49 / 0
Ale ho-met normalnie laduje sie w 15-20minut
sproboj i zdaj relacje. Najprawdopodobniej nie bedzie ani krztyny mocniej, wiec dawke mozesz zaryzykowac normalna.
Uwaga! Użytkownik świetliste macki kosmicznej jaźni nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2179 / 30 / 0
pewnie ho-mipt też ale po ostatniej aplikacji sprzed 2 tygodni zeżarłem jakieś 20 mg i dopiero po godzinie coś tam odczułem przy czym było to zdecydowanie za słabe doświadczenie :( Ale żołądek pusty nie był i za długo pod językiem nie trzymałem.
  • 261 / 2 / 0
W pewnym sensie ciekawa jest ta tryptamina jednak nadal uważam, że góruje nad nią 4-HO-Met a nawet 4-Aco-DMT (którą średnio lubię). Faza po HOMiPCie jest taka mroczna i mocna. Konkretnie wjeżdża na banię. Podczas wejścia ciężko coś z siebie wykrztusić, panuje jakiś rodzaj wewnętrznej walki. Przy HOMecie i AcoDMT cały czas jestem uśmiechnięty, a tutaj jakiś lekko przygnębiony, trochę smutny. No i krótko działa, po 3 godzinach czuję się już "prawie" normalnie.

W mixie z HOMet'em, MiPT bierze górę swoim smutkiem i intensywnością (proporcje ~20mg 4-HO-Met + ~18mg 4-HO-MiPT +150mg moklobemidu). Jak na razie porywałem się na małe dawki nie przekraczające 28mg ale niedługo przymierzam się do 35 - 40mg (+ klony w zanadrzu jakby coś poszło nie tak :-p )
  • 22 / 1 / 0
@Gwynnbleid w moim przypadku ho-mipt wchodził po niecałych 15 minutach (przy spożyciu doustnym w postaci roztworu w alkoholu etylowym) w dawce 16 mg i za drugim razem 25,7mg. Z tym, że dodam - na pusty żołądek (nie byłem w stanie na kacu nic przełknąć ;-) )
Ostatnio przy aco-dmt czas wejścia był jeszcze krótszy około 10 minut. Zakładając, że wszyscy mamy do czynienia z tym samym źródłem (nie jestem tego pewny, ale zdaje się ktoś pisał o tym na forum), pozostaje kwestia degradacji tryptamin, predyspozycji indywidualnych no i pełnośći żołądka :-)
  • 22 / 1 / 0
rejestr pisze:
Faza po HOMiPCie jest taka mroczna i mocna. Konkretnie wjeżdża na banię. Podczas wejścia ciężko coś z siebie wykrztusić, panuje jakiś rodzaj wewnętrznej walki. Przy HOMecie i AcoDMT cały czas jestem uśmiechnięty, a tutaj jakiś lekko przygnębiony, trochę smutny. No i krótko działa, po 3 godzinach czuję się już "prawie" normalnie.
Po ho-mipcie byłem bardziej wesoły niż po aco-dmt, szczerze pisząc śmiałem się jak opętany (piękna pogoda+załoga+las :-D ). Podzielam Twoje zdanie w sprawie problemów z wykrztuszeniem z siebie czegokolwiek na wejściu. Z tym, że ja tak miałem przy obu tryptaminach :huh: .
ODPOWIEDZ
Posty: 2801 • Strona 3 z 281
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Największa europejska imprezownia tonie. Karetki błagają o pomoc – jeżdżą tylko do nocnych klubów

Ibiza – symbol beztroskiej zabawy, dźwięków techno i drinków za 25 euro – pęka w szwach. Ale, co ciekawe, nie z powodu tłumu turystów. Pęka system ratownictwa medycznego. Jak podaje lokalny związek zawodowy służby zdrowia, nawet jedna trzecia wszystkich interwencji karetek dotyczy klubów nocnych, gdzie dochodzi do… „bad tripów” po wiadomych zakazanych używkach.

[img]
Nastolatki z województwa łódzkiego najrzadziej w Polsce sięgają po używki

Nastolatki z województwa łódzkiego rzadziej, niż ich rówieśnicy w innych częściach Polski, sięgają po alkohol i narkotyki. Wynika to z najnowszych badań przeprowadzonych na zlecenie Regionalnego Centrum Polityki Społecznej w Łodzi. Wyniki zaprezentowano w Międzynarodowym Dniu Zapobiegania Narkomanii.

[img]
Kieleccy policjanci zlikwidowali fabrykę klefedronu w powiecie sandomierskim

W minioną środę kieleccy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej współpracując z Biurem Kryminalnym Komendy Głównej Policji oraz kontrterrorystami z Kielc i Radomia przeprowadzili realizację, która doprowadziła do likwidacji dużej, fabryki produkującej klefedron. W sprawie zatrzymano 32 – latka, który najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.