Ja jestem chudziutka i niewysportowana (bo księżniczki się nie ruszają), ale mam superschowek na baty w razie awarii - mam przeprosty i czasem wystarczy, że zrobię przeprost, a ujawnia się ukryta na przegubie żyła.
(chyba jutro to wyedytuję)
(Wiem, że "superschowek na baty" nie był do końca poważnie, jednak pytanie dalej aktualne) ;)
Jeśli tak, to właśnie tam trafiałam raczej bez problemu. Głównie tam. Jeśli nie, to też tam.
Raz byłam tak zdesperowana, że pokłułam sobie obie ręce w przegubach, i niżej, w końcu dobrałam się do stóp, ale mimo iż siedziałam w gorącej wodzie nie udało mi się nigdzie wkłuć! A z niektórych wkłuć w ogóle krew nawet nie poleciała. Dziwne.
Hurra, diese Welt geht unter
Robiłam ze stazą i bez, w gorącej wodzie nawet. Jakiś felerny dzień wtedy miałam.
W ogóle najlepsza z igieł to te małe 45 króciótki ani śladu jak dobrze się wkójecie, pod mocnym kątem najlepeij i wtedy jest spokój.
tak to jest. puka sie w nadgarstki. a finalnie cala pokluta chodze..
Lithi pisze: Poza tym igłę zawsze wbija się w kierunku przepływu krwi, podczas wbijania igły na początku powinno się wkłuwać pod kątem ok 60 - 70 stopni w momencie kiedy już się jest w żyle zmienić kąt na 45 30 stopni i wprowadzić igłę jeszcze kilka milimetrów tak aby się nie wysunęła, [moim zdaniem 50 stopni na wklucie, a pozniej 30 na podanie - przyp greenz]
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/e/eabde613-e541-4540-a646-b3916fbd7364/jp2kr.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250914%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250914T093801Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=823daa575f8b1e6b1c28bcae12a70f4c132e976f46b6bed90d3637505e0ddbcf)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/poldrugs.jpg)
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/niemcycrack.jpg)
Narkotyki. Nie trzeba dealera, młodzi kupują przez internet
Narkotyki są coraz mocniejsze i coraz łatwiej dostępne, alarmuje pełnomocnik rządu Niemiec ds. uzależnień.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/dopalamy.jpg)
Rozpędza się nowa epidemia. Gwałtownie rośnie liczba zatruć
W 2024 r. liczba zatruć dopalaczami wzrosła aż o 40 proc. w porównaniu z rokiem 2023 – alarmuje GIS. Po niebezpieczne substancje coraz częściej sięgają także dzieci.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/drozdze.jpg)
Drożdże piwowarskie reagują na odpowiednie dźwięki i zwiększają produkcję
Wiadomo że rośliny i zwierzęta wydają dźwięki, reagują na nie i za ich pomocą się komunikują. Komunikacja taka zachodzi też pomiędzy zwierzętami a roślinami i odwrotnie. Czy jednak organizmy należące do innych królestw domeny eukariontów w jakiś sposób reagują na dźwięki? Okazuje się, że tak. Reakcję taką zauważono u drożdży piwowarskich. Co więcej można to wykorzystać w produkcji złocistego napoju.