Ja czesto wychodze nakarmic kaczki
'Ja nie mogę być mięczakiem. Może miałbym ochotę pójść do parku, nakarmić łabędzie... bułką
jak się od 4 do 8 rano zastanawiasz, czy obciąć dzisiaj paznokcie, czy może jutro, bo to taka przejebana akcja.
jeśli to nazwać aktywnością, to się zgadzam.
bo czasami przykazanie choremu, żeby chociaż zrobił zakupy, może doprowadzić do pogorszenia jego stanu.
z depresją jest ten problem, że jest bardzo delikatna i czasami przez głupotę (nieobeznanie z tematem) można kogoś cofnąć o miesiąc w chorobie.
a przy wysokim odsetku samobójstw, charakterystycznym dla tej choroby, to jest miesiąc absolutnie niepotrzebny.
trzeba znać i rozumieć ten specyficzny dla depresji tok rozumowania.
jedna z niewielu przydatnych lekcji u psychiatry brzmiała, jak się nauczyć odmawiać osobie oferującej ci pomoc.
bo pomoc nieprofesjonalna najczęściej przynosi więcej szkód niż pożytku.
m.in. dlatego też dobrze jest utrzymywać chorobę w tajemnicy, żeby nie trafić na jakiegoś św. Franciszka z dupy.
Nie tnij w chuja, że chcesz się zabić. Gdybyś naprawdę CHCIAŁ, to byś już dawno to zrobił, a nie pisał o tym na [h]. Najgorzej. Wyzbądź się przekonania, że wszyscy chcą Cię wyruchać, bo postrzegamy świat przez pryzmat samych siebie.
Właściwie prawie każdy tak czasem ma, tylko, że jedni nigdy nie będą srali pod siebie i choćby świat się kończył, to pójdą nakarmić łabędzie. Choćby bułką. :-D
Bożyszcze niedojebów, biblia degeneratów.
CosmoDo pisze:Przed zadaniem pytania skonsultuj się ze sobą"
Alexander Shulgin, PiHKAL
W porównaniu do 'nich' to jestem mega szczęśliwym człowiekiem :)
xzx
aparat.relaksu@hyperreal.info
Nowy blog - tym razem dopracowany:)
https://junkiepump.wordpress.com/
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mjheart2.jpg)
Używanie marihuany znacznie zwiększa ryzyko śmierci. „Byli młodzi i nie mieli wcześniejszych chorób
Regularne używanie marihuany może niemal podwoić ryzyko śmierci z powodu chorób sercowo-naczyniowych – wynika z najnowszej metaanalizy danych medycznych obejmujących blisko 200 milionów osób w wieku od 19 do 59 lat. Niepokoi fakt, że dotyczy ono również młodych osób, które do tej pory uważano za mniej narażone na takie zagrożenia.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/new_york_weed.jpg)
Stan opublikował raport o spożyciu marihuany. Niemal 15 proc. nowojorczyków zażywa ją regularnie
Tylko 14,7 proc. dorosłych nowojorczyków regularnie spożywa konopie indyjskie – zgodnie z najnowszym raportem stanowego Departamentu Zdrowia. Najwyższy odsetek korzystających z marihuany w dowolnej formie występuje u osób w wieku 21-24 lat. Z raportu wynika ponadto, że większą tendencję do zażywania konopi mają osoby, które jednocześnie nadużywają innych używek.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/narkotyki-cbsp-30062025-768x376.jpg)
Rozbita grupa narkotykowa. Marcin K. odpowie za handel heroiną i kokainą wartą miliony
Przed Sądem Okręgowym w Gdańsku stanie mężczyzna oskarżony o udział w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się międzynarodowym obrotem heroiną i kokainą oraz praniem pieniędzy. Śledztwo w tej sprawie, pod nadzorem prokuratora Prokuratury Regionalnej w Gdańsku, prowadzili funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji w Gdańsku.