Alkohol etylowy pod każdą postacią.
Więcej informacji: Etanol w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 214 • Strona 9 z 22
  • 907 / 8 / 0
nie... ja nie dawałem drożdży, jak dikich drożdży?
I kórwa chuj Cie obchodzi, że robie błędy ortograficzne!

Legalizować? Tak, ale pod pewnymi obostrzeniami. marihuana nie powinna być dostępna jak bułki i mleko, raczej tak jak alkohol – w specjalnie do tego przeznaczonych miejscach, sklepikach. Dlaczego? Przede wszystkim po to, żeby zlikwidować czarny rynek i utrudnić dostęp nieletnim. Poza tym zarobi na tym budżet państwa. No i jest to szlachetna roślina, z której można robić papier, materiały, nawet ocieplać nią domy. Przecież to absurdalne, żeby zabraniać rosnąć roślinie.
  • 762 / 6 / 0
uzyskanych np. poprzez dodanie niedużej porzeczek do butli.
"Prawda jest daleko bardziej potężna niż jakakolwiek broń masowej zagłady" Mahatma Gandhi
  • 749 / 5 / 0
nie... ja nie dawałem drożdży, jak dikich drożdży?
Dziukusów się nie dodaje. Chyba, że rodzyny.
Każde winko Prezesie jest na drożdżach.
Jak tam Twój nalot?
I'm broken.
  • 907 / 8 / 0
Nieprzeczytany post autor: Pan Prezes »
korkorio pisze:
Jak tam Twój nalot?
nie wiem, bulga jeszcze przeciesz, ale śmierdzi fermętacją %-D
I kórwa chuj Cie obchodzi, że robie błędy ortograficzne!

Legalizować? Tak, ale pod pewnymi obostrzeniami. marihuana nie powinna być dostępna jak bułki i mleko, raczej tak jak alkohol – w specjalnie do tego przeznaczonych miejscach, sklepikach. Dlaczego? Przede wszystkim po to, żeby zlikwidować czarny rynek i utrudnić dostęp nieletnim. Poza tym zarobi na tym budżet państwa. No i jest to szlachetna roślina, z której można robić papier, materiały, nawet ocieplać nią domy. Przecież to absurdalne, żeby zabraniać rosnąć roślinie.
  • 749 / 5 / 0
Nieprzeczytany post autor: korkorio »
Reaktywacja wontku!
Jak tam Prezesiunio? Nalocik zaistniał? Czy już wypity?

A ja właśnie kosztuje żytnie z nalotem suszonych owoców. ^_^
I'm broken.
  • 749 / 5 / 0
Nieprzeczytany post autor: korkorio »
Honusi! Żyjesz?
Co wiesz na temat winka z dzikiej róży?
Mianowicie, chodzi mi o taki patent, że niby można z tych samych owoców dwa wina zrobić.
Jak coś wiesz na ten temat to zapodaj.
Koleżka mój w ten sposób robił. Wyszły dwa różne wina! Tzn, oba słodkie byłe, ale różny kolor miały oraz smak, aromat. Jedno różowe, drugie takie leciutko brązowawe (beżowe?).
Planuję w tym roku zrobić coś z tej dzikiej róży. Myślę w połowie listopada, już przemrożone owce zbierać. Tak samo jak winogrono czarne. Dobrze myślę?
I'm broken.
  • 33 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Green Cancer »
Wino z dzikiej róży to mistrzostwo świata polecam gorąco.

„Mianowicie, chodzi mi o taki patent, że niby można z tych samych owoców dwa wina zrobić.”

Można, dlaczego by nie z tym że 2 nastaw nie będzie już tak nasycony smakiem,kolorem no i witaminą c. Ja kiedyś tak robiłem z tym że finalnie trzeba było zastosować kupaż,mój z czarnego bzu średnio wyszedł.

„Tzn, oba słodkie byłe, ale różny kolor miały oraz smak, aromat. Jedno różowe, drugie takie leciutko brązowawe (beżowe?).”

Dojrzałe wino z DR powinno mieć kolor „słomkowy” smak to już wyłącznie kwestia upodobań (umiejętności) winiarza.

„Planuję w tym roku zrobić coś z tej dzikiej róży. Myślę w połowie listopada, już przemrożone owce zbierać. Tak samo jak winogrono czarne. Dobrze myślę?”

Winko z DR warto robić już teras, przemrozić zawsze możesz w lodówce. Potem ciężko się zbiera na mrozie, no chyba że wstawiasz 5l bo ja najczęściej zbieram na 20l a to trochę trwa. Tym bardziej że nie wpłynie to już na smak finalnego produktu.
  • 749 / 5 / 0
Nieprzeczytany post autor: korkorio »
Mógłbyś w takim razie Panie Kolego zdradzić w jaki sposób przygotowujesz moszcz na takie winko?
A może jakieś przykładowy przepis?
Przeczytałem, że dobre jest z całych owoców. Co Ty na to?
I'm broken.
  • 33 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Green Cancer »
Tak z całych owoców jest ok. Przymrozic , obciąć szypułkę (bo dodaje goryczki ) i do baniaka . Wszystko , proporcje zapewne masz.
  • 749 / 5 / 0
Nieprzeczytany post autor: korkorio »
Szypułkę oczywiście, ale co robisz z tą drugą końcówką? Ta sucha nasada kwiatu, że tak się wyrażę.
Wiadomo, listki to nie problem wykruszyć, ale ta resztka? Obcinając powstaje dziurka w owocu.
I'm broken.
ODPOWIEDZ
Posty: 214 • Strona 9 z 22
Newsy
[img]
Japończycy odkryli, dlaczego papieros pomaga przy wrzodziejącym zapaleniu jelita grubego

Palenie tytoniu związane jest z olbrzymią liczbą różnorodnych zagrożeń dla zdrowia. Są jednak sytuacje, gdy papieros pomaga. Tak jest na przykład w przypadku wrzodziejącego zapalenia jelita grubego. Nie od dzisiaj wiadomo, że papierosy przynoszą ulgę osobom cierpiącym na tę chroniczną chorobę. Naukowcy z japońskiego instytutu badawczego RIKEN odkryli mechanizm, który stoi za zbawiennym skutkiem dymka. Dzięki nim chorzy będą mogli poczuć ulgę, bez narażania się na choroby powodowane paleniem.

[img]
Limburg: mąż przez dziesięć lat podawał żonie narkotyki i wykorzystywał seksualnie

Izba w Hasselt skierowała do sądu okręgowego sprawę 50-letniego mieszkańca Zonhoven, oskarżonego o wieloletnie podawanie żonie narkotyków oraz wykorzystywanie jej seksualnie. Sprawa odsłania jedną z najbardziej skrajnych form przemocy domowej, opartą na nadużyciu zaufania w związku małżeńskim.

[img]
Hiszpańska policja rozbiła komórkę kartelu. "To była twierdza marihuany"

W ostatnich latach Hiszpania stała się jednym z głównych punktów tranzytowych narkotyków do Europy. Jej strategiczne położenie na Półwyspie Iberyjskim — z długą linią brzegową, portami o ogromnym znaczeniu handlowym i Cieśniną Gibraltarską, przez którą prowadzi kluczowy szlak między Afryką a Europą — sprawia, że kraj ten jest szczególnie narażony na działalność międzynarodowych mafii narkotykowych. Najnowszym tego dowodem jest rozbicie w Walencji komórki tzw. Bałkańskiego Kartelu, jednej z najaktywniejszych organizacji przestępczych Europy Wschodniej.