Więcej informacji: Dekstrometorfan w Narkopedii [H]yperreala
a co do zarzucania sytuacja u mnie się nie zmienia, najbardziej lubię sam, z daleka od wszystkich...
Piotrunio pisze: @up - to co masz w profilu to mam nadzieje żart? (rok urodzenia 1995)
/ Nie offtopując - niefajne w dxm z kimś jest to, że mam wrażenie, że się nawzajem 'zarażamy' drżeniem mięśni
blood.luna pisze: wlasnie cpam - sama w pokoju, ale gadajac z ludzmi na gg. fajno jest. :-D
Piotrunio pisze:
a co do zarzucania sytuacja u mnie się nie zmienia, najbardziej lubię sam, z daleka od wszystkich...
Ćpanie Dxm z kimś w moim przypadku wyglądało tak "ojaaa, czuję. Łaał. Już mnie bierze. A ciebie? Ej noo. Bierze cie?"
Ja pierdole.
Złe towarzystwo, wiem, ale zraziłem się, pierdole ćpam sam :P
Edit: Jedno dekszenie grupowe wspominam miło - spierdoliłem w krzaki na wstępie, założyłem słuchawki, wróciłem na zejściu.
10 osób, z czego 7 osób brało DXM, wszyscy palili, bądź także pili alkohol.
Takie tripy są bardzo fajnie, co najmniej dla mnie.Bo wkręcasz się w pojebane fazy, mroczne i tajemnicze, z innymi osobami, choćby co dopiero poznanymi. ;-)
Ostatnio poznałem z Łodzi duużoo fanów dxm'u.
Ludzie, hurtowy Acodin się szerzy.
Wiadomo do czego to wkrótce doprowadzi... ;]
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
Od 2019 roku trwa złota era medycyny psychodelicznej
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
Jak starzeć się wolniej? Odpowiedź tkwi w... grzybach halucynogennych
Badacze z Uniwersytetu Emory w stanie Georgia odkryli zaskakujące właściwości psylocyny – aktywnego metabolitu psylocybiny – które mogą mieć wpływ na spowolnienie procesów starzenia.
Niemowlę pod wpływem kokainy. Szokujące odkrycie na terenie ogródków działkowych
Krakowscy policjanci od dłuższego czasu rozpracowywali grupy wyłudzające pieniądze od starszych osób metodą "na legendę". Przestępcy podszywali się pod funkcjonariuszy lub pracowników instytucji publicznych, by zdobyć zaufanie swoich ofiar.
W sieci prowadził "sklep" z narkotykami
Prowadził "sklep" na jednym z komunikatorów internetowych. Przyjmował zamówienia na narkotyki, które następnie dostarczał w wybrane miejsca, przekazując kupującym współrzędne geograficzne. Wykorzystywał również firmy kurierskie, co umożliwiało bezkontaktową dostawę narkotyków.
