Negatywne konsekwencje przyjmowania fitokannabinoidów i sposoby im przeciwdziałania.
Czy odczuwasz negatywne skutki palenia maihuany?
Nie, absolutnie żadnych
133
13%
Niewielkie i przechodzą po jakimś czasie od palenia
390
37%
Nie przechodzą, ale są niewielkie i mi nie przeszkadzają. Ganja daje mi więcej dobrego niż złego
137
13%
Nie przechodzą, przeszkadzają
41
4%
Tracę wątek, nie mogę się skoncentrować, nic mi sie nie chce
199
19%
Łapie doły i paranoje, mam zryty łeb, zamknijcie mnie!
143
14%

Liczba głosów: 1043

ODPOWIEDZ
Posty: 433 • Strona 44 z 44
  • 2831 / 616 / 0
Sprawdź sobie przede wszystkim subreddity /r/CHSinfo oraz ogólne dla stonerów jak /r/trees. Nawet zakładając że połowa tych ludzi to farmazoniarze czy hipochondrycy to masz tam opisane bardzo wiele przypadków.

Zajebiście się obawiałem waporyzując po raz pierwszy po mojej ponad rocznej abstynencji, bo to loteria czy będzie epizod czy nie. Według tego co piszą na tym pierwszym subreddicie, niektórzy już nigdy nie mogą sięgnąć po marihuanę. Inni mogli nawet po paru miesiącach. Wielu też zobaczyło, że po jednorazowym zajaraniu nic się nie stało, więc wlecieli w ciąg i skończyli z jeszcze gorszym CHS niż wcześniej. Mi na razie nic nie dolega, jak już waporyzuję to uważam żeby nie przesadzić, daję działaniu zejść zanim sięgnę po waporyzator kolejny raz i nie robię tego więcej niż 2 dni z rzędu. Plus rzeczywiście co do skutków psychicznych jest jak piszesz – przyjebanie, zauważalne obniżenie wydajności, życie jak za mgłą, możliwe paranoje. Tym bardziej jest to spotęgowane im dłużej się bierze. Ja obecnie jak już korzystam to dla efektów psychodelicznych. Psychodelik + Dysocjant + mj to dla mnie najwyborniejszy mix na głębokie podróże.
25 sierpnia 2014Melancthe pisze:
Ja pierdole, jaka bieda umysłowa.
Niech zgadnę: mieszkasz z rodzicami/rodzicem, nie zarabiasz, studia Ci nie poszły, zainteresowania liczne acz powierzchowne.
  • 795 / 142 / 0
@Vetulani44 Miałem CHS lata temu, jak jeszcze paliłem weekendowo. Bardzo brało mnie na wymioty, mdłości jak po alko. Pamiętam jak bardzo byłem z tego powodu wyśmiewany, śmiali się że wystarczy mi parę buchów i wymiotuję. Nie tylko ja tak miałem, znajomy też wymiotował po paleniu. Nie jest to aż takie rzadkie, teraz już całkowicie minęło ale teraz mam wysoką tolerkę i prawię nie czuję fazy. Dawniej miałem mocne fazy po ziole, bardz psychodeliczne i wtedy pojawiały się wymioty gdy faza była mocna.
  • 2 / / 0
Paliłem zioło przez 7 lat codziennie i traciłem na tym przede wszystkim to, że nie byłem do końca sobą, nie potrafiłem normalnie zareagować na niektóre sytuacje życiowe, bo głowa cały czas była przepełniona dawką THC... Teraz palę raz w roku, od 6 lat tak jest i całkowicie inaczej człowiek reaguje na proste sytuacje w życiu, tj. nie sprawiają one tylu problemów. I nie zdarza mi się zapomnieć, gdzie są moje głupie kluczyki, czy portfel ;)
ODPOWIEDZ
Posty: 433 • Strona 44 z 44
Newsy
[img]
Joint przed badaniem. Lider Lewicy zachęca młodych do unikania poboru do wojska

Młodzi mężczyźni, którzy chcą uniknąć poboru, powinni zapalić jointa przed wojskowym badaniem lekarskim – poradził współprzewodniczący partii Lewica (Die Linke) Jan van Aken. Ugrupowanie przygotowuje poradnik, jak uniknąć służby wojskowej.

[img]
Sandomierz: Mężczyźnie grozi 10 lat więzienia za 60g liści konopi?

Policjanci z Sandomierza zatrzymali 42-latka, u którego znaleźli amfetaminę i marihuanę. Prawdziwe „znalezisko” czekało jednak w ogrodzie. W krzewie tui policja odkryła 60 gramów suszu. Sprawa jest poważna, mężczyźnie grozi 10 lat. Jest tylko jeden problem: zdjęcie policyjne pokazuje coś, co bardziej przypomina liście lub herbatę konopną niż marihuanę.

[img]
Flara wyniuchała narkotyki. Były ukryte w paczce

Ponad pół kilograma amfetaminy przechwycili funkcjonariusze Pomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego podczas rutynowej kontroli przesyłek w sortowni w Pruszczu Gdańskim. Narkotyki ukryte w paczce zostały wykryte dzięki czujności psa służbowego Flara.