Pochodne dwuazepiny, które produkowane są jako preparaty lecznicze.
ODPOWIEDZ
Posty: 425 • Strona 43 z 43
  • 1487 / 91 / 2
Jak masz 30 tab po 10 mg to wal po 50 mg plus małe dawki rekreacyjnych bzd, tieno.Sprawdzi się jako dobry podkład do bromazepamu czy estazolamu, nitrazepamu, alprazolamu, klona, fenazepamu.Łączenie bzd większa sedacja.Poprawiam sprzedaż na rynku 3,75 mg i 5, 10, 15.Na zachodzie Europy klorazepanu 50 mg Sr czyli wystarczy pogryźć tylko inaczej wejdzie w kwasie zachodzi i wątrobie rekcja do oksazepamu i nordiazepamu.Stosowanie w odstawieniu do 120 mg, w tężcu 300 mg doba Sr, sorry za dopuszczenie 10 mg tylko na rynek i paczek 30 tab w chorej 3 RP.

zaakceptowałem, ale naprawdę stuk, postaraj się pisać w trochę mniej psychotycznym stylu - detronizator
action movie:gun:
  • 3057 / 1039 / 0
nie jest to lek tego typu, w którym większość by gustowała ze względu na jego słabiutkie działanie i mizerne wartości rekreacyjne, jedynie przydatny jest do schodzenia w stopniowy sposób z silniejszych benzodiazepin.

natomiast istotną jego zaleta jest rozpuszczalność w wodzie (chyba drugi BNZ po midazolamie o takich właściwościach) i to pozwala używać tych różowo-białych kapsułek do iniekcji - jako np. dodatek do koktaili innych specyfików, a powiem szczerze, że taka 20-stka Tranxene to zupełnie inne uderzenie niż przy doustnym zażyciu kapsułek. ja zacząłem sobie chwalić, ale to były takie praktyki z doskoku - odnośnie pełnej szkodliwości nie jestem jeszcze zorientowany, więc, jako user kompetentny, nie mogę polecić do regularnego stosowania iniekcyjnego.
w razie potrzeby proszę kontaktować się ze mną przy pomocy PM-ek, przy poruszaniu tematów "drażliwych" proszę o używanie PrivNote lub o kontakt mailowy.

skrzynkaprzodownik@protonmail.com

with regards, przodownik
  • 1 / / 0
Podłącze się pod temat. To bezno jako jedyne naprawdę pomaga wyjść z opio bez skręta oczywiście w odpowiednio i indywidualnie dopasowany dawkach. Ja przy odstawianiu bupry, którą brałem ponad dwa lata i.m. z tabletki oraz i.v. z plastra dochodzą w szycie do 6mg bez włączania antagonisty zszedłem w przeciągu kilku miesięcy BEZ SKRĘTA. Przepis to co tygodniowe schodzenie po 100 mikrogramów co tydzień aż do 200 mikro po czym odstawiłem i od razu wszedłem na tranxa. Można go przyjmować do 1,5 m-cy bez uzależnienia od benzo(teraz jestem czysty. Drugie zastosowanie i w dodatku unikalne jakie odkryłem przez czysta ciekawość to 10mg tanxa i.n. aczkolwiek sniff powoduje niewyobrażalny ból ale bariera krew-mózg jest pokonywana tak szybko, że żaden środek nie ma takiego potencjału. Po chwili niewyobrażalnego bólu następuje totalny odpal zupę je inny niż po zażyciu oral. Nie polecam na ciągu a raczej jako urozmaicenie relaksacyjne raz na jakiś czas. Silne poparzenia chemiczne w nosie ale chociaż raz polecam spróbować. Dajcie znać jak przetestuje UE tą metodę i piszcie proszę wasze wrażenia. Co do bariery krew-mózg wszystkie moje szczurki potwierdziły ten sam efekt....no i ta euforia
  • 901 / 221 / 0
Dokładnie, objawy odstawienne może nie były silne, ale jak widać po tekście. Może się w głowie całkowicie popierdolić.
W skrócie, sprawdź co żeś tu nabazgrał. @Arczi69

Klorazepat to takie o 1/3 słabszy diazepam (10mg rolek to 15mg klorazepatu) z wyraźniejszą komponentą przeciwlękową, a słabszą przeciwdrgawkową.
  • 18 / 6 / 0
Moje odczucia z tą substancją są bardzo pozytywne

W zeszłym miesiącu, w pracy (w kuble na przeterminy) wpadł mi w łapki klorazepan (Cloranxen 5 mg), którego nigdy przedtem nie miałam okazji zjeść. Zajrzałam na forum, czytałam opinie na samym początku wątku i zobaczywszy, jak większość osób mówi, że słabe albo w ogóle nie działa, a tylko kilka notuje pozytywne wrażenia, wydawało mi się, że nie będzie żadnych fajerwerków; sam w sobie lek jest „przeterminowany” o 3 lata (wg badania, które kiedyś mi mignęło, jeśli lek jest dobrze przechowywany, może być skuteczny nawet do 8 lat (sic!), jeśli, oczywiście, dobrze pamiętam). No i muszę powiedzieć, że uplasował się na trzecim miejscu w moim rankingu benzodiazepin, co może być dość kontrowersyjną opinią (pierwsze miejsce na podium zajmuje tetrazepam, drugie lorazepam). Dawka 10 mg jest dla mnie wręcz idealna, 20 mg to już w ogóle! Nadaje się u mnie i do spania, i przeciwpadaczkowo. Byłam naprawdę zszokowana i, kłamać nie będę, bardzo pod wrażeniem.

Ogółem, żeby nie było, nie jestem dobrą miarą — przez ASD i ADHD spora część rzeczy wpływa na mnie inaczej, np. lorki nie działają na mnie nasennie/amnezyjnie (o co z kimś miałam kiedyś sprzeczkę), alprazolam mnie pobudza, antydepresanty trój- i czterocykliczne mnie nie usypiają, SSRI i SNRI praktycznie na mnie nie działają, stymulanty mnie uspokajają, itd., co w sumie jest dość typowe dla osób neuroatypowych. Niektóre rzeczy, które nie dają u innych efektów też potrafią na mnie wpływać mocniej, trochę to czasem jest losowe, więc no, wszystko tu jest subiektywne

Tak czy siak, zauważyłam sporą relaksację mięśni, całkiem wyraźną senność, działanie antydrgawkowe i przeciwlękowe. Dziś w nocy, z konieczności, pierwszy raz przerobiłam 10 mg na IV, przez gigantyczne problemy z nerwicą. Roztwór klarowny, a klorazepan, jako jedno z nielicznych benzo, bardzo dobrze rozpuszcza się w wodzie, więc i nie było z tym większego siłowania się, całość zajęła z 5 minut. W 2 minuty serce przestało kołatać, nerwy ucichły, a ja byłam nareszcie w stanie zasnąć. Zolpidem, który zazwyczaj przyjmuję w takich sytuacjach, nie dał sobie najzwyczajniej w świecie rady (wyszłam z przewlekłego brania takowego, teraz jest jedynie ratunkiem na trudne przypadki raz na tydzień czy dwa, 10-15 mg max). Aż trudno mi uwierzyć, że taka niepozorna benzodiazepina okazała się najlepszym rozwiązaniem dla ciężkiego niepokoju na tle nerwowym, choć tak wiele osób oznajmiło go nieskutecznym
Równocześnie klorazepan stał się moim pierwszym benzo IV i nigdy nie zawiódł, nawet pomimo swojego terminu

(No i też, wiadomo, nie zachęcam do brania IV czegokolwiek. Zamiast sięgać po strzykawkę, lepiej sięgnąć po pomoc, pamiętajcie)
ODPOWIEDZ
Posty: 425 • Strona 43 z 43
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
"Niemyte dusze / Narkotyki" - teatralna podróż w głąb ludzkiej psychiki

Spektakl odbędzie się 17 października 2025 roku (pt) w Miejskim Ośrodku Kultury w Pelplinie. To propozycja dla każdego, kto poszukuje w teatrze głębi, refleksji i intelektualnego wyzwania. Nie przegapcie tego wyjątkowego wydarzenia!

[img]
Mieli podawać własnemu synowi narkotyki. Sąd Apelacyjny w Legnicy nie miał dla nich litości

Historia niespełna trzymiesięcznego Arturka z Legnicy na Dolnym Śląsku wstrząsnęła opinią publiczną w Polsce. Dorian G. i Katarzyna K. mieli poić malca narkotykami. W trakcie procesu wzajemnie obarczali się odpowiedzialnością. W czwartek (9 października) Sąd Okręgowy w Legnicy rozpatrzył apelację oskarżonych. — Tylko oni byli odpowiedzialni za to, że w organizmie dziecka znalazły się substancje psychoaktywne i w takim stężeniu, że zagrażały życiu i zdrowiu tegoż niemowlęcia — mówił sędzia Lech Mużyło podczas ustnego uzasadnienia wyroku.

[img]
Jak starzeć się wolniej? Odpowiedź tkwi w... grzybach halucynogennych

Badacze z Uniwersytetu Emory w stanie Georgia odkryli zaskakujące właściwości psylocyny – aktywnego metabolitu psylocybiny – które mogą mieć wpływ na spowolnienie procesów starzenia.