TALK - Rozmowy [H]

[DobryWujas]

Nie ma to jak zatruć organizm i się jeszcze z tego cieszyć.

Ja nawet nie pamiętam pierwszego razu. Pamiętam pierwszy raz po rocznej abstynencji, bo 150mg kody z antka tak mnie poskładało, że chciałem utworzyć ruch wsparcia dla papaver somniferum o utworzenie z niej rośliny świętej, a miejsca gdzie rośnie miejscami kultu. XD

[freezin9moon]

Z koda to jak u Wuja haha, jeszcze pierwszy raz byl popity alko i poprawiony buchem. No kurwa mac, panaceum, faktycznie.

Ale tramadol imo straszne gowno, w moim przypadku bardziej zamulenie niz sedacja i zero grzania. Zjadlem co mialem poczynajac od 300mg z rozkruszonych retardow. Nie chce wiecej tego gowna. przyjemnosc prawie zadna. Do zaleczenia skreta sie to nadaje i tyle.

@Euforiawarszawa jesli z takim rozrzewnieniem wspominasz ten syntetyk, to moze lepiej nie probuj klasycznych opiatow,

@Merx w przypadku opio lepszy bylby imo termin podatnosc, bo nawet do uzaleznienia psychicznego potrzebna jest repetycja. A ze sa przypadki ze ta jest na tyle duza, ze po pierwszym razie jest "ok, deal done" to swoja droga.

[sSsszaman]

Mam tabletki 50mg i w syropie tramadol? jak myslicie ile na 1 raz? jestem odporny na mocne fazy, potrafilem caly growkit na raz zjesc wiec chcialbym zeby fajnie i mocno bylo :D

[Vetulani44]

75-150mg, ja bym brał 100 @sSsszaman

[DobryWujas]

Gościu myśli ze fraktale po tramadolu sie trafiają xD. Szkoda, że jednak nie. Tutaj LD50 na 50% Cię zabije. Przy psajko w najgorszym wypadku dorobisz się trwałej nienawiści do narkotyków (chce ten achievement! Zwracam za to miłość do narkotyków i opis "ćpun") i lęków społecznych.

Mniej wesołe te opioidy. Co? Zacznij się interesować tym co bierzesz, bo już trafiasz na naprawdę grząski grunt i kiedyś zajebiesz za dużo jakiegoś opio i koniec dupa, se juz fraktali nie pooglądasz.

[Merx]

@DobryWujas
chciałbym tylko podkreślić, że 50% szansy to jest na to, że każda (NOWA) substancja Cię zabije, bez zrobienia uprzedniej próby uczuleniowej z jak najmniejszą możliwą dawką jaką tylko się da.
pzdr

[DobryWujas]

@Merx

Z matematyki jestem gorszy niż silnej woli. Wytłumaczysz mi jakie założenia za tym stoją?

[pandudzik]

Pierwsze razy z Panem T pamiętam jako wymagające znikomej dawki, aby coś poczuć... jedna doreta 37,5 mg a miło było hehe... a teraz tolerka na orbicie i lecę dalej, muszę się powstrzymać... pierwsze razy są cudowne, ale potem siedzi to wspomnienie w bani cały czas, szczególnie przy małej ilości pozytywnych wspomnień w życiu, a potem przychodzi moment i wracasz do starych nawyków. Serio, lepiej nie zaczynać, chociaż i ja zbagatelizowałem te ostrzeżenia...