Alkohol etylowy pod każdą postacią.
Więcej informacji: Etanol w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 4129 • Strona 412 z 413
  • 12640 / 2444 / 0
Miałem dziś kupić to Black IPA, ale jak zobaczyłem, że 7.5% alk (preferuję lżejsze). to zrezygnowałem. Z drugiej strony teraz sobie przypominam, że Berserker z King Pin'a też miał / ma coś koło tego i był MEGA.
Właściwie to z IPA właśnie czarne najbardziej mi podchodzą więc na pewno spróbuję. Choć u mnie kosztuje ok 10PLN, ale teraz to norma.

Ja ostatnio z ciekawszych, to przypomniałem sobie część serii wędzonych piw z Schlenkerla. Niby proste piwa, a ta wędzonka robi znakomitą robotę. Dosłownie można wyczuć drzewo, którym słód był wędzony.
Aktualnie jest w Auchan. Mają pszenicę, marcowe, lager wiedeński i chyba jakiegoś mocniejszego bock'a. Najbardziej wędzony (albo z najbardziej wyczuwalną) jest ten bock, a najmniej marcowe.
  • 775 / 118 / 0
@jezus_chytrus no spróbuj koniecznie tej black IPki bo szkoda przegapić taki hicior, ja po tej promocji pojechałem kolejnego dnia do lidla dokupić więcej i było wytrzepane. Ale też do końca nie rozumiem, gdzie jest problem gdy piwo ma 7 albo 8 procent - jak jest dobrze zrobione to wchodzi jak woda, ja to wręcz bardzo lubię podwójne west coasty albo neipki, bo nie dość, że smakują, to fajnie uderzają do głowy, pijąc wieczorem 3-4 piwa takie jedno mocniejsze można na dobry początek obalić

a co do wędzonych piw to piłem raz w życiu dosłownie w 2010-11 roku gdy krafty u nas jeszcze raczkowały i od tego czasu nigdy więcej ;) jakoś nie mój klimat, aromat kojarzy się z jedzeniem, coś zbyt ostry bukiet smakowy - no nie wiem może powinienem po takim czasie dać jeszcze jedną szansę, skoro kiedyś za pastry sour nie przepadałem, a teraz latem mógłbym nic innego nie pić, ale nie było okazji za bardzo, rzadko takie piwa widać w marketach a do sklepów specjalistycznych nie latam

scalono - nv13

a dzisiaj pierwszy raz chyba od roku piję zlatego bazanta 12, bo słyszałem, że się poprawił i no kurwa faktycznie oraz powiedziałbym, że znacznie. Na etykiecie ma napisane IBU 32, ale ja to bym dał chyba więcej, ale też niesamowicie przyjemna i głęboka ta goryczka - dziwne tylko że ma napisane lager, bo lepszego pilsa chyba w tym roku nie piłem (grodziski pils easy na 2gim miejscu). W dinomarkecie w promce za 5 zło/szt nieźle się imo kalkuluje..
pies zjadł mi chleb, pierdolnę sobie w łeb
  • 354 / 63 / 3
Ostatnio piłem bardzo smaczne piwo stylu APA. Niestety nie mam pojęcia jakiej było marki, gdyż było to piwo z kija w jakimś słowackim pubie. Jeśli macie jakieś piwa podobne do tego to możecie dać znać. Póki co na rekomendacjach z forum się nie zawiodłem :)

A trochę z innej beczki, macie jakieś koncerniaki do polecenia? Tego bažanta muszę spróbować, bo również słyszałem, że się polepszył. Poprzeczka nie jest jakoś wysoko zawieszona - perła export na luzie robi robotę.

I jeszcze ostatnie pytanie: jakie piwa pszeniczne byście polecali? Odkąd odkryłem Paulanera, szybko stał się moim ulubieńcem. Oczywiście po poleconym tutaj köstritzerze, którego będę musiał kupić przy najbliższej wizycie w Niemczech
  • 775 / 118 / 0
@narcovoyage13 APA to taka cytrusowa lightowa Ipka, ale jakby bardziej wytrawna jednocześnie, przynajmniej takie są moje odczucia - ostatnio piłem niezłą Apke ze stu mostów, która pojawiła sie w dino za 6 zeta, browar grodziski miał też długo w ofercie świetną APę ale poza wlkp to pewnie ciężko złapać. Ogólnie to nie jest super popularny styl, browary raczej teraz się prześcigają w micro ipa, nz ipa, hazy ipa, cold ipa wystarczy popatrzeć na Pintę, gdzie za chwilę każde piwo smakuje tak samo. ale ma jakieś z dupy oznaczenie typu bright ipa albo brut ipa nie wiem o jaki chuj im chodzi z takim markietingiem... Mimo to kultowy Atak Chmielu to jest jak by nie było AIPA, nieco inny styl ale jedno z tych piwek, które na długo zostają w pamięci.
pies zjadł mi chleb, pierdolnę sobie w łeb
  • 354 / 63 / 3
A jak kwestia APA w Niemczech? Niedługo będę i chętnie bym ogarnął.
  • 775 / 118 / 0
gdyby nie lidl to chyba bym wreszcie porzucił ten zgubny nałóg, ale jeśli regularnie są krafty za niecałe 5 zeta to nie ma chuja, zeby się oprzeć takiej ofercie

dzisiaj wjechało zwycięskie podwójne cold ipa z Pinty 8,5% - pierwszy łyk był jakby z kosmosu jakiś taki ostro-kwaśny, ale później kolejne łyki morfowały wrażenia smakowe i ewoluowały. Cudownie smaczne piwo i po jednym jak wstaniesz od komputera to sie prawie wyjebiesz, dlatego właśnie kocham mocne krafty
pies zjadł mi chleb, pierdolnę sobie w łeb
  • 12640 / 2444 / 0
Serio ta Pinta kosztowała niecałe 5 zł?
  • 775 / 118 / 0
@jezus_chytrus na kuponie lidlowym -50% każda pinta kosztuje 4,80 czy coś w ten deseń, zlaty bazant jest po 2,70 itd. Czasem robią tych promek od chuja, tak że się zaopatrzysz na dwa tygodnie, a czasem jest posucha jak ostatnio
pies zjadł mi chleb, pierdolnę sobie w łeb
  • 1537 / 197 / 0
kupiłem dzisiaj 3 marki piw miodowych , miałem już długo ochote napić się takich piwek i co ? .. kupiłem starą dobra łomżę , perełkę i jakieś piwko czestkie 'lotovel' , i stwierdzam , że najlepsze z tego jest łomża , najbardziej czuć smak miodu , poprostu jest bardzo słodkie i bardzo smaczne , perełka troche daje piwem zwykłym a czestkie w ogole nie oddaje smaku miodu , jestem tym czeskim zawiedziony a szkoda bo pokładałem w nim nadzieje
  • 12640 / 2444 / 0
Kup zwykłego lagera po terminie, to też będzie miodem dawał ; )
Ja wczoraj pierwszy raz spróbowałem Paulaner Oktoberfest i totalnie nie kumam, jak można to pić w większej ilości. 6% alk. i dość zatykające. Gdyby organizatorzy tego całego fest'a mieli mózgi, laliby jakieś max 5% w tej samej cenie, to przychody tej imprezy wzrosłyby pewnie dość znacząco.
Właściwie to chyba najgorsze marcowe, jakie w życiu piłem. To już Miłosław był lepszy.
ODPOWIEDZ
Posty: 4129 • Strona 412 z 413
Artykuły
Newsy
[img]
Wino z kokainą stało się przebojem. Papież pisał encykliki, sącząc Vin Mariani

Pod koniec XIX w. kokaina była uznawana za cudowny lek na wszystko. Była też składnikiem Vin Mariani, czyli ulubionego napoju papieża Leona XIII. Ojciec Święty tak je sobie upodobał, że wystąpił w jego reklamie, a twórcę receptury, Angelo Marianiego, odznaczył medalem. Nie był zresztą jedynym sławnym entuzjastą tego wina.

[img]
Badania nad grzybami zaskoczyły naukowców. Odkrycie może pomóc wielu ludziom

Amerykańscy naukowcy przeprowadzili badania na temat działania psylocybiny, zawartej w niektórych gatunkach grzybów psychoaktywnych. Wnioski opublikowane zostały w "Nature Neuroscience". Jak się okazuje, związek ten może zmniejszać przewlekły ból i związane z nim ryzyko rozwoju depresji. Eksperymenty przeprowadzono na modelach zwierzęcych.

[img]
Dwóch 15-latków z mefedronem. "Zwrócili uwagę nerwowym zachowaniem"

W ręce policjantów z Mińska Mazowieckiego wpadło dwóch 15-latków, którzy chwilę wcześniej zachowywali się nerwowo. Okazało się, że mieli przy sobie mefedron. O ich losie zadecyduje sąd rodzinny.