Alkohol etylowy pod każdą postacią.
Więcej informacji: Etanol w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 4120 • Strona 412 z 412
  • 12603 / 2437 / 0
Miałem dziś kupić to Black IPA, ale jak zobaczyłem, że 7.5% alk (preferuję lżejsze). to zrezygnowałem. Z drugiej strony teraz sobie przypominam, że Berserker z King Pin'a też miał / ma coś koło tego i był MEGA.
Właściwie to z IPA właśnie czarne najbardziej mi podchodzą więc na pewno spróbuję. Choć u mnie kosztuje ok 10PLN, ale teraz to norma.

Ja ostatnio z ciekawszych, to przypomniałem sobie część serii wędzonych piw z Schlenkerla. Niby proste piwa, a ta wędzonka robi znakomitą robotę. Dosłownie można wyczuć drzewo, którym słód był wędzony.
Aktualnie jest w Auchan. Mają pszenicę, marcowe, lager wiedeński i chyba jakiegoś mocniejszego bock'a. Najbardziej wędzony (albo z najbardziej wyczuwalną) jest ten bock, a najmniej marcowe.
  • 774 / 118 / 0
@jezus_chytrus no spróbuj koniecznie tej black IPki bo szkoda przegapić taki hicior, ja po tej promocji pojechałem kolejnego dnia do lidla dokupić więcej i było wytrzepane. Ale też do końca nie rozumiem, gdzie jest problem gdy piwo ma 7 albo 8 procent - jak jest dobrze zrobione to wchodzi jak woda, ja to wręcz bardzo lubię podwójne west coasty albo neipki, bo nie dość, że smakują, to fajnie uderzają do głowy, pijąc wieczorem 3-4 piwa takie jedno mocniejsze można na dobry początek obalić

a co do wędzonych piw to piłem raz w życiu dosłownie w 2010-11 roku gdy krafty u nas jeszcze raczkowały i od tego czasu nigdy więcej ;) jakoś nie mój klimat, aromat kojarzy się z jedzeniem, coś zbyt ostry bukiet smakowy - no nie wiem może powinienem po takim czasie dać jeszcze jedną szansę, skoro kiedyś za pastry sour nie przepadałem, a teraz latem mógłbym nic innego nie pić, ale nie było okazji za bardzo, rzadko takie piwa widać w marketach a do sklepów specjalistycznych nie latam

scalono - nv13

a dzisiaj pierwszy raz chyba od roku piję zlatego bazanta 12, bo słyszałem, że się poprawił i no kurwa faktycznie oraz powiedziałbym, że znacznie. Na etykiecie ma napisane IBU 32, ale ja to bym dał chyba więcej, ale też niesamowicie przyjemna i głęboka ta goryczka - dziwne tylko że ma napisane lager, bo lepszego pilsa chyba w tym roku nie piłem (grodziski pils easy na 2gim miejscu). W dinomarkecie w promce za 5 zło/szt nieźle się imo kalkuluje..
pies zjadł mi chleb, pierdolnę sobie w łeb
  • 354 / 63 / 3
Ostatnio piłem bardzo smaczne piwo stylu APA. Niestety nie mam pojęcia jakiej było marki, gdyż było to piwo z kija w jakimś słowackim pubie. Jeśli macie jakieś piwa podobne do tego to możecie dać znać. Póki co na rekomendacjach z forum się nie zawiodłem :)

A trochę z innej beczki, macie jakieś koncerniaki do polecenia? Tego bažanta muszę spróbować, bo również słyszałem, że się polepszył. Poprzeczka nie jest jakoś wysoko zawieszona - perła export na luzie robi robotę.

I jeszcze ostatnie pytanie: jakie piwa pszeniczne byście polecali? Odkąd odkryłem Paulanera, szybko stał się moim ulubieńcem. Oczywiście po poleconym tutaj köstritzerze, którego będę musiał kupić przy najbliższej wizycie w Niemczech
  • 774 / 118 / 0
@narcovoyage13 APA to taka cytrusowa lightowa Ipka, ale jakby bardziej wytrawna jednocześnie, przynajmniej takie są moje odczucia - ostatnio piłem niezłą Apke ze stu mostów, która pojawiła sie w dino za 6 zeta, browar grodziski miał też długo w ofercie świetną APę ale poza wlkp to pewnie ciężko złapać. Ogólnie to nie jest super popularny styl, browary raczej teraz się prześcigają w micro ipa, nz ipa, hazy ipa, cold ipa wystarczy popatrzeć na Pintę, gdzie za chwilę każde piwo smakuje tak samo. ale ma jakieś z dupy oznaczenie typu bright ipa albo brut ipa nie wiem o jaki chuj im chodzi z takim markietingiem... Mimo to kultowy Atak Chmielu to jest jak by nie było AIPA, nieco inny styl ale jedno z tych piwek, które na długo zostają w pamięci.
pies zjadł mi chleb, pierdolnę sobie w łeb
  • 354 / 63 / 3
A jak kwestia APA w Niemczech? Niedługo będę i chętnie bym ogarnął.
  • 774 / 118 / 0
gdyby nie lidl to chyba bym wreszcie porzucił ten zgubny nałóg, ale jeśli regularnie są krafty za niecałe 5 zeta to nie ma chuja, zeby się oprzeć takiej ofercie

dzisiaj wjechało zwycięskie podwójne cold ipa z Pinty 8,5% - pierwszy łyk był jakby z kosmosu jakiś taki ostro-kwaśny, ale później kolejne łyki morfowały wrażenia smakowe i ewoluowały. Cudownie smaczne piwo i po jednym jak wstaniesz od komputera to sie prawie wyjebiesz, dlatego właśnie kocham mocne krafty
pies zjadł mi chleb, pierdolnę sobie w łeb
  • 12603 / 2437 / 0
Serio ta Pinta kosztowała niecałe 5 zł?
  • 774 / 118 / 0
@jezus_chytrus na kuponie lidlowym -50% każda pinta kosztuje 4,80 czy coś w ten deseń, zlaty bazant jest po 2,70 itd. Czasem robią tych promek od chuja, tak że się zaopatrzysz na dwa tygodnie, a czasem jest posucha jak ostatnio
pies zjadł mi chleb, pierdolnę sobie w łeb
  • 1537 / 197 / 0
kupiłem dzisiaj 3 marki piw miodowych , miałem już długo ochote napić się takich piwek i co ? .. kupiłem starą dobra łomżę , perełkę i jakieś piwko czestkie 'lotovel' , i stwierdzam , że najlepsze z tego jest łomża , najbardziej czuć smak miodu , poprostu jest bardzo słodkie i bardzo smaczne , perełka troche daje piwem zwykłym a czestkie w ogole nie oddaje smaku miodu , jestem tym czeskim zawiedziony a szkoda bo pokładałem w nim nadzieje
  • 12603 / 2437 / 0
Kup zwykłego lagera po terminie, to też będzie miodem dawał ; )
Ja wczoraj pierwszy raz spróbowałem Paulaner Oktoberfest i totalnie nie kumam, jak można to pić w większej ilości. 6% alk. i dość zatykające. Gdyby organizatorzy tego całego fest'a mieli mózgi, laliby jakieś max 5% w tej samej cenie, to przychody tej imprezy wzrosłyby pewnie dość znacząco.
Właściwie to chyba najgorsze marcowe, jakie w życiu piłem. To już Miłosław był lepszy.
ODPOWIEDZ
Posty: 4120 • Strona 412 z 412
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Przepisy miały ukrócić rekreacyjne stosowanie medycznych konopi. W sieci można je obejść

Jest drożej, niż przed wejściem w życie przepisów ograniczających nadużycia przy kupowaniu medycznej marihuany, ale wystawianie recept online, bez wizyty u lekarza wciąż jest możliwe. W sieci załatwienie "trawki" na "legalu" trwa kilka minut.

[img]
Rzeszów: policjant zawiódł zaufanie dilera, który proponował mu zioło i zwyczajnie go aresztował

Strzyżowski funkcjonariusz w czasie wolnym od służby ujął 18-letniego dilera, który zaoferował mu marihuanę w zamian za sprawdzenie, czy w pobliżu nie ma policji. Do zdarzenia w Rzeszowie, gdzie policjant przebywał wraz ze swoim krewnym.

[img]
Marihuana może być substytutem alkoholu – wyniki nowego badania

Nowe badanie opublikowane w czasopiśmie "Drug and Alcohol Dependence" (2025) dostarcza pierwszych w historii laboratoryjnych dowodów na to, że używanie marihuany może zmniejszać spożycie alkoholu.