TALK - Rozmowy [H]

[slodkapszczolka]

Widzę, że jesteś nowy na forum więc siemka.
Biorąc raz na miesiąc nie powinna podskoczyć Ci tolerka. Działanie jednak po jakimś czasie może osłabnąć, przez jak to kiedyś nazwał jeden z użytkowników, brak "elementu zaskoczenia".
Nie licz jednak na to, że w dłuższej perspektywie czasu uda ci się utrzymać interwał brania rzędu raz na miesiąc.

Napisano przy użyciu 450mg kodeiny + cannabis aurora 20 percenttt

[Patrykpatyk]

Z jednej strony, opio to ciężki kaliber
Z drugiej stron, jako osobie zażywającej kodeine średnio 7-8 miesięcy codziennie/Rok, jakoś od 2017 do 2025
Dawki od 150mg do 240mg(z 3-4 razy zdarzyło sie 300mg)

Oprócz tego z opio rzadko tramadol, tianeptyna, oksykodon, zdarzyło mi sie też zażywać z 2-3 razy fentanyl z tych kurwa plastrów

Nie biore kodeiny wcaleq

Kiedyś pamiętam te objawy odstawienia kodeiny to te fizyczne, uczucie strucia, sraka, psychiczne rozbicie, bezsens

Ostatnio nic takiego nie wystąpowało


Oxy itp mógłbym mieć w przeciągu 10-20 minut, zazwyczaj z możliwością dostarczenia pod same drzwi, i mówię autentycznie, NIE POMYŚLAŁEM ANI RAZU O TYM

Dziękuje użytkownicce @Jamedris , jako osoba z ADHD, zażywająca metylofenidat, lisdexamfetamine itd , postanowiłm sprawdzić czy to prawda że zażywając FARMACEUTYCZNE Stimy faktycznie tak gładko się odstawi opio




Miałaś całkowitą racje, dziękuje

[Poluska]

Mi tolerka po braniu dwa lata z przerwami od miesiąca do trzech dopiero podskoczyła (zaczynałam od 75mg i po dwóch wzieciach tylu przeskoczyłam na 150 mg)

Tak jeszcze dodam od siebie, że kodeina obniża próg drgawkowy, no i u niektórych mogą wystąpić ataki padaczki ( u mnie tak było, więc staram się już nie wracac do kodeiny)(i tak wróce) więc warto uważać na siebie

[Odkurzacz321]

bo 10 to takie 'meehh', chyba, że ważysz mało.

Właśnie mam takie wrażenie i się zastanawiam czy od razu na 300 zwiększyć żeby powrócił ten "efekt zaskoczenia"
kodeina ogólnie zawsze słabo na mnie działa w porównaniu do innych -wsm jeszcze nigdy nie porobiło mnie tak konkretnie.
Kilka razy robiłem z paczki antka ale wtedy wychodzi jeszcze mniej niż 150mg, potem ze 2 razy thio syrop ale szkoda flaków. Tak sobie myślę żeby zrobić ekstrakcje z 2opk antka i wtedy wyjdzie niecałe 300mg akurat.

Nie licz jednak na to, że w dłuższej perspektywie czasu uda ci się utrzymać interwał brania rzędu raz na miesiąc.

Właśnie tutaj się zastanawiam. Ponoć są osoby ze słabością do opio- ja chyba do nich nie należę. Kode traktuje tylko jako eksperyment / ciekawy dodatek (wsm to nie za ciekawy xd). Pewnie w zaleczaniu depresji i ogólnego rozpierdolu w głowie sprawdzają się bardzo dobrze, stąd potencjał uzależniający. Jednak sam profil działania mi kompletnie nie podchodzi Wczoraj po raz pierwszy (mam na myśli z hydro) wrzuciłem syropek poprzedzając to 60mg hydroksyzyny, to się rozczarowałem. Dosłownie 0 jakiejkolwiek euforii, tylko samo zamulenie i ospałość wymieszane z taką pustką w głowie co dla mnie nawet wcale nie było przyjemne tylko wręcz wkurwiające. Takie benzo-udupienie, nawet gorzej bo nie chce się nic robić a z samego leżenia i przysypiania też nie ma żadnej przyjemności. Najlepsze, że potem mi taka gastrówa wjechała że na kebaba poleciałem (była 23h) .
Ludzie na serio się od tego uzależniają i nie mogą wyjść ?? Czy tylko ja jestem jakiś upośledzony i na mnie tak działa xd

[dariamiereszynska]

Wydaje mi sie i w sumie moge sprawdzic choc chwilowo dalem sobie spokoj z opio bo juz troche to Urobosa przypominalo, ze najprostsza - aczkolwiek nie wiem czy najbardziej wydajna bylaby extrakcja z neoazariny. zimna woda, bo po co ci laktoza w nadmiarze a skladnik ziolowy powinnien pozostac jako odpad na filtrze.

PS w odroznieniu od antka masz duzo wieksza kontrole na zawartoscia paracetamolu, o ile potrzebujesz go dolozyc dla synergicznego dzialania p-bolowego, a lepiej sprawdzaja ci sie odwrotne proporcje niz w antidolu tj wiecej kodeiny mniej paracetamolu.

Tymek - obstawialbym nie tyle extra zawartosc kodeiny co nadmiar CYP2D6 przy skrajnym niedoborze 3A4. Sam nadmiar poskutkowalby efektem sufitowym na skutek "zuzycia" odp enzymow. Alternatywnie moglo powstac wystarczajaco duzo Hydrokodonu aczkolwiek tego mechanizmu nie umiem ci od reki teraz wytlumaczyc.

Niemniej jesli cie to interesuje sluze obszerna kniga o CYP450 i enzymach z tej grupy - jak cos pisz priv podesle link.

Ja osobiście ekstrakcję z Antka traktuję ten paracetamol, co zostaje w odlewce z kodeiną jako smaczny dodatek do reszty i promotor niż coś złego :) A z neoazariny jeszcze nigdy nie próbowałam robić ekstrakcji, więc to chyba odpada. Teraz dziesiątego w wypłatkę pyknę sobie ekstrakcję z dwóch antków.

[Odkurzacz321]

Dodam jeszcze, że nie jestem jakimś grubasem ważę 70kg.
Jak @Poluska pisze że od 70mg zaczynała to już sobie w ogólnie nie wyobrażam hah. Ja za swoim 1 razem wypiłem 150, jako że nic nie klepło za 2 razem wypiłem 300mg i dalej nic. No ale może kwestia "wyrobienia receptorów" to był jedyny raz kiety wziąłem 300, potem zawsze wrzucałem 1opk i powiedzmy że coś tam działało ale to chyba nadal była tylko namiastka tego prawilnego działania jakie mają inni co tu widze

[Swiezzy]

Siema. Jutro rano mam badania krwi z próbami watrobowymi jak od 2lat tankuje po 1500mg kody dziennie wyjdzie mi to na badaniach? Jest się czym martwić? dziś tak samo przyjebie. Ile to się w krwi utrzymuje?

[ladyinnaightmares]

A skąd mamy wiedzieć czy Ci wyjdzie jak poza próbami wątrobowymi nie określiłeś jakie masz badania? czy masz podwyższone próby też nie wywróżymy, dostaniesz wyniki to się dowiesz.

[Swiezzy]

@ladyinnaightmares
Już Ci powiem, sorry nie znam się na tym totalnie XD
DO tego mocz mam.

[balaenopter]

Słabe brzuśki misie pysie macie. Bierzcie chociaż jakiś omeprazol do ćpania czy rozwadniajcie sobie ten kwas żołądkowy. Mnie nigdy po 2-3 paczkach tjo z setką i ośmioma browarami bęben nie bolał. Zresztą kurde szczególnie jak walicie jakieś dawki dla leszczy to naprawdę nie ma co żałować na ten Nurofen/Antidol do ekstrakcji, szczególnie że mniejsza dawka z tego klepie jak większa z tjo.

Ja biorę już 10 lat codziennie i na mnie Thio ani Antidol nigdy nie działały. Zero efektu. Biorę tylko Nurofen Plus ale bez ekstrakcji i też póki co żyję. Nikomu tego oczywiście nie polecam, przedstawiam tylko swoją sytuację.