29 czerwca 2025Swiezzy pisze: Nie jestem specjalistą, wręcz przeciwnie mało mam doświadczenia z benzo, raz miesiąc przeleciałem ale to średnio 1mg dziennie rozłożone w dwóch porcjach, wiadomo też 2mg się zdarzyły ale to sporadycznie, a i brałem tylko alpre, nawet od sylwestra udało mi się zgromadzić z 20opak Afobamu 0.5mg bo tak prosiłem o wypisanie, kupowałem i robiłem zapasy bo nie brałem tego bo w chuj na L4 siedziałem przez chorobę. Pewnie gdybym pracował to bym to wpierdolił bo wiem jaka ulgę dawało na każdej płaszczyźnie i mówię tu o dawkach terapeutycznych. Co do antydepresantow - ja ominąłem skutki wejścia na Sertralina a doświadczalem ich zawsze. Ale wchodziłem tak że ciałem tabletki i ani jednego skutka ubocznego nie miałem (cięte na oko). 1 dzień 50mg na pół, 2 dzień już na oko 30mg, 3 dzień 35mg i tak do 100 przez 2tyg. Pewnie zalezy też na jaki antydep się wchodzi itp, no ale ja tak wszedłem bez ani jednego problemu.
Jak już tutaj jestem to się zapytam mianowicie jestem na thiocodin ie już z 5 rok i to od 2 lat biorę rano i wieczorem do 720mg plus jakieś pregi, hydroksyzyny. Pytanie brzmi, czy ludzie w tym temacie biorący thiocodin codziennie, też macie tak że jak bomba zejdzie lub na drugi dzień macie takie poty jak świnia? U mnie jest tak codziennie, ani ten pot nie śmierdzi ani nic, jedyne co to po pol/całym dniu jak to wyschnie to jest normalnie np. Na plecach plama biała od soli wypocinych. Ale to są takie poty nawet w zimę przy -15°C potrafie tak się przepocic że taka sól się pojawi na podkoszulku, bluzie i kurtce. No na kurtce to tam po 2-3dniach. No i jest z tym pierdolenia bo wyjście do żabki potrafi być podobne w skutkach no i komfort... Zaczęło się niby po wenlafaksynie bo wcześniej było mi się ciężko spocić, a odkad mi przepisał wenlafaksyne z 4 lata temu może 5lat to się zaczęło to w takim stopniu. Odrazu mówię że wenle brałem może 4miesiace z tego co pamiętam i nie biorę jej już 4lata a dalej się pocę, i zastanawiam się czy teraz to nie przez kodeine ale np. Jak wezmę alprazolam i jestem bardziej wyluzowany to tez jakoś mniej się pocę lub wcale. Dodam ze jak zajebie thioco i zacznie wchodzić to też mniej mi to przeszkadza i jakoś wolniej się pocę i trochę mniej, dopiero jak zejdzie albo na drugi dzień się tak zaczyna. W pracy w cieplejsze dni to mam 3-4 podkoszulki na dzień i jeden się przepoci, gdzieś go tma wywieszę i zmieniam i tak parę razy... Bo wyglądam jakbym normalnie z basenu wyszedł chwilę co. Dodam że lekarze chuja wiedzą co z tym robić, mówiło mi tylko 1 czy 2 lekarzy że tylko zastrzyki mogą pomóc, ale znowu toksyny będą w organizmie się "odkładać" także no. Może ktoś podobnie ma
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/germancannaclubs.jpg)
Niemiecki ekspert: trudno dostrzec w legalizacji konopi cokolwiek pozytywnego
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/poldrugs.jpg)
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/25-06-25_narkotyki_05.jpg)
Bochnia. Policja ujęła dilerów narkotyków. W garażach przy KN-2 urządzili „biuro” i magazyn
Małopolscy policjanci zlikwidowali „przedsiębiorstwo” zajmujące się handlem narkotykami. Wynajmowane garaże przy jednej z ulic w Bochni spełniały rolę biura oraz magazynu ze środkami odurzającymi. Zabezpieczono duże ilości środków odurzających oraz zatrzymano 4 osoby.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/edna.jpg)
DNA w powietrzu. Wykrywają tak narkotyki i patogeny
Przełomowe badanie naukowców z Uniwersytetu Florydy wykazało, że środowiskowe DNA (eDNA) zasysane prosto z powietrza może dostarczyć szczegółowych informacji o otaczającym nas świecie. Od identyfikacji zagrożonych gatunków i śledzenia ludzkich patogenów, po wykrywanie alergenów i nielegalnych substancji.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/nowymlotek.jpg)
Finał głośnego procesu w sprawie dziecka, które trafiło do szpitala w Legnicy odurzone amfetaminą
Dziecko, które latem 2023 roku trafiło do szpitala w Legnicy odurzone amfetaminą, miało wtedy dwanaście tygodni. Chłopczyk był w ciężkim stanie. Zarzuty narażenia dziecka na śmierć usłyszeli jego rodzice. Sąd skazał ojca na karę półtora roku pozbawienia wolności, matka usłyszała wyrok 10 miesięcy więzienia.