Edit: a nie chuj nie doczytałem, to kupiłem przed zmianą. W każdym razie niech post zostanie, na pamiątkę, jakie skurwysyny były na rynku.
02 lipca 2025zburzony pisze: Kiedyś sporo saszetek używałem, także tych bardzo mocnych, obecnie będę rzucał palenie z powodu problemów zdrowotnych i chętnie bym do nich wrócił. Problem w tym że tutaj chodzi o żołądek a nikotyna w saszetkach podrażnia go jeszcze bardziej niż tytoń. Ale spróbuję jakieś trochę słabsze i może będzie ok. Choć muszę przyznać że saszetki nigdy nie zmniejszały u mnie ochoty na zapalenie, potrafiłem trzymać to dziadostwo w gębie i jarać jednocześnie.
Osobiście nie przełykam nawet śliny a po wypluciu saszetki dokładnie płuczę usta albo myję zęby + listerine. Używam ok 2 lata.
VELO to jest pedał, w porównaniu z marką ZYN (producent Marlboro, popularne w USA, o wiele lepsze).
Zauważyłem że napisane na boxie jest nie tylko że powoduje uzależnienie (jak do niedawna), ale dodali że może szkodzić zdrowiu. Recesja dziąseł i tak dalej, prościutka droga do nowotworów.
Zażywana zgodnie z logiką i zaleceniami, zdecydowanie najlepsza forma nikotyny. Ale w końcu też trzeba rzucić, recesja dziąseł nieodwracalna.
Niedługo może zrobi jakiś poradniczek do tego działu, bo widzę sporo osób za chuj nie wie jak tego używać.
A na zdjęciu poniżej moja stara kolekcja Velo jak po miesiącu używania zacząłem zbierać i myślałem że zrobią recykling opakowań tak jak robi ZYN żeby były zniżki. Teraz to tylko ZYN do wymiany zbieram i czasem dla smaku 77 watermelon ice.
Jedno co dzięki lekturze forum zrozumiałem, to to że nieprawidłowo ich używałem, zawsze wolałem trzymać je pod dolną wargą oraz przełykać ślinę, często dawałem też pod język albo głęboko z tyłu żeby śliny było jak najwięcej a smak jak najintensywniejszy. Stąd zapewne ból żołądka. Wolałem też bardzo mocne saszetki.
Największy głód jarania odczuwam rano, palenie to była pierwsza rzecz jaką robiłem na start dnia, koniecznie z kawą. Trochę denerwowało mnie zawsze że nie mogę tego trzymać w japie pijąc kawę. No ale cóż, można zmienić przyzwyczajenia. Kupię chyba dziś jakieś słabsze saszety i stestuję, sprawdzi się co żołądek na to.
02 lipca 2025LeszekSmieszek pisze: Ja to traktuję bardziej jako przystanek przed przerzuceniem się na tabakę która z tego wszystkiego najmniej zdrowiu szkodzi.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/aptekadyzurna.jpg)
Rewolucja w receptach na opioidy przyniosła skutek? Przepisy miały uderzyć w receptomaty
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/uecocaine.jpg)
UE alarmuje: coraz więcej Europejczyków zażywa kokainę i inne ciężkie narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/25-06-25_narkotyki_05.jpg)
Bochnia. Policja ujęła dilerów narkotyków. W garażach przy KN-2 urządzili „biuro” i magazyn
Małopolscy policjanci zlikwidowali „przedsiębiorstwo” zajmujące się handlem narkotykami. Wynajmowane garaże przy jednej z ulic w Bochni spełniały rolę biura oraz magazynu ze środkami odurzającymi. Zabezpieczono duże ilości środków odurzających oraz zatrzymano 4 osoby.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/tajlandia.jpg)
Marihuana tylko na receptę. Tajlandia zmienia politykę dotyczącą "miękkich" narkotyków
Marihuana w Tajlandii jest dostępna już tylko na receptę; w życie wszedł dekret zmieniający wprowadzone trzy lata wcześniej liberalne zasady sprzedaży specyfiku - podała w piątek agencja AP, przypominając, że Tajlandia była pierwszym azjatyckim państwem, które zdekryminalizowało obrót marihuaną.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/nowymlotek.jpg)
Finał głośnego procesu w sprawie dziecka, które trafiło do szpitala w Legnicy odurzone amfetaminą
Dziecko, które latem 2023 roku trafiło do szpitala w Legnicy odurzone amfetaminą, miało wtedy dwanaście tygodni. Chłopczyk był w ciężkim stanie. Zarzuty narażenia dziecka na śmierć usłyszeli jego rodzice. Sąd skazał ojca na karę półtora roku pozbawienia wolności, matka usłyszała wyrok 10 miesięcy więzienia.