Półsyntetyczna pochodna alkaloidów krasnodrzewu pospolitego.
Więcej informacji: Kokaina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 3508 • Strona 351 z 351
  • 4 / / 0
Spróbowałam to pierwszy raz nie było szału szczerze mówiąc , lekka euforia , subtelne pobudzenie żadnych psychicznych myśli poprostu dosyć fajnie się czułam tylko śmierdzi jakimś chrzanem i nozdrza zapchane konkretnie , ale po za tym spoko polecam
  • 5772 / 1175 / 43
Bo koka nie stymuluje tylko pobudza i daję oryginalną wśród narkotyków pewność siebie..
>A komendant po tym gównie ląduje na Kolskiej.
  • 2 / / 0
Podobno ciężko się uzależnić, bo mało kto ma tyle kasy. Ja przez przypadek miałem tyle ,że cały rok na koksie mi zeszło ( takim kretynem niestety byłem :-) . Musi pachnieć chrzanem lub naftą. Na początku działa sam, potem z alko, a po roku przestaje działać. Przestaje w sensie, że działa, ale daje same negatywne odczucia, pozytywnych zero. I nie pomaga nawet kilka lat przerwy. W połączeniu z alko pełna moc i pewność taka, że można sporo głupot narobić. Takie mam doświadczenia.

scalono #V44
26 grudnia 2005rydzu pisze:
3-benzoiloksy-8-tropano-2-karboksylan metylu; (1R,2R,3S,5S)-3-(benzoiloksy)-8-metylo-8-azabicyclo[3.2.1]oktano-2-karboksylan metylu
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kokaina

Brał juz ktoś z forumowiczów kokaine???? Jestem bardzo ciekawy doznań jakie występuja po kokainie. I w jakiej cenie zakupiliście ten specyfik. U mnie w bydgoszczy mam dostep do kokainy po około 150zł. Nie wiem jak czysta jest, ponieważ nigdy jej nie próbowałem. Chciałbym się dowiedziec jak to jest u was, po ile stoi i czy jest mocna.
Może ktoś już próbował brać dożylnie????
za 150zł to bym nie brał, to nie może być coś dobrego, za dużo kosztów samego transportu, żeby się opłacało. Jakbym sam szukał to 300 albo 500 to gwarancja jakości, Ale może się nie znam. Przynajmniej kiedyś tak było.
  • 2510 / 515 / 0
@canonobrazy Ty zdajesz sobie sprawę, że odnosisz się do ceny podanej 20 lat temu?
19 lutego 2025london5 pisze:
Dobrze że tego topka już nie ma, wkurwiał mnie ten chujek.
https://youtu.be/HU5p8b3ozVM
  • 2 / / 0
no nie zdawałem sobie sprawy, faktycznie przeoczyłem datę, sorry. Z drugiej strony nawet 20 lat temu minimalna cena to było 200zł .
  • 5 / / 0
17 stycznia 2025canonobrazy pisze:
Podobno ciężko się uzależnić, bo mało kto ma tyle kasy. Ja przez przypadek miałem tyle ,że cały rok na koksie mi zeszło ( takim kretynem niestety byłem :-) . Musi pachnieć chrzanem lub naftą. Na początku działa sam, potem z alko, a po roku przestaje działać. Przestaje w sensie, że działa, ale daje same negatywne odczucia, pozytywnych zero. I nie pomaga nawet kilka lat przerwy. W połączeniu z alko pełna moc i pewność taka, że można sporo głupot narobić. Takie mam doświadczenia.

scalono #V44
26 grudnia 2005rydzu pisze:
3-benzoiloksy-8-tropano-2-karboksylan metylu; (1R,2R,3S,5S)-3-(benzoiloksy)-8-metylo-8-azabicyclo[3.2.1]oktano-2-karboksylan metylu
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kokaina

Brał juz ktoś z forumowiczów kokaine???? Jestem bardzo ciekawy doznań jakie występuja po kokainie. I w jakiej cenie zakupiliście ten specyfik. U mnie w bydgoszczy mam dostep do kokainy po około 150zł. Nie wiem jak czysta jest, ponieważ nigdy jej nie próbowałem. Chciałbym się dowiedziec jak to jest u was, po ile stoi i czy jest mocna.
Może ktoś już próbował brać dożylnie????
za 150zł to bym nie brał, to nie może być coś dobrego, za dużo kosztów samego transportu, żeby się opłacało. Jakbym sam szukał to 300 albo 500 to gwarancja jakości, Ale może się nie znam. Przynajmniej kiedyś tak było.
Wiem coś o tym, mieszkając 2 lata w chile, początki były takie że 100 mg i delirka. Po jakimś czasie 1 g dziennie i brak efektów... Nos zryty przeokropnie, ale cena 30-40 zł, coś pięknego, świetne czasy xd
  • 21 / 3 / 0
Witam. Mam takie pytanie; czy można mieć już tak wyjebane receptory, że nawet zajebisty koks daje tylko pusta stymulację? Zero euforii i, nie wspominając już o "good mode", jak kiedyś.
W sumie to już nic na mnie nie działa, ani beta ketony,, ani stymulanty tylko zioło, za którym nie przepadam, a to upierdala mnie po jednym buszku.
Kilka dni temu poszło 0,5 koksu w jakąś godzinę i tylko zmarnowałem temat.
Dodam, że sort może nie miał 90% jak deklarują, ale zapach/smak był brzekozacki.
To, że jestem wyćpany i wypłukany wchuj to jestem pewny, ale czy można doprowadzić się do takiego stanu, że wszelkie ćpanie to tylko marnowanie materiału i pieniędzy? Czy muszę się już pogodzić z emerytura od używek?
  • 126 / 16 / 0
Smak i zapach nie jest żadnym wyznacznikiem,wszystko da się umiejętnie podrobić.Dostałeś pewnie jakiś shit,gdyby to był normalny koks to nawet gdybyś nie czuł efektów przez styrany organizm to z pewnością odczułbyś negatywne skutki zjedzenia polowki koko w godzinę %-D
“Maybe it meant something. Maybe not, in the long run, but no explanation, no mix of words or music or memories can touch that sense of knowing that you were there and alive in that corner of time and the world. Whatever it meant.”
ODPOWIEDZ
Posty: 3508 • Strona 351 z 351
Newsy
[img]
Straż Graniczna przechwyciła na dnie Zatoki Gdańskiej ponad 100 kg kokainy. Jej wartość to 60 mln

Ponad 100 kilogramów kokainy ukrytej w foliowych workach na dnie Zatoki Gdańskiej przechwyciła straż graniczna. Zarzuty w sprawie usłyszało siedem osób - podała prokuratura. Kokaina mogła osiągnąć czarnorynkową wartość nawet 60 mln zł.

[img]
Legalizacja marihuany dla dorosłych obniża jej użycie wśród młodzieży – nowe dane zaprzeczają mitom

Najnowszy raport opublikowany przez Marijuana Policy Project wskazuje, że legalizacja i regulacja sprzedaży marihuany dla dorosłych nie prowadzi do wzrostu jej użycia wśród młodzieży. Wręcz przeciwnie, w 19 z 21 stanów USA, dla których dostępne są dane przed i po legalizacji, odnotowano spadek konsumpcji marihuany wśród nastolatków.

[img]
Dzieci żyjące z palaczami marihuany, mają pozytywne wyniki testów na obecność narkotyku

Według nowego badania, palenie marihuany w domu jest związane z wyższym ryzykiem wykrycia biomarkerów marihuany w moczu dzieci mieszkających w tym samym gospodarstwie domowym. Choć autorzy podkreślają, że wyników nie należy traktować bez zastrzeżeń, to badanie wskazuje na potencjalne zagrożenia zdrowotne, które warto dokładniej zbadać.