...czyli jak podejść do odstawienia i możliwie zminimalizować jego konsekwencje
ODPOWIEDZ
Posty: 87 • Strona 9 z 9
  • 800 / 8 / 0
Kaamil1922 pisze:
powiem tyle o KURWA! hahahahahaha ten wątek mnie pozamiatał... tobie nie detoks potrzebny tylko PASY I PSYCHIATRYK tam bedziesz mógł pisac codziennie rachunki sumienia i czytać je ciekawym kolegą :nuts: ... :wall: :kotz: :nuts: pozdrów tate i babcie i psa %-D
Zgadzam się z opinią kolegi. Czlowieku Ty nawet nie wiesz co to jest uzależnienie, prawdziwie wyniszczający nałóg który kontroluje całe Twoje życie. Ty się po prostu dobrze bawiłeś i lekko Ci się w głowie poprzestawiało. Idź do psychiatry i porozmawiaj. Napewno skieruje Cię na odpowiednie leczenie bo myślenie to Ty masz naprawdę z kosmosu. :wall: :wall: :wall: :wall:
  • 28 / 1 / 0
Obłed, rozpaczliwie wolasz o pomoc ale z drugiej strony sam nie jestes pewien czego tak naprawde chcesz, chciales cos udowodnic sobie, ludziom tutaj czy moze rodzinie?
Smutnym faktem jest to, ze skupiasz swoja uwage na pierdolach zamiast wziasc sie naprawde za siebie skoro chcesz nareszcie dojrzec i cos w zyciu osiagnac, a jezeli chcesz dalej odpier&alac balety to prosta droga .. %-D
Mozliwosc psychicznego zalamania jest bardzo realna, zapamietaj to.. w kazdej chwili mozesz sie zlamac jak zapalka
Znam metalnosc ludzi twojego pokroju, i szczerze ci wspolczuje tego w jaki sposob rozwinal sie twoj umysl, szkoda tylko, ze obudziles sie majac 19 lat na karku z umyslem 15 latka .. masz odjazd na przetrwanie, szkoda ze tak pozno, zapewne to byly piekne czasy, te wszystkie melanze, myslisz zapewne ze wiele ci to dalo, wiele zyskales, to tylko twoje powierzchowne zalozenie - odnoszac sie do twoich koncowych slow w liscie "bagazu doswiadczen" ale spojrz prawdzie w oczy, nic ci to tak naprawde w zyciu nie dalo, i nic nie wiesz o prawdziwym zyciu, zyciu samodzielnym na wlasny koszt.. a to ze jestes na studiach to nie zmienia faktu, ze dalej siedzisz w tym bagnie, bo roznica jest taka ze mozna " studiowac" i " Studiować. A na studiach masz wieksze mozliwosci walenia w przyslowiowego "Chuja" niz w "domu" bo nikt cie nie kontroluje tylko robisz to sam.. a jak widać, ci to nie wychodzi na dobre %-D
A i jeszcze jedno "c' nie?" ... zycze powodzenia "mkey" %-D

Najlepsze jest to, ze wiekowo dziela nas tylko 2 lata, a jaka przepasc mentalna %-D
  • 3449 / 120 / 8
zaqzax pisze:
na tego typu akcje tylko SSRI nawet w dawkach pozaklinicznych.
szybko sie serotonina w mozgu podniesie i miną owe schizy.
Nigdy SSRI, nie dość że nieskuteczne to jeszcze nawet na ulotce jest napisane, że może zwiększać ryzyko samobójstwa u pacjentów wykazujących tendencje do takowych akcji. Bez takich niepotwierdzonych rad bym prosił
  • 800 / 8 / 0
Owszem antydepresanty zanim zaczną swoje zbawienne działanie mogę powodować spadek nastroju. Pamiętam jak kiedyś brałem Bioxetin czyli normalna fluoksetynę to na taka informacja była zawarta na ulotce. Jednakże w moim przypadku to się nie sprawdziło. Spadek nastroju, samopoczucia się nie pogłębił. Lek zaczął działać to znaczy poczułem działanie po mniej więcej 14-16 dniach.
A kolega to naprawdę powinien udać się do psychiatry i psychologu. Opowiedzieć o swoim problemu, o swoim życiu. Jest to wysoce wskazane.
  • 3449 / 120 / 8
W moim przypadku SSRI to był totalny brak działania, SNRI pomimo początkowo dobrych efektów które można zwalić na placebo - też raczej brak. W takich przypadkach jak ten opisany w temacie stosuje się cięższy kaliber, a gdybym był lekarzem to nie ryzykowałbym wypisywania SSRI ze względu na rozmaite reakcje osobnicze, włącznie z jeszcze większym pogorszeniem nastroju aż do prób samobójczych. Jest to dobrze udokumentowane, i uważam że lekarze wypisujący te leki powinni brać odpowiedzialność za ewentualne próby samobójcze pacjentów. Może wtedy by zaczęli myśleć i dawać leki lepsze.

Dobra, koniec offtopu
  • 1 / / 0
Rozjebał mnie ten wątek na tyle, że napiszę tu swój pierwszy post.
19letni OP zmotywowany jak nigdy żeby rzucić chlanie, znajduje nowy cel życia, pisze list do ojca, godzi się z nim, idzie na detoks, po detoksie idzie na studia do innego miasta i znajduje pracę. Historia jak z filmu, ale happy endu nie będzie.
Miesiąc później pisze, że wrócił do alkoholizmu "studenckiego", no bo przecież w akademiku trzeba chlać. Ogólnie, w Polsce trzeba chlać, bo jest to legalny środek. I jak dalej potoczyła się historia OPa? TL;DR:

2012: "750mg kody + 0.25 bufedronu + 0.5 mj + 5 piw"
2013: top 1 substancja OPa to 3mmc, do tego taki cytat "az sie dziwie ze po prakurwa 3 raz w tym tygodniu zjadłem kodę a z reguły ten rytuał odbywał się raz w mięsiacu 2 max. ale z drugiej strony to jest tak zajebiste że aż nie wypada temu odmówić jak sianko siedzi"
Ciekawe czy "sianko siedzi" od ojca?
2014: %wie 5 latach chlania dzien w dzien 4/5 piw wieczorem i ostatnie 3 lata brania kody srednio 1800mg na tydzien..."
2015: OP pyta na forum ile trzeba wjebać pieprzu żeby zwiększyć biodostępność morfiny xD
Potem doszedł jeszcze oksykodon i dalsze zżeranie hurtowych ilości klonów i benzo.

Jednym słowem - miało być tak pięknie, ale się nie udało i do uzależnienia od alkoholu doszły jeszcze baka, klony, stimy i opio. OP udzielał się nawet na wątku o jenkem xD Większość hypkowiczów tutaj dobrze przewidziała że chuja z tego będzie. Szkoda ojca, ciekawe czy wierzył w treść listu. Fajnie jakby autor (jeśli jeszcze żyje) przeczytał znów ten wątek i odniósł się do tego po latach.
  • 2 / 1 / 0
Też jestem ciekaw co tam u autora po tych 15 latach.
Gość grubo po 30 by był teraz, jeżeli jeszcze żyję.
Na samym początku tej historii było widać, że to tylko "popisówka".
W życiu większości narkusów dopada - "rachunek sumienia", lecz jest on albo szczery, przyznający się do winy, wzięciu tego na klatę, albo zwalanie winny na wszystko inne oraz różnego rodzaju manipulację.
ODPOWIEDZ
Posty: 87 • Strona 9 z 9
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Illinois dopisuje kobiece choroby do schorzeń podlegających leczeniu medyczną marihuaną

Departament zdrowia publicznego Illinois (IDPH) rozszerzył listę schorzeń kwalifikujących się do leczenia medyczną marihuaną. Dopisano endometriozę, torbiele jajników, mięśniaki macicy i zaburzenia orgazmu u kobiet.

[img]
Oferował w sieci muchomory czerwone. Odwiedzili go policjanci i inspektorzy sanepidu

Oferował w sieci suszone kapelusze muchomora czerwonego, a także nalewki i ekstrakty z innych roślin. Odwiedzili go policjanci i inspektorzy sanepidu. - Każda forma wykorzystania muchomora czerwonego w tej chwili jest już nielegalna - informuje dr Paweł Grzesiowski, Główny Inspektor Sanitarny.

[img]
Francja: W ciągu roku podwoiło się spożycie kokainy

W ciągu roku spożycie kokainy we Francji prawie się podwoiło - poinformował w środę portal France 24. W 2023 r. po kokainę jednorazowo sięgnęło tam co najmniej 1,1 mln osób, podczas gdy zgodnie z danymi Centrum Monitorowania Narkotyków i Narkomanii (OFDT) rok wcześniej grupa ta liczyła 600 tys. osób.