Podejście do narkotyków w innych krajach.
ODPOWIEDZ
Posty: 17 • Strona 2 z 2
  • 17 / 3 / 0
Yaby w Tajlandii jest aż za dużo, ale w większości jest to syf wymieszany z jeszcze większym syfem. Jeśli chcesz efektu speedującego to naprawdę polecam tamtejsze piko - pół kreski i masz energię na całą noc. Jest to produkowane w dżunglach Golden Triangle (granice Tajlandii, Laosu i Birmy) więc w sumie jest to produkt lokalny, a że policja jest łatwa do przekupienia, to ten czysty produkt dostaje się bezproblemowo do Tajlandii (im bardziej na północ, tym łatwiej o jego znalezienie).
Ostre kary więzienia za posiadanie to inna sprawa, ale jak wiesz, gdzie kupować to nie powinno być problemu. Ja raz w tygodniu przez półtora roku kupowałam 2-3g piko, nosiłam w torebce na imprezy i nigdy nie miałam problemów, a jak teraz patrzę na zdjęcia z imprez z tamtego okresu, to moje niebieskie oczy były czarne (oj, tęskno mi do tamtych czasów hahaha) więc jak nie zwracasz na siebie uwagi głupim, zachowaniem typowego turysty z Europy, to nic ci się nie stanie.
Cokolwiek robisz, to tylko h2h, bo jeśli otrzymasz przesyłkę z narkotykami na swoje imię, nawet jeśli nigdy nic nie zamawiałeś, to kilkadziesiąt lat w Tajskim więzieniu przesiedzisz jak cię złapią - a lokalna mafia tak lubi falang'ów wkręcać, żeby odwrócić uwagę policji od swoich nielegalnych biznesów.
  • 78 / 13 / 0
Był ktoś może w tym roku na Krabi i orientuje się jak wygląda sytuacja z ziołem? Niby od 2022 legal, ale teraz widze sporo artykułów z marca/kwietnia tego roku, że zapowiadają delegalizacje do końca tego roku -.- aczkolwiek nie ma nigdzie konkretnego info czy to nastało, a na Googlach da się znaleźć sklepy na Krabi z ziołem - ktoś korzystał, jak to wygląda? Chodzi mi konkretnie o wyspę Krabi.
  • 1 / / 0
Re: Tajlandia
Nieprzeczytany post autor: Waxx »
Fakt dostanie narkotykow w Tajlandii to serio prosta sprawa, warto tam testować wszystko co się kupuje. Jedynie do piko można (wiadomo i tak trzeba uważać) mieć pewność
  • 3213 / 908 / 5
@TooMuchSmoke
Dalej legal, shop obok shopu.
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=69736&hilit=Chef&start=170
Podziel się posiłkiem
  • 2 / 1 / 0
Re: Tajlandia
Nieprzeczytany post autor: Sosour »
09 października 2024TooMuchSmoke pisze:
Był ktoś może w tym roku na Krabi i orientuje się jak wygląda sytuacja z ziołem? Niby od 2022 legal, ale teraz widze sporo artykułów z marca/kwietnia tego roku, że zapowiadają delegalizacje do końca tego roku -.- aczkolwiek nie ma nigdzie konkretnego info czy to nastało, a na Googlach da się znaleźć sklepy na Krabi z ziołem - ktoś korzystał, jak to wygląda? Chodzi mi konkretnie o wyspę Krabi.
Byłem niedawno właśnie w Krabi. Sklep obok sklepu, grzyby zioło wszędzie. Ale e-papierosa to tylko spod lady kupisz :D
  • 78 / 13 / 0
@DzoBajden @Sosour
panowie a jak z cenami? bo w necie rozstrzał ogromny xd
  • 3213 / 908 / 5
Zależy gdzie i co. Ja bodajże jointa za 300bht kupiłem, z dostawą i za wystawienie recki na duckduckgo drugiego, mniejszego dostałem gratis. Oba czyściochy i się zajebałem okrutnie.
W Phuket jest fajny kofik, weedly wonka. A takiego śmierdziocha zwykłego można często w jakimś stoisku przy streetfoodach dorwać za bezcen. Nie paliłem, więc nie wiem jak z jakością.
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=69736&hilit=Chef&start=170
Podziel się posiłkiem
ODPOWIEDZ
Posty: 17 • Strona 2 z 2
Newsy
[img]
15 lat niechcianych badań. A teraz nowa rewolucja w psychiatrii

Specjalista z Wielkiej Brytanii nie ma wątpliwości, że jesteśmy świadkami nowej rewolucji w psychiatrii. Psychodeliki, jak psylocybina i MDMA, zdobywają coraz większe zainteresowanie naukowców w leczeniu depresji i innych zaburzeń psychicznych.

[img]
USA: Co czwarty kierowca, który zginął w wypadku, był pod wpływem marihuany

Nowe badanie przeprowadzone w stanie Ohio pokazuje, że ponad 40 proc. kierowców, którzy zginęli w wypadkach drogowych, miało we krwi THC – substancję psychoaktywną zawartą w marihuanie. Średnie stężenie było wielokrotnie wyższe niż poziom uznawany za bezpieczny.

[img]
Mieli podawać własnemu synowi narkotyki. Sąd Apelacyjny w Legnicy nie miał dla nich litości

Historia niespełna trzymiesięcznego Arturka z Legnicy na Dolnym Śląsku wstrząsnęła opinią publiczną w Polsce. Dorian G. i Katarzyna K. mieli poić malca narkotykami. W trakcie procesu wzajemnie obarczali się odpowiedzialnością. W czwartek (9 października) Sąd Okręgowy w Legnicy rozpatrzył apelację oskarżonych. — Tylko oni byli odpowiedzialni za to, że w organizmie dziecka znalazły się substancje psychoaktywne i w takim stężeniu, że zagrażały życiu i zdrowiu tegoż niemowlęcia — mówił sędzia Lech Mużyło podczas ustnego uzasadnienia wyroku.