TALK - Rozmowy [H]

[jezus_chytrus]

Niemcy potrafią warzyć naprawdę solidne piwa w tej cenie. Tego nie próbowałem, ale ich inne, budżetowe pszenice są bardzo pijalne - właściwie level Paulanera z ponad 7zł.

[mj2086]

dokładnie tak, StephansBrau z Kauflanda weissbier z puchy za 2,70 - lepszego value for money nie ma w tym kraju, po prostu dobry i tani wheat

[deadmau5]

Takich faworytów piwnych, to chyba w dużych koncernach szukać, co? Pomijam już fakt sklepów z Kraftami. Mówię bardziej o Auchanie, czy Kauflandzie chociażby, bo to tam dość spory wybór owych piw jest.

[jezus_chytrus]

Zdecydowanie tak. Jak widzisz, że niemiecka pszenica, albo pils, to w zasadzie można brać w ciemno. Najwyżej będzie lekko wodniste, ale to i tak nic przy rodzimych, budżetowych wyrobach.

[deadmau5]

No właśnie do Niemieckich piwek średnio jestem przekonany. Jeżeli już mam coś faworyzować, to raczej Włoskie. Z najlepszych jakie mi się trafiły, to bodajże Birra Moretti (nawet ta większa, chyba 650ml butelka), oraz Peroni.

No i chyba najlepiej mi właśnie Birra podchodziła. Z tych wszystkich "zagranicznych piw". Co do Niemieckich dodam, że zazwyczaj brałem je w Schwedt (czyli Niemieckie z Niemiec), a nie u nas w Polsce. I ja wiem, że to nie ma większego znaczenia, ale zawsze jednak preferowałem piwka brać z miejsca produkcji danego kraju.

[mj2086]

Ja z polskimi piwami to mam tak, że są browary, które lubię, a są takie, których nie cierpię. I mowa tu nie o kraftach za 10-12, tylko tzw. opcji pośredniej, gdzie cena waha się od 5 do 7 zł.

Np dobre piwa robi Amber, Grodzisk, Niechanowo i Piotrków, za to imo kiepskie leje Zduńska Wola (te takie z dynksem a la grolsch zamiast kapsla) czy Browar Kaszubski albo Fortuna (tzn. technicznie Grodzisk należy do tej samej grupy kapitałowej, ale chodzi mi o Komesa i Miłosław, kwaśne te piwa są jak diabli). Nie wiem za to co się stało ze słynnym Piwem Czarnkowskim, kiedyś łatwo to było dostać w wlkp, ale już dawno nie widziałem na półce w sklepie.

[deadmau5]

Miłosława lubię, zwłaszcza bezalkoholowe. Jakoś bardziej mi podchodzą, zwłaszcza jak wjeżdżają prosto z lodóweczki. Co do Ambera, to jestem sceptycznie nastawiony przez to, że moim zdaniem jest troszkę reklamowany i sprzedawany na siłę, a niczym się nie wyróżnia. Grodzisk pity ostatnio, na imprezie u znajomych... to są bardzo świetne piwa w przystępnej cenie.

[mj2086]

no mi te Miłosławy jakimś kwaskiem zalatują za każdym razem, pijałem ich Witbiery i te IPY z Makłowiczem i mi nigdy nie podeszło, ale no wiadomo kwestia gustu

Amber za to lubię, jeszcze mnie żadne ich piwo nie rozczarowało. Jakiś czas temu w Biedzie było takie niefiltrowane za 4 zeta, Pszeniczniak też mają niezły, no i chyba leją też Browarne Pils dla DIno, które nie jest jakieś super, ale w kategorii poniżej 3 zeta jest w miarę ok.

[jezus_chytrus]

Serio smakują Ci te włoskie koncerny? Próbowałem oba wspomniane i mi podeszły tak, jak belgijska Stella, czyli bardzo, bardzo delikatnie - zbyt blisko wody. Piłem też kilka ich kraftowych (a przynajmniej cena była kraftowa) piw na lotnisku w Rzymie i szczerze, to nasze odpowiedniki są o niebo lepsze, ale zwyczajnie mogłem źle trafić.

[deadmau5]

Tak. Miałem okazję pić Birra Moretti i dość mocno mi smakowały. Ostatni raz próbowałem ich raptem rok temu (nad Gardą), ale smak i jakość przypadła mi do gustu. No i wiesz jak jest - każdy ma inne kubki smakowe, oraz wybory "piwne".