Nie sądziłem, że kiedykolwiek zgłoszę się tu po pomoc bo myślałem, że jestem przebiegły jak lis i na wszystko mam sposób.
Potrzebuję jednak porady.
Jestem uzależniony od słabszych opioidów - kodeina z Antidolu (będzie już jakieś 7 lat).
Regularnie po 150mg ekstrakcji codziennie/co drugi dzień.
Lecę za granicę, do Grecji. Trzeci raz. Dwa wcześniejsze razy (rok i dwa lata temu) były dla mojego organizmu bardzo męczące. Brak snu, objawy jak przy grypie, rozdrażnienie przez cały okres pobytu. W następnym tygodniu z Gdańskiego lotniska lecę na jedną z Greckich wysp.
I tutaj pojawia się problem - nie chcę mieć znowu zniszczonego pobytu przez swoje uzależnienie, któremu już dawno się poddałem. W Grecji dostęp nawet do słabych opio z apteki jest zakazany.
Nie pozostaje mi nic innego, niż... przemyt na własny użytek.
Jedyna opcja, jaką widzę na ten moment to spakowanie kilkudziesięciu tabletek Thiocodinu (myślę, żeby brać po 5 dziennie (75mg) przez 5 dni pobytu (25 tabletek)) ale prawdopodobnie będę zmuszony wyrzucić je na lotnisku, nawet jeśli będą w opakowaniu. Nie pozostaje mi nic innego niż przewiezienie ich "w sobie" (od tyłu).
Jestem świadomy ryzyka, ale to wciąż tylko tabletki na kaszel, a nie czyste dragi.
Wobec tego pytanie do Was - czy uda mi się przetransportować "towar" w sobie, czy bramki przez które przechodzimy na kontroli są na tyle wyczulone, że wyczują "pyłki" z tabletek np. na ubraniach i będę spalony? Czy ktoś z doświadczenia mógłby mi (nawet na priv) powiedzieć, czy jest szansa, że przejdę "niezauważony" przez systemy lotniska?
Post jest na poważnie. Uprzejmie proszę o szacunek w odpowiedziach. Jestem uzależniony i wiem, że mój organizm w czasie pobytu bez "dawki" kodeiny będzie mi płatał figle.
Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam.
Bramki na lotniskach NIE MAJĄ MOŻLIWOŚCI WYCZUCIA ŻADNEGO NARKOTYKU CZY SUBSTANCJI PSYCHOAKTYWNEJ, to po pierwsze
po drugie, lecisz KUZWA Z LEGALNYM LEKIEM w bagaż główny, nie podręczny, bo ten jest sprawdzany wyrywkowo i najczęściej - ja w głównym przewoziłem łącznie z 500g suszu koloru zielonego XD #pdk i nigdy nikt się nie przyczepił ani nic, jestem również przewlekle chory i Twoja kodeina przy moich opioidach to jest dosłownie tyle co kot napłakał, po prostu muszę mieć odpowiednią dokumentację ze sobą i tyle, ale na kilkanaście lotów jeszcze ani razu nie musiałem takiej okazywać, bo wszystko było w bagażu głównym xD masakra, co wy macie urojonego z tymi bramkami na lotniskach, to ja nawet nie xd i co was tak stresuje wszystkich, weźcie wyluzujcie i cieszcie się z życia na 100%, a nie spięci jakbyście mieli w d*pie woreczek z tabsami thiocodinu XDDDDDDD przepraszam, że to wyśmiewam, nie robię tego po chamsku w żaden sposób, ale rozbawił mnie Twój post po prostu i poprawił humor, dzięki, życzę udanego lotu i dużo zdrowia, stay safe i z fartem. :)
"Narkotyki to syf i mega biznes czaisz? ktoś żyje z Ciebie i Twoich ziomali"
Zgienty - próbowałem odstawić na 5 nocy rok i dwa lata temu na wakacjach za granicą ale tak jak wspomniałem w poście - mój organizm zaczął płatać mi figle. Mam chyba podpisany pakt z diabłem, że on nie kusi mnie żeby zwiększyć dawkę a ja nie próbuję rzucić. Niemniej jednak dziękuję za odpowiedź
Jedynie medyczną sobie ostatnio wziąłem, nie miałem kompletu papierów, ale sztywna czacha, poker face, dobry kamuflaż w bagażu i wszystko można.
Wobec powyższego pytanie - czy skoro to są tabletki dostępne bez recepty a substancja czynna w postaci kodeiny stanowi mały procent całej zawartości tabletki, to czy istnieje szansa, że przejdę z tym niezauważony? Mówię o obwąchaniu mnie przez psy oraz o maszynie do zbierania pyłków z lotniska w Gdańsku.
Bagaż biorę tylko podręczny, czyli zwykły plecak na plecy więc nie mam możliwości schować tego w bagażu głównym.
Albo zapytam inaczej - czym musieliby mnie "zeskanować" żeby zobaczyć zawartość moich jelit? Nie mówię o przeszukaniu osobistym tylko o zwykłym przechodzeniu przez bramki
Pozdrawiam
Edit: o tych bramkach wspominałem w wcześniejszym poście, otrzymałeś ode mnie warna za double posting - pisanie tego samego w dwóch tematach jednocześnie w dodatku dostając tutaj niemal natychmiastową odpowiedź. Jeszcze jedno takie przewinienie i poleci drugi warn, kończy mi się cierpliwość, szczególnie kiedy muszę się powtarzać jak np. o w/w bramkach na lotnisku i kontroli papierkiem zbierającym pozostałości po materiałach wybuchowych.
edit nr 2: NIKT CI NIE BĘDZIE ROBIŁ RENTGENA NA LOTNISKU, CZŁOWIEKU W JAKIM ŚWIECIE TY ŻYJESZ. PAKUJ TO DO PODRĘCZNEGO W KASETKĘ NA LEKI - MÓW, ŻE MASZ ALERGIĘ I SĄ TO LEKI NA ALERGIĘ NIKT SIĘ NIE PRZYCZEPI.
"Narkotyki to syf i mega biznes czaisz? ktoś żyje z Ciebie i Twoich ziomali"
Zachęcam do korzystania z funkcji „szukaj” przy każdej nadarzającej się okazji. Nie jest ona ani skomplikowana, ani nieprzyjazna, a może okazać się niezwykle pomocna w odnalezieniu poszukiwanych informacji. Co najważniejsze - nie gryzie.
22 grudnia 2022KapitanAizen pisze: Strasznie paranoicznie podchodzicie do tych psów. Wielokrotne owinięcie substancji folią aluminiową i taśmą powinno wystarczyć. Za każdym razem biorąc nowy kawałek folii i zmieniając w międzyczasie rękawice żeby nie nanosić substancji na już nałożone warstwy.
Kwestia tego żeby w powietrzu nie było lotnych aromatów, które pies wyczuje.
Dodawanie innych zapachów nie ma sensu, bo pies wyczuje oba.
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
25 sierpnia 2014Melancthe pisze: Ja pierdole, jaka bieda umysłowa.
Niech zgadnę: mieszkasz z rodzicami/rodzicem, nie zarabiasz, studia Ci nie poszły, zainteresowania liczne acz powierzchowne.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zdzojntempolak.png)
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/uecocaine.jpg)
UE alarmuje: coraz więcej Europejczyków zażywa kokainę i inne ciężkie narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/modulacja_aktywnosci_kory_przedczolowej_szczura.jpg)
Magiczne grzybki działają na mózg dłużej. Odkrycie pomoże w leczeniu depresji
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/brussels_police3_0.jpg)
Bruksela: rekordowy wzrost natychmiastowych mandatów za narkotyki
Prawie jedna czwarta propozycji natychmiastowych mandatów karnych (PTI) w Belgii (24,5 proc.) dotyczy Regionu Stołecznego Brukseli – poinformowało we wtorek 30 września 2025 r. Federalne Ministerstwo Sprawiedliwości (SPF Justice). To ogromny skok w porównaniu z zaledwie 0,1 proc. w 2024 r. i 1,7 proc. w 2023 r. Tak gwałtowny wzrost to efekt decyzji prokuratury brukselskiej, która w tym roku postawiła na intensywniejsze zwalczanie handlu narkotykami, szczególnie poprzez kierowanie PTI do osób posiadających nielegalne substancje.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/portadas-marian39-768x440.png)
Medyczna marihuana w Bundeslidze: Union Berlin przełamuje tabu
Piłka nożna to nie tylko bramki, transfery i wielkie emocje. To również przestrzeń, w której odzwierciedlają się społeczne zmiany, nastroje i debaty. Decyzja Unionu Berlin pokazuje, że stadion może stać się miejscem znacznie szerszej dyskusji – o zdrowiu i przełamywaniu tabu. Berliński klub jako pierwszy w historii Bundesligi związał się z marką medycznej marihuany.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/peleniezkopalni.jpg)
Japończycy odkryli, dlaczego papieros pomaga przy wrzodziejącym zapaleniu jelita grubego
Palenie tytoniu związane jest z olbrzymią liczbą różnorodnych zagrożeń dla zdrowia. Są jednak sytuacje, gdy papieros pomaga. Tak jest na przykład w przypadku wrzodziejącego zapalenia jelita grubego. Nie od dzisiaj wiadomo, że papierosy przynoszą ulgę osobom cierpiącym na tę chroniczną chorobę. Naukowcy z japońskiego instytutu badawczego RIKEN odkryli mechanizm, który stoi za zbawiennym skutkiem dymka. Dzięki nim chorzy będą mogli poczuć ulgę, bez narażania się na choroby powodowane paleniem.