4-MMC, M-CAT, metyloefedron
Więcej informacji: Mefedron w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 60 • Strona 6 z 6
  • 1783 / 377 / 4
Z "plastikowym" wynalazkiem jest jeden problem... ( poza ogromem plusów o których piszecie, wielokrotny użytek, można to myć itp )
Jak się naćpiesz, nie kontrolujesz siły docisku do śluzówki, wtedy ją ranisz i wielu ma potem strupy, ropy z nosa itp bajery. Zwł kiedy to źle potnie i wsadzi nie ta końcówkę do nosa co trzeba - wtedy to jest ciekawie ;)
Zapewne jest wielu "tradycjonalistów" ... wiedzących, że najlepszym do smyrania nosem jest banknot.
Wiaodmo też, że PLN się nie nadają ( no chyba, że na jedno smyrnięcie ) najzwyczajniej w świecie mokną i drą się, a 200zł szkoda, bo to w miarę sensowny papier jest, który i tak startu nie ma do dolara...
... tak Dolary amerykańskie wytrzymują najwięcej.
Mi potrafiła 1 dolarówka wytrzymać nawet 2 miesiące smyrania.
Kiedy byłem w codziennym ciągu kilka lat temu.
... nie testowałem jeszcze japońskich wynalazków ani brazylyjskich tez ponoć idealne

Jakie banknoty jeszcze polecacie?
DXM
  • 920 / 157 / 0
Banknoty to brud.
Najlepiej (nie) pizgac z brudnych ostrupionych 10zlotowek od kolegi co się składa z Tobą na pół g.
  • 5583 / 1103 / 43
Zawsze to powtarzam, czasem jak ktoś mnie częstował dobrym koksem i widziałem jak taki brudny banknot zwijał w zwijkę to odmawiałem.
Zawsze mam przy sobie sniffer. (Zażywam nałogowo tabakę), ale jeden co miałem kilka lat się rozbił, a miałem taki fajny metalowy to zgubiłem.
Obecnie używam takich grubych słomek do napojów.
Co jakiś czas je myję.

Haha, nie ma to jak nagle na imprezie komuś ginie banknot o dużym nominale, w gronie 10 osób. Niezłe jaja wtedy są.

W sklepach internetowych są takie zestawy do snifowania, coś jak portfel wygląda.
W środku jest kawałek lusterka, łyżeczka z nożykiem, rurka do wciągania i fiolka.
Miałem takie coś, ale dałem koledze.

Aha. I nie ma możliwości żeby wciągnąć proch w płuca.
>A komendant po tym gównie ląduje na Kolskiej.
  • 1040 / 247 / 12
Bez kitu, juz higieniczniej walić z kartek z zeszytu. Też mnie to obrzydza ze świadomością, że te banknoty w obiegu mógł trzymać jakiś obsrany menel. Chociaż takie substancje z niskim progiem dawkowania jak koks i ketamina to w ostateczności jeszcze ujdzie walić z klucza albo scyzoryka.
i am bound to chains on my ankles, that grow heavier with every step, the infinite amount of sand will be my tomb and my foolishness will be my legacy
  • 606 / 86 / 0
kupcie sobie papierowe słomki jprdl

albo jak sarah michelle gellar otwierany wisiorek z panem jezusem w tym słabym filmie sprzed lat
mózg nie szklanka
  • 5583 / 1103 / 43
Są też takie "jednorazowe" (jednostrzałowe) sniffery, coś jak fiolki.
Nabijasz prochem wcześniej, potem otwierasz i wciągasz całą zawartość na raz.
[ external image ]
Miałem coś takiego, za małe trochę.
>A komendant po tym gównie ląduje na Kolskiej.
  • 32 / 3 / 0
Pozostaje kwestia możliwie wygodnego przyjęcia towaru. z tego powodu polecam posiadać dokładnie rozkruszonego Mateusza we fiolce z plastikowym dekielkiem. Wysypuję temat na dekielek i wciągam plastikową rurką(nie matalową, sole mefedronu reagują z większością metali!, po co się truć). to rozwiązanie sprawdza się, bo nie potrzeba wiele czasu i dyskrecji, żeby walnąć
  • 3 / / 0
A po jakim czasie od wzięcia można wysmarkać nos?
  • 5 / 4 / 0
Jak poczujesz gdy wejdzie to raczej śmiało możesz smarkać
  • 48 / 3 / 0
11 marca 2024london5 pisze:
Zawsze to powtarzam, czasem jak ktoś mnie częstował dobrym koksem i widziałem jak taki brudny banknot zwijał w zwijkę to odmawiałem.
Zawsze mam przy sobie sniffer. (Zażywam nałogowo tabakę), ale jeden co miałem kilka lat się rozbił, a miałem taki fajny metalowy to zgubiłem.
Obecnie używam takich grubych słomek do napojów.
Co jakiś czas je myję.

Aha. I nie ma możliwości żeby wciągnąć proch w płuca.
I jest to bardzo dobra praktyka. Ja też nigdy nie wciągałem z kimś z jednej zwijki tylko z kartek z zeszytu, chociaż to i tak mało sterylny pomysł.
Czy ty @london5 nie masz problemów z katarem, strupami w nosie przez te nałogowe wciąganie tabaki?
Czy ktokolwiek tutaj ma takie problemy? U mnie to różnego rodzaju katary ciągną się za mną 5 lat a otolaryngolodzy mówią mi o ekstrakcji ósemek, cóż zobaczymy bo nie wyrwę wszystkich 4 zębów na raz.
ODPOWIEDZ
Posty: 60 • Strona 6 z 6
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.