- Staraj się określać połączenie jako pozytywne, bądź negatywne – bazując na doświadczeniu, uwzględniając czy miałeś dobry set&setting.
- Każda substancja się liczy, chyba że nie ogarniasz. Niewiadome ilości też należałoby podać.
- Nie doradzaj, jeśli to nie jest oczywiste. Łatwiej zapytać, aby dyskusja mogła nastać. To nie jest takie proste.
wkręcasz się, wyluzuj
jednocześnie nie rób tego więcej, chyba ze masz wyjebane na życie
Nie wierze że przy rozsądnych dawkach jest to zły mix
08 lutego 2024Mefistofeles1945 pisze: Benzosy z wódką to jest hardkor, bo ucina ci się film, a Ty nie leżysz pod sklepem tylko dalej działasz w zupełności będąc niepoczytalnym: możesz być u ciotki na kawie nawet o tym nie wiedząc imo benzosy + alkohol to jest czysty szatan.
Ja jak jestem np. na 0.7 alpry + 450 pregi + 7/8 piwek rozłożone na cały dzień - jestem w gaba raju i żaden film mi się nie zrywa. Ale oczywiście z drugiej strony takie coś sprzyja uzależnieniu. Kiedy byśmy się konkret nakurwili tym wszystkim do zrwanej jaźni jet duuuuża szansa że tego nie powtórzymy na drugi dzionek ;) Także sam nie wiem co gorsze !!! XD
Znam np człowieka. Podły charakter, ukryty homoseksualista (żona, dzieci). Także łeb ma na pewno zryty w pewnym stopniu. On cały czas leci na benzodiazepinach i alkoholu od rana. Ponad 50 lat, prowadzi dużą znaną w mieście firmę w międzyczasie dolewając wódę do kawy od 8 rano. Jest szanowanym mieszkańcem miasta, ludzie mu się kłaniają po pas. Zna także środowisko przestępcze, w którym również jest szanowany. Za pan brat z ciężkimi bandytami, za pan brat z prokuratorem i sędziami. Taka anegdotka. Btw on miał kumpla (adwokat w jego wieku), który tak samo łączył alkohol z psychotropami i skończył w psychiatryku bez prawa do wykonywania zawodu. Groził ludziom w sądzie że ich pozabija lol i go wywieźli w pasach do szpitala. A ten drugi gad się trzyma i podejrzewam że jeszcze pociągnie.
Magiczne grzybki działają na mózg dłużej. Odkrycie pomoże w leczeniu depresji
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
Alkohol daleko od kasy i z brzydką etykietą
Minister Katarzyna Kęcka o walce z piciem w "Miodowej 15".
Elitarna funkcjonariuszka wpadła po klubowej nocy. Ale to wyrok zaskoczył najbardziej
Dorota K., szerzej znana jako "Doris", była sierżantem w jednym z najbardziej tajnych wydziałów Komendy Stołecznej Policji. Dziś nie łapie już przestępców, teraz bije się w klatkach freak fightowych. Ale to nie sportowy zwrot w jej karierze wywołuje dziś największe emocje, tylko jej sądowa historia. Za posiadanie narkotyków spotkała ją tylko grzywna.
Trump uznał fentanyl za broń masowego rażenia. „Używają go, by zabijać Amerykanów”
Prezydent USA Donald Trump podpisał w poniedziałek rozporządzenie uznające fentanyl za broń masowego rażenia. W uzasadnieniu stwierdził, że „wrogowie USA używają go, by zabijać Amerykanów”. Oświadczył zarazem, że rozważa złagodzenie federalnych restrykcji obejmujących marihuanę.
