Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
07 maja 2022london5 pisze: U nas w koffie pojawił się pyłek, cena za grama tego to cena jak za gram koko.
50e.
Może mniej materii organicznej. Ale jak masz dobrego haka, to prawie to samo - po prostu żywica, może niesprasowana.
Ja bardzo lubię czekoladkę, ale nie dałbym za nią 50E, nawet najlepszej jakości.
Mam parę słoików z kiefem na dnie. Ktoś z Was próbował to jakoś rozpuszczać?
Myślę o tym, żeby wódą zalać, a potem ją odparować. Pytanie, na ile się rozpuści żywica.
Imho dodanie do jakiegokolwiek napoju kiefu nie ma sensu. Temperatura nawet wrzątku jest za niska, żeby THC się dekarboksylowało, więc powinien być oralnie nieaktywny.
16 października 2023Stteetart pisze: "mam wyjebane na wszystkich i pierdole też Famasa".
Ja takie eksperymenty zawsze robię najpierw z odpadami ze ścinki takimi jak liście i badyle a dopiero potem jak efekt jest zadowalający to kombinuje z lepszym jakościowo materiałem.
16 października 2023Stteetart pisze: "mam wyjebane na wszystkich i pierdole też Famasa".
W sumie epizdów z tym pyłem dużo nie miałem, ale jednak wspominam je dobrze. Tylko cierpliwości trzeba było, żeby nazbierała się fajna ilość.
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
Ja ten nabyłem z jakos miesiąc temu… tak wiem, raczej sporo jaram
16 października 2023Stteetart pisze: "mam wyjebane na wszystkich i pierdole też Famasa".
Metalowy młyn to inwestycja na lata. W tych plastikach łamią się ząbki, a haszyk tworzący się pomiędzy ściankami potrafi je skutecznie zakleić na amen.
Mi się nigdy nie udaje uzbierać dużo tego pyłu. Zazwyczaj jak się kończy materiał, to na ciśnieniu robię wymiotke z całego młynka.
The body or a conscious mind'
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/1/17aa3235-d2f3-4508-8902-1cbe450a05f0/bennies.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250815%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250815T043202Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=0df0d9a10580843903de25e0eed3ed1fe1952b63076a4623078736418fca9a41)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/weedtravelbyair.jpg)
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zdzojntempolak.png)
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/gdfgdfgdfg-1038x1038.png)
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu
W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/naslasku.jpg)
Ogromne ilości narkotyków przejęte na Śląsku. Za procederem mieli stać obywatele Ukrainy
Na ponad milion złotych oszacowana została czarnorynkowa wartość narkotyków przejętych przez mundurowych ze Śląska. W ich rękach znalazły się ponad 43 kilogramy pseudoefedryny. - Z zabezpieczonej ilości, można było uzyskać ponad 32 tysiące działek dilerskich metamfetaminy - wskazują policjanci. Za nielegalnym procederem stała 51-letnia obywatelka Ukrainy i jej 17-letni syn.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marihuana-i-psychodeliki-leczenie-zaburzen-odzywiania-860x484.jpg)
Marihuana i psychodeliki oceniane najwyżej w leczeniu zaburzeń odżywiania
Czy marihuana i psychodeliki mogą zrewolucjonizować leczenie anoreksji i bulimii? Nowe badanie opublikowane przez Amerykańskie Towarzystwo Medyczne (AMA) wskazuje, że pacjenci oceniają konopie i klasyczne psychodeliki jako najskuteczniejsze substancje w łagodzeniu ich objawów.