23 września 2023Jadwiga6677 pisze: Czy Modafinil lepiej poprawia samopoczucie niż metylo? Bo biorąc metylo dawkę 10mg podnosi mi ciśnienie
Ps
To jest forum dla narkomanów skoro nie jesteś narkomanem to udaj się do lekarza a nie szukaj informacji tutaj bo wątpię żeby jakś lekarz z forum podjął podjął się diagnozy twojego problemu.
Pomimo tego, że dość obszernie pisane już tu było o zażywaniu metylofenidatu to mam kilka pytań, na które poszukuje odpowiedzi.
Może ktoś z Was będzie miał większe doświadczenie.
Sytuacja wyglada tak:
2 tygodnie temu mój psychiatra po bardzo szczerym i solidnym wywiadzie przepisał mi lek medikinet, aby dokonać tak zwanej próby diagnozy/testu, sprawdzić, czy może jednak cierpię na zespół ADD(dorośli)/ADHD (u dzieci). Po rozpoczęciu terapii lekami, pierwszy raz poczułem nadzieję, że chyba w końcu udało się odkryć dlaczego przez ostatnie lata mierzyłem się ze wszystkimi problemami na podłożu psychiatrycznym i terapeutycznym. Po raz pierwszy dostałem lek ( a próbowałem naprawdę wielu), który naprawdę mi pomaga. W końcu czuję się tak jakbym odzyskał siebie.
Przez ostatnie 6 lat diagnozowano u mnie depresję, ze stanami lękowymi + zaburzenia derealizacyjne ( obcość, poczucie nieuczestniczenia w otaczającym mnie świecie, strumienie myśli, poczucie jak chodzenie we śnie, chaos, brak koncentracji, problem z kończeniem rzeczy za ktore się zabierałem etc).
W skrócie: Nie zdałem jeszcze relacji lekarzowi jak się czuje, ale po zapoznaniu się z wieloma artykułami naukowymi (opartymi na naprawdę solidnych badaniach) oraz po szczerych rozmowach z rodzicami, którym wysłałem te artykuły i ktorzy stwierdzili, że większość objawów tego zaburzenia występowała u mnie w dzieciństwie.
Powyżej duże streszczenie mojej walki o próbę odnalezienia i zrozumienia tego co tak naprawdę się ze mną dzieje.
Zażywam medikinet codziennie po śniadaniu. Działa dobrze. Mogę w końcu się skoncentrować, jestem opanowany, mniej chaotyczny, spokojny, wiele dobra. W końcu rzeczywiście jakiś lek mi pomaga. Czuje siebie. Czuje kontakt z rzeczywistością.
Teraz trochę z innej beczki.
Mam skłonności do uzależnień.
Próbowałem wielu rzeczy. Działały różnie.
Niektóre wprowadziły mnie naprawdę w straszne stany. Był moment, że myślałem, że już nie wrócę, ze tak sie uszkodziłem, ze normalne życie nie bedzie już możliwe. Był długi czas, ze obraziłem się na dragi i bałem się, że mogą mnie zniszczyć. Przede wszystkim moją głowę, która jest dla mnie jedną z najcenniejszych rzeczy. Odpuściłem sobie twarde dragi. W moim przypadku mogłoby się to skończyć tragicznie. Wpadałem jedynie w ciągi palenia trawy (ostatni raz paliłem cały rok codziennie wieczorami)
Teraz PYTANIA:
1. Czy ktoś z Was leczy również ADHD/ADD lekiem medikinet już od dłuższego czasu i zauważa jakieś negatywne skutki leczenia? Jeśli tak to jakie?
2. Moja skłonność (uzależnieniowa) do odczuwania przyjemności z zażywania różnych substancji + ciekawość tego jak działa medikinet, gdy zażyje go np. donosowo sprawiła, ze w przeciągu tych dwóch tygodni leczenia zdażyło się, że kilka dni longiem (oczywiście spałem grzecznie w nocy) zażywałem medikinet donosowo, żeby odczuć go też jako stymulant, a nie tylko lek. Działa wtedy zupelnie inaczej (najbardziej porównałbym jego działanie do o wiele lżejszej kokainy / nie mam też po nim zjazdu). Czuje się po nim świetnie, plus mam świadomość, ze biorę czystą rzecz z apteki, a nie tajemnice zapakowaną w worek od jakiegoś gościa, którego zna mój kumpel. Stąd pytanie: jak wyglądają wasze doświadczenia z tą substancją, jak bardzo uważacie ją za tolsyczną/niebezpieczną/destrukcyjnie działającą na nasze mądre głowy.
(Tak, wiem też, że umiar i dyscyplina wiele o tym decydują).
Jeśli stosuje medikinet doustnie codziennie, pomaga mi i działa jako lek. To w jakich odstępach waszym zdaniem można sobie pozwolić na tak zwane zażywanie rekreacyjne i w jakich maksymalnych dawkach, tak, aby nie wyrządzić sobie zbyt wielkich szkód.
Zdaje sobie sprawę, ze leki oddziaływują różnie na poszczególne osoby, ale po prostu jestem ciekawy Waszych doświadczeń.
Czuję, że moja psychika dość polubiła ten lek w formie zażywania go w sposób bardziej narkotyczny, dlatego będę tez wdzięczny za wszystkie ostrzeżenia.
Niechciałbym, aby był stosowany przeze mnie rekreacyjnie każdego dnia, bo domyslam sie, ze źle mogłoby sie to dla mnie skończyć.
Jestem jednak ciekaw, czy jest tu wśród Was ktoś kto zażywa medikinet donosowo regularnie (załóżmy ze trwa to już od dłuższego czasu i jest to przynajmniej kilka dni w tygodniu) - tu pytanie do Was.
Jak się czujecie? Jakie negatywne skutki odczuwacie? Jak Wasz organizm, funkcje poznawcze, odnajdywanie sie w rzeczywistości?
Będę mega wdzięczny za feedback
Pozdrawiam wszystkich,
Herman
Przeniesiono — CATCHaFALL
Zaczynasz od 5mg ir żeby dopasowywać dawkę pod siebie.
Nie mixuj go na początku organizm potrzebuje ok 2tyg żeby się przyzwyczaić do MPH zazwyczaj tlę trwa dobranie dawkowania.
Nie zapomnij o jedzeniu białko tłuszcz i elektrolitach.
Na mixy przyjdzie czas :)
Przez pierwsze dwa tygodnie przyjmuj go codziennie po dobraniu dawki.
Możesz robić off na weekend
Tolerancja w przypadku MPH przyjmowanego terapeutycznie rośnie powoli.
A odwrócenie jej jest proste ale na razie niezaprzataj sobie tym głowy.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/p06p0z0v.jpg)
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zdzojntempolak.png)
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannanxiety.jpg)
Koniec z lękiem po THC? Ten popularny terpen może być kluczem
Czy zdarzyło Ci się kiedyś poczuć niepokój lub lekką paranoję po użyciu marihuany? To częste doświadczenie, zwłaszcza przy mocniejszych odmianach, bogatych w THC. Od lat w branży konopnej krąży teoria „efektu otoczenia”, która sugeruje, że inne związki w roślinie mogą łagodzić te negatywne odczucia. Do niedawna była to jednak głównie opowieść. Teraz mamy twarde dowody.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/ghbtatoo.jpg)
Wystarczy sekunda i kolor się zmienia. Ten tatuaż wykrywa groźną pigułkę w twoim napoju
Chociaż dużo mówi się o zagrożeniu, jakie niosą ze sobą tzw. pigułki gwałtu, rozpoznanie ich na imprezie wciąż bywa trudne. Właśnie dlatego naukowcy z Korei Południowej zaprezentowali nowatorskie rozwiązanie, które działa błyskawicznie i jest niemal niewidoczne.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/blume.jpg)
Z Brazylii do Europy z kawą i kokainą. Kulisy sprawy drobnicowca Blume
Drobnicowiec Blume, który w 2023 roku obsługiwał transatlantycką trasę handlową pod togijską banderą, dziś stał się symbolem jednego z największych przejęć narkotyków na wodach europejskich. Wydarzenia związane z jego zatrzymaniem obnażają skuteczność współpracy służb międzynarodowych oraz skalę wykorzystywania żeglugi morskiej przez zorganizowane grupy przestępcze.