Więcej informacji: Kokaina w Narkopedii [H]yperreala
ale czasem mi jeszcze chodzi po głowie.
Nie czucia niczego.
Więc zaćpaj się kolego.
16 października 2023Stteetart pisze: "mam wyjebane na wszystkich i pierdole też Famasa".
Tutaj gdzie na te chwile mieszkam crack to używka dla nizin społecznych, więc jeśli planujecie sobie ułożyć życie w przyszłości to nie polecam tego stylu życia jaki prowadzą crackheadzi, spróbować może i warto ale skoro dla mnie amfetamina okazała się pułapką to mogę się domyślać jak mocno utknął bym w cracku i na jak długo. Generalnie nie polecam, chyba że macie pewność że nie utkniecie w tym środowisku, mam nadzieję że post się podobał, trzymajcie się.
PS. Fajnie że mój avatar w końcu zaczął działać tzn. zaczął się animować. Zajęło to kilka lat, ale w końcu zaczął działać.
PS2. Nawiązanie do Wilka z Wall Street nie jest bez przyczyny, taki styl uznałem za najlepszy do tego wątku.
Powodzenia.
The Wolf of Wall Street - Crack scene.
Dicaprio świetnie to zagrał.
Właśnie tak to wygląda.
I czemu to tak trzyma krótko czasem w ubikacji na kibelku dłużej schodzi niż to trzyma
16 października 2023Stteetart pisze: "mam wyjebane na wszystkich i pierdole też Famasa".
Efekt u mnie to wjazd który nie ma podbicia do dobrej alfy, która pochłonęła mnie na pół roku, głównie przez wjazd który był dosłownie orgazmem mózgu. Crack po wypuszczeniu dymu otumania, pisk w uszach, wszystko staje się inne a chwilę później ciężki oddech, odrealnienie i otępienie. Rozglądanie się dookoła. Jakby się dostało młotem w łeb.
Po Buchu białego rocka aż chuj stawał, tylko za pierwszym. Później nie ogar i zamula, przyjebanie wręcz, żaden speed. I po chwili zjazd który całkowicie zniechęcił mnie do tego gowna. Żadna przyjemność. Współczuje tym którzy są wjebani w kilka minut fazy które.
A spodziewałem się fazy życia kilku minutowej haha.
Odradzam.
Polscy dilerzy nie mają w ofercie cracku tzn. można sie zaopatrzyć w drogą kokainę i sobie samemu zrobić na amoniaku ale mało kto może sobie pozwolić na takie wynalazki. Natomiast w UK (podejrzewam jak i wszędzie indziej na zachodzie) mały kamyk który zapewni nam kilka minut bardzo intensywnej pizdy kosztuje jedynie £10. Gdzie jest sie łatwiej wjebać? Pytanie retoryczne.
16 października 2023Stteetart pisze: "mam wyjebane na wszystkich i pierdole też Famasa".
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Pacjenci szukają ulgi w bólu. Jak zmienia się podejście do medycznej marihuany w Polsce
Efekty terapii wspomaganej psychodelikami są zachwycające
Europa zasypana kokainą. Rekordowy przemyt i miliardowe zyski narkotykowych karteli
Unia Europejska stała się światowym centrum przemytu i konsumpcji kokainy, a rekordowe konfiskaty nie są w stanie zatrzymać fali białego proszku zalewającej kontynent. Jak alarmuje hiszpański dziennik „El Pais”, powołując się na dane światowych i unijnych agencji antynarkotykowych, nigdy wcześniej na świecie nie produkowano ani nie konsumowano tak dużej ilości tego narkotyku. Rynek jest wart miliardy euro, a na granicach UE działa ponad 440 potężnych organizacji przestępczych.
Firmowa wigilia na trzeźwo? Alkohol wciąż jest niepisaną normą w biznesie
Picie alkoholu w pracy i podczas firmowych spotkań generuje rosnące koszty dla firm - od wzrostu absencji po spadek produktywności. Presja picia w środowisku korporacyjnym nadal jest odczuwalna, jednak coraz częściej widoczna jest też chęć tworzenia bardziej inkluzywnej kultury organizacyjnej, bez alkoholu jako obowiązkowego elementu integracji.
Larwy ostryg bardziej "zestresowane". Wszystko przez narkotyki
Pod wpływem pochodzących ze ścieków narkotyków larwy ostryg poruszają się powoli i są zestresowane — wskazują najnowsze badania naukowe, na które powołuje się Polska Agencja Prasowa.
