TALK - Rozmowy [H]

[london5]

Kryształ to od razu mam na myśli randomowe ceemki, a nie mete,

[Mefistofeles1945]

Ja osobiście uważam że temat rzeka, lecz wysyp spustoszenia jakie robią ketony w głowie to jest tragedia, dramat.

[Czoug]

Wśród młodych osób w ogóle mnie to nie dziwi, młodzież zawsze musi się wyszaleć a przy obecnej jakości fety i dostępu do niej, lepiej się sprawdza jako party drug. No i jak sama nazwa wskazuje bieda-ketony. Jestem zdania, że gdybyśmy byli trochę zamożniejszym społeczeństwem to byśmy pizgali koks i mieli epidemię crackheadów.

[ListyDoMDMA]

Tylko koks też nie jest zbyt dobrej jakości.
W sumie inna sprawa że ketony są generalnie mocniejsze fazowo od koksu i jak ktoś nadużywał mocno ketonów to na koks się raczej nie przerzuci

[lucifer_sam]

Epidemia jak epidemia, ale ja pochodzę z małego miasteczka, aktualnie mieszkam w większym. Miałem okazję wielokrotnie próbować specyfików dostępnych w różnych mniejszych i wiekszych miastach. Jedne działały lepiej inne słabiej a inne wcale. Dopiero jak poznałem odpowiednią osobę z centralnej Polski i spróbowałem czysciutkiego którego nie idzie znaleźć ot tak na ulicy, zrozumiałem co to znaczy i jakie gówno sprzedają w Polsce w mniejszych miastach. 4 razy mieszane zanim ktoś kupi. Typki wkręceni potrafili 5 g przez noc opiepszyc. Fakt byli coś tam wygrzani, ale teraz dla mnie to żałosne, bo wiem jak działa czysty towar i jedna kreska robi lepiej niż ich 2 g. Nie wiem co o tym myśleć niby fajnie mieć możliwość kupienia sortu 1 klasy, ale to niesamowicie uzależnia.

[london5]

Po prostu nie masz tolerki takiej jk oni.

[deadmau5]

@london5 to bardzo powierzchowne i ciężkie zdanie, które warto szerzej zgłębić, nie sądzisz? Bo niekoniecznie sam brak takiej tolerancji "jak oni" może to powodować. Chyba jednak bierzesz pod uwagę różnicę w jakości Polska/Inne Państwa.

[london5]

Byłem ostatnio w Pl na urlopie i kupiłem kryształ jak to się mówi z ulicy.
Tutaj w NL mam stałe źródło i nie raz zamawiam rc z neta. mam sprawdzoną stronę. Stwierdzam że to wszystko to 3cmc. Przerobiłem tego trochę niestety i poznam po działaniu. Ma specyficzny wjazd. Nie wiem po co miałby to ktoś z czymś mieszać. Zawsze czysty kryształ. A co do tolerancji, to ja mam sporą. 200mg co najmniej wale na raz iv.

[lucifer_sam]

Uwierzcie co innego z dobrego miejsca a co innego w mniejszych miastach a przerobiłem tego trochę bo znajomi częstowali mnie. Poza tym tez zależy z jakiego źródła jest towar, jednym wychodzi lepiej innym gorzej. Wpadł do mnie kumpel który temat zna i poczęstowałem go tym to parę minut później latał mi po mieszkaniu z gołym fiutem i kazał ręcznik dawać bo idzie się myć i na kurwy dzwonił od razu

[Mefistofeles1945]

Najlepiej jest jak ktoś gotuje sam i ty taką osobę właśnie znasz wtedy on ugotuje ci świetne a nie z ulicy ło panie.