- Staraj się określać połączenie jako pozytywne, bądź negatywne – bazując na doświadczeniu, uwzględniając czy miałeś dobry set&setting.
- Każda substancja się liczy, chyba że nie ogarniasz. Niewiadome ilości też należałoby podać.
- Nie doradzaj, jeśli to nie jest oczywiste. Łatwiej zapytać, aby dyskusja mogła nastać. To nie jest takie proste.
Mimo potencjalnie niebezpiecznego miksu decydowałem się wciągnąć 2 x 25mg kokainy w przeciągu 30 min.
W sieci nie znalazłem zbyt wiele informacji na temat tego miksu.
Było o zamianie koki w kokatylen w wątrobie pod wplywem DXM.
O dużym obciążeniu organów
- watroby i serca.
O tym że przyspiesza akcje serca.
W tabeli miksów oznaczony jako niebezpieczny. Lecz wygrała ciekawość.
Nie zauważyłem negatywnych reakcji organizmu ani serca.
Bardzo mi się podobało.! Lubię stan po DXM, koka jak zakładałem go podkręciła.
W działaniu podobnie do MDMA plus keta (takie nabuzowanienie wiem jak to inaczej nazwać aż rozpiera od środka).
Ku chwale nauki i dla potomnych zostawiam ten wpis.
Jestem ogólnie zdrowy, czasem mi tam jakieś nadciśnienie wyskoczy.
Fuzja - 909
Proszę o scalenie. Chemsex był bardzo dobry
Kolega mi to polecił i mówił właśnie ze mu w połączeniu koks alko i sildenafil dziwnie dretwialy ręce. U mnie nic takiego nie wystąpiło.
15 czerwca 2023dobrepiwo12 pisze: Witam wszystkich, sory że odkopuje temat ale próbował ktoś mieszać koko z bromantanem ?
Efekty terapii wspomaganej psychodelikami są zachwycające
Pacjenci szukają ulgi w bólu. Jak zmienia się podejście do medycznej marihuany w Polsce
Młodzież i marihuana w Polsce – jak realnie minimalizować ryzyko?
Publikacja: ręczny system do wykrywania MDMA
Komunikat Instytutu Ekspertyz Sądowych im. Prof. dra Jana Sehna w Krakowie.
Korea Południowa: Torebki wyglądające jak herbata wypływają na plaży. W środku narkotyki
Ketamina w torebkach przypominających herbatę - takie pakunki znajdują na plaży mieszkańcy południowokoreańskiej wyspy Jeju. Władze ostrzegają, aby ich nie dotykać i nie otwierać, a także informować policję.
Parlamentarny Zespół ds. Depenalizacji Marihuany zawiesza prace
Rok temu politycy obozu rządzącego ogłosili wielki, historyczny projekt: pierwszy w Polsce Parlamentarny Zespół ds. Depenalizacji Marihuany. Miało być nowocześnie, postępowo, europejsko. Miał być projekt, miał być progres, miało być „po wyborach ruszamy pełną parą”.
