Syntetyczny opioid o niewybiórczym działaniu na receptory opioidowe.
Więcej informacji: Tramadol w Narkopedii [H]yperreala
Zablokowany
Posty: 13734 • Strona 1318 z 1374
  • 241 / 32 / 0
Mega przyjemny stan w końcu sie załączył po tym tramcu, wrzuciłem 300mg i dorzucałem 100mg co godzine, wyszło 700mg, oczywiście zabezpieczyłem się 20mg signopamu więc jest luzik, lekki podkład zarzuciłem też rano w formie 25mg baclofenu. Oczęta się mrużą, posprzątałem całe mieszkanie, muza wchodzi pięknie, ide za chwilę poleżeć chwile może przysne na 10 minut %D Co jakiś czas buch vape pena hhc-o 95% i jest milutko, udany dzień :)
  • 626 / 121 / 0
A mi tramal zbijał całkowice fazę baclofenową.
  • 261 / 99 / 0
20 kwietnia 2023lildie pisze:
nooo tramal z baclofenem to coś cudownego ❤️
baclofen to tak jak tramadol masz na depresje od lekarza ?
  • 55 / 6 / 0
@porkchop baclofen na depresję ??? XD przecież to lek rozluźniający mięśnie który stosuję na skurcze mięśni bo są mega bolesne i te zasrane neuroleptyki mi to spowodowały niestety ://
  • 55 / 6 / 0
mam przepisane różne leki ale owszem czasem przekraczam wyznaczone dawki w celach rekreacyjnych i myślę że nie jestem jedyna xd
  • 933 / 294 / 5
21 kwietnia 2023lildie pisze:
@porkchop baclofen na depresję ??? XD przecież to lek rozluźniający mięśnie który stosuję na skurcze mięśni bo są mega bolesne i te zasrane neuroleptyki mi to spowodowały niestety ://
baclofen długoterminowo tylko pogłębi problem o takiej patogenezie, na to leszpy jest diperyden, madopar, selegiline etc.
A koledze chyba chodziło o receptę, tak baclofen jest na receptę ale znacznie łatwiej go dostać niż tramadol
I to jest moja prawda i moja relacja zdania z rzeczywistością, której nikt mi nie odbierze. I wierzę w słońce, bo ono zawsze jest i nikt mi go nie odbierze. "Żona kocha, warto żyć!"
"Do mniejszych dawek trzeba dorosnąć"
  • 55 / 6 / 0
o kurde a dlaczego miałby pogłębić bo szczerze nie mam pojęcia
  • 261 / 99 / 0
[quote=Detronizator2
A koledze chyba chodziło o receptę, tak baclofen jest na receptę ale znacznie łatwiej go dostać niż tramadol
[/quote]

Nawiązałem do tego, że użytkowniczka @lildie ma tramadol od magika na depresje przepisywany podobno.
  • 55 / 6 / 0
tak i teraz już zmniejszamy dawkę
  • 933 / 294 / 5
Słabo w to wierzę, chyba że dostało na przewlekły ból który spowodował depresję, ale inaczej to nie ma opcji.
A co do baclofenu to on zarówno działa depresyjnie przez co obniża ilość dopaminy co jest przyczyną dyskinezy, parkinsonizmu etc. oraz "wyczerpuje" zapasy dopaminy co jeszcze wzmacnia ów depresyjny efekt na dopaminę.
Leki które wymieniłem wyżej zwiększają ilość dopaminy, a to w dopaminie jest problem gdy mówimy od parkinsonizmie polekowym (it mean po haloperydolu, Chlorpromazyna etc).
tramadol zresztą również działa depresyjnie ale tutaj nie znam wpływu na dyskinezy więc się nie wypowiem
I to jest moja prawda i moja relacja zdania z rzeczywistością, której nikt mi nie odbierze. I wierzę w słońce, bo ono zawsze jest i nikt mi go nie odbierze. "Żona kocha, warto żyć!"
"Do mniejszych dawek trzeba dorosnąć"
Zablokowany
Posty: 13734 • Strona 1318 z 1374
Artykuły
Newsy
[img]
Może być nowym fentanylem. "Flysky" rozprzestrzenia się w USA

Nowy śmiertelnie niebezpieczny narkotyk rozprzestrzenia się w Stanach Zjednoczonych. Pojawił się m.in. na ulicach Chicago, Filadelfii i Pittsburgha. "Flysky" to heroina zmieszana z medetomidyną - środkiem uspokajającym stosowanym w weterynarii.

[img]
Legalizacja marihuany a młodzież: Nowy raport z USA obala mity

Czy legalizacja marihuany dla dorosłych sprawi, że nastolatki zaczną masowo po nią sięgać? To jeden z najczęstszych argumentów przeciwników zmian w prawie. Najnowszy, obszerny raport federalny ze Stanów Zjednoczonych pokazuje coś zupełnie innego. Użycie marihuany przez młodzież nie tylko nie rośnie, ale w niektórych grupach nawet spada. Czas przyjrzeć się faktom.

[img]
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu

W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.