Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
wczoraj ten drugi raz w zyciu, spaliłam troche ponad 1 lufkę i kompletnie zeschizowałam. Myślałam, ze mam zawał serca bo waliło z prędkością światła, prawie zadzwoniłam na 112. Przez ok. pol h nie byłam w stanie się ruszać bo tak mnie paliło w klatce piersiowej. Bardzo mnie odkleilo, nie wiedziałam gdzie jestem, ani co jest prawdziwe a co nie, co chwile wydawało mi się, ze widze kogoś znajomego + miałam mega paranoje, że zaraz zgarnie mnie pogotowie i policja.
Nie miałam jednak żadnych fizycznych objawów, wszystko poza pulsem było w normie. Po ok 3 godzinach wszystko w miarę zeszło, teraz po ponad dobie, jedyne co to dalej czuje troche szybszy puls(zwykle mam dość niski bo ok 50-60, a teraz utrzymuje się ok 90 uderzeń na minute)
Co mogło być w tym "ziole"? To w ogóle było zioło czy cos innego? Czemu miałam taka dziwną fazę, a jednoczesnie moje oczy były mega w normie?
Generalnie wczoraj paliłam z koleżanką, ona wypaliła o wiele mniej, nie zdążyła nawet za bardzo, bo mnie wystrzeliło w kosmos. Ona jednak też kompletnie nie miała nic z oczami, jedynie co to może ten puls jej przyspieszył, ale nie w takim stopniu jak mi.
Przeniesiono do już istniejącego wątku — CATCHaFALL
SAMURAJOGURT.BLOGSPOT.COM
Pozdrawiam
Z braku doświadczenia możesz nie wiedzieć jak smakuje prawdziwe zioło, klasyczne THC.
Kup sobie legalne cbd i sprawdz, THC smakuje praktycznie tak samo.
Jeżeli nie jesteś pewna źródła, zawsze dobrym pomysłem jest brać max 1 sztacha, czyt. 1 bucha i poczekać 15 min. Jak jest git, próbować więcej.
Demotywacja, ale to można rozwiąząć paląc wieczorami po wykonainiu obowiązków. Często się wyłamuję zdarza się robienie obowiązków na haju nawet praca. I co zaskakujące, idzie b, dobrze.
Wpływa na OUN więc na pewno następują zmiany w układzie nagory itp w końcu to narkotyk.
Wiem o tym i świadomie się w ten drug wjebałem stawiając go ponad wszelkimi trwardymi oraz mocnymi psychodelikami typu shrooms/LSD bo się tego raczej boję ale LSD raz zarzuciłem kartona było fajnie ale klon zażyty wcześniej absobrbował część fazy
Nie wiem, ja zawsze paliłem i też to sporo trwało, natomiast podobnie jak Ty, nigdy nie miałem problemów z zasypianiem. Zazwyczaj, właśnie jak potulny misiaczek kładłem się spać. Po odstawieniu to samo, do dziś nie mam żadnych problemów. Ba — rzekłbym nawet, że jakiś większych długofalowych skutków z tych 4-5 lat palenia nie mam.
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
Lubię czasami zapalić lufę ale trochę walczę z nadwagą bo wieczorem przed snem po mj, dostaję małpiego rozumu i wpierdalam wszystko jak leci po kolei bez opamiętania :)
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/f/f5fda2a4-7383-4bea-9a51-6f7597a0aba8/conversation_subjects.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250813%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250813T013302Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=4aec3c1ab4d7f3334edd49a60c75f22717584fa825e0f913274de6a4b87c488b)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/flysky.jpg)
Może być nowym fentanylem. "Flysky" rozprzestrzenia się w USA
Nowy śmiertelnie niebezpieczny narkotyk rozprzestrzenia się w Stanach Zjednoczonych. Pojawił się m.in. na ulicach Chicago, Filadelfii i Pittsburgha. "Flysky" to heroina zmieszana z medetomidyną - środkiem uspokajającym stosowanym w weterynarii.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/gdfgdfgdfg-1038x1038.png)
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu
W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marijuana-smoking_0.jpg)
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat
Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.