Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
Te kilka dni ktore nam zostały do rozpoczęcia dtx-u, poświęcamy na gromadzenie leków które pomogą nam przejść ten najtrudniejszy okres jak najłagodniej, oprócz takich podstawowych leków zawierających ibuprofen i paracetamol, mam przede wszystkim bunorfin 2 mg w tabletkach, pregabaline 150mg, sirdalud 6mg, clonazepam 2mg,
Mam pytanie jakie leki warto jeszcze włączyc, żeby jak najmniej cierpieć fizycznie jak i psychicznie i tak zdaje sobie sprawe ze sam zgotowalem sobie taki los biorąc majke iv 5 miesięcy w dawce nawet do 1000mg na dobe na samym początku, jednak od 1,5 miesiąca jest to średnio 550mg. Czy dobrym pomysłem jest jeszcze zanim zaczne dtx przez kilka dni przyjmować dawke o wiele mniejszą niz dotychczas a mam ma myśli dawke 200mg przez kolejne 2 dni a potem 150 przez nastepne 5, czy może odrazu jak majka wyparuje z organizmu wziasc bunorfin jak myślicie?
Czyli jeszcze raz moje 1 pytanie to jakie leki włączyć zeby nie cierpieć tak fizycznie i psychicznie, a zwlaszcza fizycznie bo na psychiczne bóle prega,buno,benzo wystarcza, a na te fizyczne mam tylko ibuprofen i lek ktory kiedyś dostała moja dziewczyna czyli ten sirdalud, podobno pomaga na mięśnie itp. a moze baklofen byłby lepszy? a po 2) czy taki tydzień w którym zredukuje dawke do minimalnej sprawi, ze bedziemy cierpieć troche mniej, czy tydzień to tak krotki okres czasu, ze nic to raczej nie zmieni nawet jesli dawke zmniejszymy o 200% na te 7 dni
Czekam z niecierpliwością na wasze podpowiedzi, zwlaszcza te dotyczące 1 pytania bo mam wrażenie że czegoś mi jeszcze w mojej apteczce brakuje co mogło by pomóc, łagodniej przejść skręta
Dodano akapity -- 909
Mam taką zasadę, że zawsze jak cokolwiek odstawiałem to zmniejszałem dawki. Też to wam zalecam. Nie znam się akurat na opio, ale może słabsze odpowiedniki też potrafią osłabiać negatywne objawy?
Z zolpidemem i midazolamem pomagałem sobie diazepamem i o wiele mniej bolało.
Też możesz obcinać dawki do takich, żebyś czuł się źle, ale nie chujowo. Jak już zaczniesz się czuć średnio to znowu zmniejsz do takiej w której będziesz czuł się źle. Jeżeli oboje nie pracujecie to nie powinno być problemu z rzucaniem.
Cierpliwość jest istotna, mocnych nałogów nie odstawia się ostrym rzucaniem, już przerabiałem wicie się z psychicznych głodów w łóżku. Bardzo często wraca się z powrotem do stanu wyjściowego i się upewnia, że "trzeźwość nie dla mnie"
Związek często kończy się w bólu i rozpaczy w mocnych nałogach. Życzę wam szczęścia, a wspólna walka spaja związek. Szczególnie jak jesteście w tym razem i razem rozwiązujecie problem.
Uważajcie też na baclofen, bo ten skurwiel jest bardziej uzależniający niż się wydaje. Raczej użyłbym go w małych dawkach jako doraźny środek, gdy dzień idzie bardzo źle lub macie coś istotnego do zrobienia.
Benzo będą na wypisie więc rączki czyste :D
Benzo mam na wypisie z detoksu, wpierdalalem takie dawki alpry (ostatni miesiąc doszedłem do mieszania alpry/fety w dawkach do 15mg alpry na dobę) przez ostatni rok że do ostatniego dnia detoksu będą mi podawać rolki, clony i enzetki, będą na wypisie. Idę na Nowy Dworek, myślałem nad najprostszym multitestem, sam muszę go kupić. Jeśli byłem w ketonowym ciągu kilka miesięcy to chyba też po dwóch tyg może wyjść? Wtedy jest to jakaś podkładka, nie ukrywam - przed detoksem przerobiłem z 20g kruszywa w tydzień
Edit. Dobra, mówimy nie o klefiscie a metaklefiscie - zawiera on amfetaminy? Kupię najprostszy multitest
Wcale to nie brzmi śmiesznie, bo po prostu jest fala propagandy, że trawa nie uzależnia. Mogę Ci polecić np. kupno trawy CBD, mieszanie jej ze swoją i zastępowanie powoli trawy z THC, trawą z CBD. Powolutku, nie nagle i ścinaj do takich dawek, żebyś czuł się trochę gorzej niż bez ścinania. Jeżeli z daną dawką będziesz już się czuł w miarę normalnie to znowu ścinasz z THC i dorzucasz z CBD. Potem po zejściu całkowitym możesz sobie zostawić CBD lub usunąć walcząc już tylko z nałogiem nawykowym
Scalono — CATCHaFALL
Zapomniałem dodać że spotykanie się ze znajomymi którzy nagminnie jarają ci nie pomoże - zminimalizuj kontakty.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/3/3b3aa1f9-f5d4-49b4-8336-3ad138f11dc1/memepvp.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250710%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250710T233302Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=0151afd90154a025737be779a3a5f1c7e7b0ec221afca322afe990c9e6a15635)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/germancannaclubs.jpg)
Niemiecki ekspert: trudno dostrzec w legalizacji konopi cokolwiek pozytywnego
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/poldrugs.jpg)
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/uecocaine.jpg)
UE alarmuje: coraz więcej Europejczyków zażywa kokainę i inne ciężkie narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/norraena.jpg)
Trzech mężczyzn oskarżonych o przemyt kokainy promem Norræna
Trzej mężczyźni w wieku 60–70 lat zostali oskarżeni o próbę przemytu ponad trzech kilogramów kokainy z Hiszpanii do Islandii promem Norræna. Grozi im do 12 lat więzienia.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/new_york_weed.jpg)
Stan opublikował raport o spożyciu marihuany. Niemal 15 proc. nowojorczyków zażywa ją regularnie
Tylko 14,7 proc. dorosłych nowojorczyków regularnie spożywa konopie indyjskie – zgodnie z najnowszym raportem stanowego Departamentu Zdrowia. Najwyższy odsetek korzystających z marihuany w dowolnej formie występuje u osób w wieku 21-24 lat. Z raportu wynika ponadto, że większą tendencję do zażywania konopi mają osoby, które jednocześnie nadużywają innych używek.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/177-284139.jpg)
W miesiąc zarabiają milion złotych. Gangi porzucają narkotyki dla papierosów
Gangi znowu wchodzą w papierosy, znowu jest to żyła złota, a ryzyko dużo mniejsze niż przy handlu narkotykami - donosi we wtorek "Gazeta Wyborcza". W miesiąc bez żadnego problemu zarabiają milion złotych.