TALK - Rozmowy [H]

[yakubu86]

Best ever.

[DeiRow]

O to kolega taki ma, a ja wątpiłem czy to takie dobre i odmówiłem.

[Stteetart]

Pisane było wcześniej że mocno ryje żołądek i śluzówkę. Z powodu chloru jak rozumiem. Na oral może rozpuścić np w soku pomarańczowym żeby zneutralizować zasade?
I w nocha z kwaskiem cytrynowym xD

Jak masz chlor to wywal. Choć wątpię, bo chlor zazwyczaj jest w formie gazu.

Ja tylko nadmiernie, że chlor jako atom używany jest w medycynie dość powszechnie znajdziemy go w np lekach ma gardło (chlorchinaldin) w benzo (clonazepan) czy w antydepresantsch (bupropion).
A, że Wy kupujecie produkty słabej jakości w których jest dużo zanieczyszczeń które to właśnie tak negatywnie działają to zupełnie inna bajka.

[raptureseeker]

Witam fanów pływalni publicznych. Chciałem się pochwalić tylko swoim ostatnim zakupem. W innych działach znajdziecie skąd i od kogo. Niestety w obecnej chwili tego konkretnie rodzaju nie ma w ofercie już. Po roku przerwy wracam do poczciwego klefa. Głównie dlatego, że ceny MDMA na cebuli poszybowały w kosmos a jej jakość pozostawia dużo do życzenia. Po pierwszych testach jestem bardzo zadowolony! Pozdrawiam z uśmiechem.

[Stteetart]

@raptureseeker nie wiem czym tu się chwalić ? Zanieczyszonyn klefem ?

[Maxi235]

Zasadniczo lepiej walić ketony w większych dawkach raz na 3-4 miesiące, czy w mniejszych ale bardziej rozłożone

[serotoninowy]

Pierwsza opcja.

[deadmau5]

@Maxi235 jeżeli to pytanie, to pierwsza opcja. Mniejsze prawdopodobieństwo konkretnego wjebania się w ketony. Chociaż przy słabej głowie to pierwszy lepszy wpadnie. ;)

No i lepiej raz a konkretniej się zabawić, niż brać non stop, bo fajna faza.

[serotoninowy]

Też zależy jakie te większe dawki, bo jak masz w weekend zjeść 20g to na pewno za mądre to nie jest. Ale lepiej raz na te 3-4 miechy polecieć z 5g w weekend niż jeść co tydzień 1g.

[FAMAS1980]

@serotoninowy , @IGotHigh909 , a powiedzcie mi co bardziej szkodzi np. zjedzenie 1-2 g w ciągu np. 8 godzin czy męczenie tego przez 24-36 godzin? Ja osobiście wolę opcję większe dawki i jednocześnie szybciej skończyć np. zaczynam o 20 i kończę nad ranem, tylko że właśnie daję sobie jak koniu wrzuty oczywiście w zdrowym rozsądku xD tylko jak to ma się do organizmu? Co bardziej może szkodzić?