Metadon to najprostszy chemicznie opioid – 6-(dimetyloamino)-4,4-difenyloheptan-3-on.
Więcej informacji: Metadon w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 34 • Strona 3 z 4
  • 99 / 34 / 0
^ spoko opcja z doktorem no i widać że wiesz o co cho. co do podbicia to benzo wiadomo, choć no wjebanko. ja proponuje 250ml soku grejpfrutowego tego z żabki WYCISK, pite razem z mietkiem i ew. ciepła woda podbija niesamowicie, no i antyhistaminy I generacji, diphergan (prometazyna) na recke już działa cuda że jak raz pierwszy połączyłem z metadonem to przysypki miałem. od biedy hydroksyzyna. a od jeszcze wiekszej biedy aviomarin czy apap noc.

edit: oczywiscie tez kwestia dawki, ja jestem na 100mg, ale to jest nieistotne przy tolerancji, a jak czujesz działanie po 20ml to absolutnie nie podwyższaj! <3
Degustator wytworów firmy Molteni Farmaceutici
  • 3014 / 1020 / 0
dziękuję za radę, przyjacielu/przyjaciółko. znam akurat ten sposób z sokiem grejpfrutowym, ale te 20 ml (0,1%) spokojnie dają radę solo, a w razie, gdy mam ochotę się dogrzać, to troszkę dopiję, czy też dorzucę rolkę, ale tak to trzymam się tej dawki, póki tolerka pozwala.

%-D
w razie potrzeby proszę kontaktować się ze mną przy pomocy PM-ek, przy poruszaniu tematów "drażliwych" proszę o używanie PrivNote lub o kontakt mailowy.

skrzynkaprzodownik@protonmail.com

with regards, przodownik
  • 3014 / 1020 / 0
ja obecnie dokupiłem z nowych recept, kolejne dwie buteleczki Methadone Hydrochloride od Molteni (0,1 %) po 100 ml, ale chwilowo odstawiłem syrop, aby uniknąć zwiększania dawki, bo poczułem, że tolerancja poszła w górę i musiałem pić już 30 ml, ażeby już wyraźniej poczuć opiatową błogość. odstawka przebiegła bez żadnych powikłań, bo piłem go coś koło 14 dni, więc nie wystąpiły absolutnie jakiekolwiek objawy abstynencyjne.

do syropu wrócę za jakieś tydzień lub dwa, gdy spadnie mi już wyraźnie tolerancja. teraz jestem czysty trzy, czy chyba cztery dni. może uda mi się dłużej wytrzymać i uzbierać pokaźniejszy zapasik, choć pewnie po w.w. przerwie wrócę do mietka.

taka adnotacja, co do mojej substytucji domowej syropkiem od doktorka.

:extasy:
w razie potrzeby proszę kontaktować się ze mną przy pomocy PM-ek, przy poruszaniu tematów "drażliwych" proszę o używanie PrivNote lub o kontakt mailowy.

skrzynkaprzodownik@protonmail.com

with regards, przodownik
  • 3 / 1 / 0
Witam wszystkich, to mój pierwszy post (miałem kiedyś jedno czy dwa konta, straciłem dostęp, ale nigdy dużo nie pisałem).

Co do terapii substytucyjnej myślę, że mogę się wypowiedzieć mając pięcioletni staż.

W moim przypadku zadziałało podręcznikowo, nie miałem kontaktu z morfiną, czy heroiną od czasu wejścia na program. Ponaprawiałem pare rzeczy w swoim życiu, chyba więcej zostało jeszcze do zrobienia. Natomiast patrząc na kolegów i koleżanki z programu, wydaję mi się, iż wszystko zależy od motywacji wewnętrznej. Ja byłem zmęczony lataniem za towarem, jak zacząłem substytucję. Spotkałem jednak mnóstwo osób, których to nie męczy. Pare niestety odeszło z tego świata, większość jest na programie, ale nie znaczy to dla nich, żeby utrzymywać sto procent abstynencji. Uważam, iż każdy jest wolnym człowiekiem i ma prawo do swoich wyborów, nie czuję się wcale lepszy. Jednak ze względu na tytuł wątku chciałem opisać to osobom rozważającym metadon. Może być on trampoliną do trzeźwości, ale tylko jak człowiek tego chce i pracuję nad swoimi problemami. Sama substytucja poprawi standard życia, ale jeśli ma poprawić go znacząco to warunkiem jest nie dobieranie.

Wyszedł mi elaborat, więc dodam tylko, że polecam wszystkim głęboko uzależnionym od silnych opiatów. Spróbować zawsze warto.

Peace.
You can't always get what you want
But if you try sometimes, well, you just might find
You get what you need
  • 3014 / 1020 / 0
ja dzisiaj byłem u doktora i uzupełniłem zapas syropu, dostałem bibułę na 5 buetlek (100 ml) Methadone Hydrochloride Molteni 0,1%, czyli dosyć dużo, bo aż pół litra metadonu, a tolerancję mimo nieznacznego wzrostu, mam niedużą.

zdałem raport z mojego stosowania syropu w wątku ogólnym substancji, tu dodam tylko, że po ponad dwóch tygodniach picia, zauważyłem mały, ale odczuwalny skok tolerki. teraz podwyższyłem dawkę o 5 ml, czyli obecnie poranna porcja będzie wynosić w.w. 25 ml. prawie pełen kielonek z miarką.

dzisiaj wyjątkowo się naćpałem i opisałem to dokładnie w wątku głównym. tak o, po wizycie i zrealizowaniu e-recek mnie naszło i polałem sobie 35 ml, a także dodałem do tego 30 mg Elenium - chlordiazepoksydu. faza jest bardzo mocna, przysypki i silny efekt narkotyczny. zaraz idę do spania, bo co zwis, to zapadam w narkotyczny półsen. włączę radio i będę cieszył się sedatywnymi właściwościami metadonu, bo to jedna z komponentów, która powoduje u mnie wybór właśnie metadonu.

jednakże od jutra, wracam do codziennej rozpiski i po wstaniu odmierzam i spożywam już te 25 ml syropu.
w razie potrzeby proszę kontaktować się ze mną przy pomocy PM-ek, przy poruszaniu tematów "drażliwych" proszę o używanie PrivNote lub o kontakt mailowy.

skrzynkaprzodownik@protonmail.com

with regards, przodownik
  • 2006 / 234 / 0
Bardzo ryzykowne to co robisz, bawisz się metadonem, ćpasz go. Też tak robiłem, trudno potem wrócić do niższych dawek. Tolerancja stabilizuje się na takim poziomie, że ledwo czujesz początek działania, albo nie czujesz go wcale. To nie środek do ćpania na dłuższą metę. Jak będziesz pił w optymalnych warunkach, przykladowo pół godziny przed śniadaniem, masz szansę zawsze czuć leciutkiie wejście. Trochę się odprężysz, na chilę poprawi się nastrój i koniec. Dożylnie zawsze czuć wejście, nawet przyjemne, ale przyjemne działanie trwa krótko. Za to środek siedzi w organiźmie bardzo długo i kurewsko ciężko go odstawić.
  • 29 / 2 / 0
Idę dziś na program do Chorzowa, ogółem przepisuję się z Warszawy na tamten program bo zostałam bez mieszkania i musiałam wrócić na Śląsk, jak wygląda przyjęcie? Przyjmą mnie od razu? Jakie są warunki? (Słyszałam że trzeba mieć ukończone 21 lat a mi brakuje dosłownie miesiąc, biorę od 16-17r.z.) Jak jest z klonami których nie mam na recke? Bo inny użytkownik coś pisał na ten temat że potem jest lipa, a muszę brać klony (zalecone jedynie przez psychiatrę żeby brać tak jak zwykle (2mg/dzień), ale nie mam papierów bo nie wypisał mi akurat tego jednego dnia (byłam tylko raz w ciągu paru dobrych lat.. zjebałam trochę bo mogłam poprosić i powiedzieć że mi się kończą) Niech ktoś odpowie cokolwiek na ten temat z Chorzowskim programem i z przepisywaniem się na inne programy, a, nie mogłam się w żaden sposób dodzwonić do poprzedniego programu żeby się przepisać i powiadomić o tej sytuacji, ale pewnie to sprawdzą (?) 🤷🏻‍♀️
  • 9 / / 0
W jakim przypadku moze być odmowa substytucji? Jestem czysty od 3 lat, ale przez ostatni stan psychiczny/fizyczny mam objawy jak na zjeździe po miesięcznym ciągu heroinowym - głody, "noszenie", osłabienie, bezsilnosc etc. Byłem u lekarza rodzinnego, dwoch psychiatrów - zmiana dawek przyjmowanych antydepresantów, zmiana leków, dwukrotnie. Nie widzę innego wyjścia z tej sytuacji. Mówić prawdę na kwalifikacji czy jak?
  • 9 / / 0
Czy relanium dzień przed kwalifikacją to dobry pomysł aka czy mnie przyjmą?

Post przeniesiony z wątku ogólnego do Metadon- terapia substytucyjna (do uzupełnienia) + poprawiono brak polskich znaków - /Merx
  • 1189 / 326 / 2
@ArchDuke777 Z tego co słyszałem powinieneś być czysty od jakiejkolwiek substancji, tym bardziej benzo, mi to tam latało, bo ogarnąłem sobie prywatną substytucję metadonem i w ledwo tydzień z 35ml zszedłem do 8ml da się? da się. a ludzie tutaj przeżywają zejście z każdego miligrama, jakby to było piekło xD no cóż. tylko, że ja już niżej zejść nie mogę, ze względów takich iż, przyjmuję metadon na chorobę genetyczną pleców i jestem uczulony na NLPZ, także co zrobisz jak nic nie zrobisz, póki co jestem na niego skazany, ale nie narzekam, na buprę narzekałem i mój organizm też narzekał.

Post przeniesiony z wątku ogólnego do Metadon- terapia substytucyjna (do uzupełnienia) - /Merx
Wspomóż edycję narkopedii - https://narkopedia.org/
"Narkotyki to syf i mega biznes czaisz? ktoś żyje z Ciebie i Twoich ziomali"
ODPOWIEDZ
Posty: 34 • Strona 3 z 4
Newsy
[img]
Wystarczy sekunda i kolor się zmienia. Ten tatuaż wykrywa groźną pigułkę w twoim napoju

Chociaż dużo mówi się o zagrożeniu, jakie niosą ze sobą tzw. pigułki gwałtu, rozpoznanie ich na imprezie wciąż bywa trudne. Właśnie dlatego naukowcy z Korei Południowej zaprezentowali nowatorskie rozwiązanie, które działa błyskawicznie i jest niemal niewidoczne.

[img]
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat

Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.

[img]
Legalizacja marihuany a młodzież: Nowy raport z USA obala mity

Czy legalizacja marihuany dla dorosłych sprawi, że nastolatki zaczną masowo po nią sięgać? To jeden z najczęstszych argumentów przeciwników zmian w prawie. Najnowszy, obszerny raport federalny ze Stanów Zjednoczonych pokazuje coś zupełnie innego. Użycie marihuany przez młodzież nie tylko nie rośnie, ale w niektórych grupach nawet spada. Czas przyjrzeć się faktom.