Więcej informacji: Grzyby w Narkopedii [H]yperreala
Ciekawe to może też trochę to zależeć od gatunku albo odmiany grzyba na przykład PE są znacznie silniejsze ale jeśli chodzi o takie standardowe Psilocybe Cubensis to u mnie fraktale zaczynają się pomiędzy 2.5 a 3g.
31 maja 2022Atropolamine pisze: Ogarnijcie sobie N2O to nawet na małej dawce balonik czy 2 i będą fraktale![]()
Juz pol godziny po zaczelo sie ladowac , lezalem sobie jak gdyby nigdy nic , muza na sluchawkach , fraktale na monitorze , efajeczka do pykania obok - klasyczny start . Nagle zrobilo sie jakos duszno , powietrze zgestnialo zaczelo falowac niepokojaco . Oslablem na tyle ze ledwo bylem w stanie odlozyc szklanke wody . Przy zamknietych oczach zwizualizowaly sie cienie czarniejsze niz noc lypiace na mnie dziesiatkami nienawistnych oczu . Zdalem sobie sprawe , ze jestem w klopotach i natrafilem na jakis demoniczny wymiar pelen wrogich bytow . Puszka pandory otwarla sie momentalnie i kreatury te rzucily sie na mnie . Momentalnie obezwladnily mentalnie i fizycznie . Zaczalem sie dusic , harczec , slina pienila sie w kacikach ust , drgawki , niekontrolowane skurcze miesni - sceny jak z "egzorcysty" ale mi nie bylo do smiechu bo czulem , ze do trumny albo kaftanu bezpieczenstwa jest juz baardzo blisko . Mialy tylko jedna intencje - chcialy mnie bez watpienia wykonczyc , gdy to sie nie udalo zadowolily sie torturami - zdawaly sie karmic moim cierpieniem . Zwijalem sie w agonii krzyczac i gryzac palce z bolu , doprawdy nie wiem jak to bylo mozliwe , jednak nie mialem czasu sie nad tym zastanawiac wtedy , bylo to tak samo realne jak ja i stojace przede mna biurko . Horror trwal dalej w najlepsze bylem juz bliski omdlenia , prastare zlo coraz nachalniej podsuwalo mi mysli samobojcze a ja nadal bylem zbyt slaby zeby przeciwstawic sie urokowi . Cala swoja energie zaprzeglem lezac i starajac sie nie zwariowac . Po wiecznosci trwajacej jakies 2h ziemskiego czasu ich moc oslabla i wyrwalem sie z panowania demonicznych cienii . Bylem tak skolowany ze nie tylko nie wiedzialem ktora jest godzina co to sa dni i na jakiej planecie sie znajduje , totalny reset . Faza grzybowa byla gdzies po peak'u i wszystko wrocilo do "normy" .
Do dzisiaj nie wiem co sie tak wlasciwie stalo , mega pojebana akcja , przechodza mnie ciarki jak o tym pomysle
Ten brak kontroli i kontakt z innymi istotami przypomina raczej jazdę po DMT niż 3g Cubenów, może trafiłeś na wyjątkowo mocne okazy
12 czerwca 2022johnkowalsk pisze: Jak zniwelować poczucie strucia ?
@Ciepla Poduszka
A jakie myśli towarzyszą Ci teraz, już jakiś czas po tripie? Widzisz w tym ukryty sens? Albo przynajmniej powód, dla którego to tak wyglądało? Pytam, bo sam nigdy tak źle po grzybach nie miałem, nawet jak BT się wykluwał, to wiedziałem skąd to się bierze i po co to jest.
Lemon tek ma za zadanie replikować kwasowe środowisko żołądkowe, pH cytryny oscyluje do 2,5, podczas gdy żołądek to 1,5-2,5 właśnie, więc ideolo. Pewne procesy mają szansę sie odbyć zanim je (grzyby, nie procesy
Zatem dobrze rozdrobnione grzyby (najlepiej zblendowane w pył) + zalane cytryną = sukces.
Osobiście nie ma opcji, abym spożyła inaczej.
@Iacobus tez mialem takie wrazenie ale zadnego mixu nie bylo , odmierzane z wagi dokladnie - kolega wzial tyle samo i u niego byl standard . Zadnego dopalania , dorzucania etc.
@Mario Escobar dalej przetwarzam to jeszcze , niepokoi mnie to ze "istnieja" takie stwory rodem z lovecraftianskich horrorow a my o tym nic nie wiemy , chodzimy do pracy i jemy zupe jak gdyby nigdy nic ? Zadnych wyraznych powodow , przynajmniej takich ktore bylbym w stanie wymyslec . Wyrazna zewnetrzna interwencja , niespodziewany atak . To nie byl klasyczny BT typu : nie przygotowalem sie i jakis szajs wyplynal z podswiadomosci przestraszylem sie go i spanikowalem . Sytuacja bezprecedensowa ze tak powiem .
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
7 petycji przeciw reklamom i promocjom alkoholu, które mogą zmienić polskie prawo
Marihuana to gorsze wyniki w nauce i stres emocjonalny
Larwy ostryg bardziej "zestresowane". Wszystko przez narkotyki
Pod wpływem pochodzących ze ścieków narkotyków larwy ostryg poruszają się powoli i są zestresowane — wskazują najnowsze badania naukowe, na które powołuje się Polska Agencja Prasowa.
USA: Donald Trump usunie marihuanę z listy najcięższych narkotyków?
Stało się to, o czym spekulowano od miesięcy. Donald Trump, mimo oporu konserwatywnego skrzydła własnej partii, ma sfinalizować proces reklasyfikacji marihuany. Konopie mają trafić z surowego Wykazu I (gdzie są traktowane na równi z heroiną) do łagodniejszego Wykazu III substancji kontrolowanych.
To nie rzeżucha. Internauci drwią z ujawnionej „plantacji” marihuany
Policjanci z Komisariatu Policji w Dębnie (woj. zachodniopomorskie) pochwalili się w zlikwidowaniem małej plantacji konopi indyjskich, które zaczął hodować w swoim domu jeden z mieszkańców gminy. Hodowla składała się z siedmiu jeszcze bardzo malutkich sadzonek. Zdjęcia całej instalacji dębniccy policjanci udostępnili w sieci. W mig w sieci zaroiło się od prześmiewczych komentarzy, które porównywały łup policjantów do… rzeżuchy. Tak bowiem wyglądały sadzonki ustawione obok siebie na jednym ze zdjęć.


