Dział, w którym omawiane są konkretne kondycje, oraz ich wpływ na i współzależności z efektami środków psychoaktywnych.
ODPOWIEDZ
Posty: 15 • Strona 2 z 2
  • 1930 / 191 / 0
Rozmawiałem z doktorkiem %-D

Powiedział mi, że nie mam schizofrenii, a tylko miałem psychozy od ćpania. Ale postawił mi taką diagnozę, żebym miał leki refundowane zanim mi się w głowie jakoś nie poukłada.

Jednym słowem jest dobrze %-D
Take DXM and Be Happy
  • 4 / / 0
Jeśli doskwiera Ci brak motywacji po neuroleptykach z własnego doświadczenia mogę polecić Amisan +Propranolol. Mnie wręcz pobudza i aktywizuje. Zupełnie przeciwny biegun aniżeli rispolept na przykład
  • 3455 / 556 / 2
Wbił Ci schizofrenie zebys mial leki za 15zyli te co sa za 400zlotych kumam.

Nie kumam tylko czy to mogla byc schizofrenia czy po dragach. Miewales glosy? Odrealnienie? Jesli nie to od dragow. Chodzi mi o to czy podczas przerw od dragow miales takie objawy. Zreszta co u Ciebie teraz slychac? Przyjmujesz dalej leki?
Uwaga! Użytkownik Mefistofeles1945 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 133 / 51 / 0
@Demis Może i odkop teraz robie, ale chcę przekazać dla potomnych fakt, że duża część schizofreników chorobe ma od młodości i jako że wtedy człowiekowi różne rzeczy chodzą po głowie to akurat schizofrenicy preferują ćpanie (w tym oczywiście alkohol i to najczęściej w pierwszej kolejności), bo to ich sposób na regulowanie emocji i stanów świadomości. Także najważniejsze to dobrze dobrany neuroleptyk to i się ćpać odechciewa.
Również mam F20 także wiem o czym mowa.
  • 2 / / 0
Trzy tygodnie, psychozy narkotykowej doświadczyłem. Ciąg amfetaminowy, sześć dni bez spania. Bez leczenia w szpitalu obyło się (ogarnął mnie znajomy ketrelem). Czy szansa na powrót do normalnego życia po doświadczeniu tego stanu istnieje? Od wtedy, ciągłą derealizację odczuwam, z nikąd biorące się nagłe pobudzenie psychofizyczne, szczególnie przy zasypianiu. Jakbym zajebał kreskę dopiero co. Czuję jakby mózg się mi rozgotował tamtego dnia i na najwyższych obrotach pracował od tamtego czasu. Obawiam się że skazany na męczenie się z czymś na wzór wiecznego zjazdu do końca życia jestem. Czy ktoś miał podobnie?

Przeniesiono do odpowiedniego wątku - d5
ODPOWIEDZ
Posty: 15 • Strona 2 z 2
Artykuły
Newsy
[img]
Marihuana i psychodeliki oceniane najwyżej w leczeniu zaburzeń odżywiania

Czy marihuana i psychodeliki mogą zrewolucjonizować leczenie anoreksji i bulimii? Nowe badanie opublikowane przez Amerykańskie Towarzystwo Medyczne (AMA) wskazuje, że pacjenci oceniają konopie i klasyczne psychodeliki jako najskuteczniejsze substancje w łagodzeniu ich objawów.

[img]
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat

Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.

[img]
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat

Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.