A myślisz że ja pamiętam
Może dlatego że klony jadłem w dużych ilościach, faza była płytka i bardzo krótka po 5 min
Ale u nas typiara z dzieckiem z wózkiem chodziła i szukała w nocy blantów niedopalonych a mąż w ZK
wczesniej dużo roznej padaki haszopodobnej o wartości około 1 ojro wiec jakoś przez sporo lat omijałem uliczny hasz żeby nie wkurwiać sie zamiast wyczilllowac
a zapaliłbym sobie cos smacznego...
Nie wiem, czy próbowaliście palić haka z fajki z sitkiem, ale moim zdaniem jeden z najlepszych sposobów (podobnie fajka łyżeczka). Normalnie się tlił, wystarczyło chwilę podgrzać. I żadnego gównianego tytoniu. Że ludzie palą pyszniutki haszysz z tym gównem i nie zastanawiają się nad alternatywą, to mnie zadziwia. Ja hasz mógłbym palić dla smaku, gdyby nawet nie działał. Przynajmniej dobrego haka, bo miałem też kiedyś coś dziwnego, po czym taka smoła zostawała.
Pamiętam ten okres - To było jakoś w 2002 bodaj. Na południu kraju nie było niczego innego, tylko brązowa gruda. Po jakimś czasie jej cena wynosiła 16 zł za gram (przy zakupie 10 g). Pod koniec dile właściwie rozdawali ją w zamian za drobne przysługi, typu zakup coli i ciastek po drodze, jak szło się kupić.
Jakoś w maju, albo czerwcu kupiłem 3 g haszu - też brązowy, ale bardziej zbity. Płaciłem 60 zł za 1g... Leży zapakowany w zgrzaną folię z paczki po papierosach i słoiku wśród mojej Easy Sativy z zeszłego roku. Jeszcze go nie tknąłem xD Mam w tym słoiku jeszcze 3 g jakiejś Indiyjki 2 g Sativy (wyglądają kozacko, ale nie wiem, co to jest) - także nietknięte.
W zasadzie nie wiem, na co czekam... Jakoś tak przyzwyczaiłem się do swojego palenia.
Tak, zarówno Afghani jak i Hindu Kush to są landrace z Afganistanu i okolic - czyste indici o pierwotnej genetyce.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zdzojntempolak.png)
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/uecocaine.jpg)
UE alarmuje: coraz więcej Europejczyków zażywa kokainę i inne ciężkie narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/sejm9.jpg)
Marihuana tematem w Sejmie. Przyszło kluczowe pismo z rządu
Przed wyborami w 2023 r., a nawet już po nich, politycy z obozu rządzącego wyjątkowo liberalnie wypowiadali się na temat marihuany. Powstał nawet Parlamentarny Zespołu ds. Depenalizacji Marihuany z głośnymi nazwiskami w składzie. Coś się jednak zmieniło. Jak informuje "Rzeczpospolita", jednoznaczne stanowisko rządu zaskoczyło wielu polityków: nie ma mowy o żadnej liberalizacji. Argumentem mają być m.in. doświadczenia innych krajów.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/sad_okregowy_w_legnicy.jpg)
Mieli podawać własnemu synowi narkotyki. Sąd Apelacyjny w Legnicy nie miał dla nich litości
Historia niespełna trzymiesięcznego Arturka z Legnicy na Dolnym Śląsku wstrząsnęła opinią publiczną w Polsce. Dorian G. i Katarzyna K. mieli poić malca narkotykami. W trakcie procesu wzajemnie obarczali się odpowiedzialnością. W czwartek (9 października) Sąd Okręgowy w Legnicy rozpatrzył apelację oskarżonych. — Tylko oni byli odpowiedzialni za to, że w organizmie dziecka znalazły się substancje psychoaktywne i w takim stężeniu, że zagrażały życiu i zdrowiu tegoż niemowlęcia — mówił sędzia Lech Mużyło podczas ustnego uzasadnienia wyroku.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/portadas-marian39-768x440.png)
Medyczna marihuana w Bundeslidze: Union Berlin przełamuje tabu
Piłka nożna to nie tylko bramki, transfery i wielkie emocje. To również przestrzeń, w której odzwierciedlają się społeczne zmiany, nastroje i debaty. Decyzja Unionu Berlin pokazuje, że stadion może stać się miejscem znacznie szerszej dyskusji – o zdrowiu i przełamywaniu tabu. Berliński klub jako pierwszy w historii Bundesligi związał się z marką medycznej marihuany.