Więcej informacji: Morfina w Narkopedii [H]yperreala,Heroina w Narkopedii [H]yperreala
Ty wolisz mieć stany psychodeliczne
Really?:-D hahahahahaha no to ładnie wjechałeś w temat z tą CC. Tak pół żartem,pół serio,ba!Nawet Ci doradzę,mimo,że nie posiadam ukierunkowanego wykształcenia medycznego
Sorry za offtop.
02 lipca 2021FocusF13 pisze: Paliłem niedawno pierwszy raz ten słynny hel i zawiedzionko było. kodeina jak jeszcze działała dawała mi większą euforię niż heroina. Spodziewałem że zaleje mnie fala ciepła i poczuje coś zajebistego a tu dupa. Myślę że morfina może mi znacznie bardziej przypaść do gustu jak ją dorwe kiedyś. Działanie było całkowicie w tle, w przypadku kody euforia jest na pierwszym planie, tu w tle. Jednak środek ten jest niesamowicie "skuteczny" w sensie że całkowicie tłumi negatywne emocje, stałem się totalnie niewyraźny i nieobecny na smutki tego świata, mimo że w momęcie palenia byłem raczej w dobrym nastroju to halupa zadziałała jak bloker na emocje jakiekolwiek. Profil działania oceniam jako dość pusty. Inne opiaty moim zdaniem wprowadzają euforię ale obok jakiś tam emocji a tutaj trochę inaczej - całkowita wyblakłość. Ale nie powiem że ten stan nie był przyjemny, bo był; lecz napewno nie był bardzo przyjemny jak pierwsze eksperymenty z kodą gdzie 450mg z tabletek na kaszel dało mi stan który wyobrażałem sobie jako opiatowy prawiczek jak coś rangi dworcowej - najwyższa półka a okazało się że najwyższa półka jest średnia. Ale generalnie to fajny narkotyk.
01 lipca 2021aqq1 pisze: To smutne że tak uzależnienie. od opiatów tak wyniszcza a osoby tu zgromadzone tak chwalą sobie tą używke.
+są zawsze,wymieniać chyba nie muszę?:-D
Od dłuższego czasu zbieram ten odpad, Drugie przegotowanie nieco większej ilości ładnie robi. A nawet za 4 razem jeszcze coś tam idzie wyciągnąć, przynajmniej żeby uśmierzyć trochę skręta.
Kilka razy zdarzyło mi się że po takim strzale z odpadu dostawałem reakcji alergicznej, całe ciało mnie swędziało i czerwieniało, a i samo wejście i działanie było wtedy takie dziwne, jakby coś było nie tak. Bardzo szkodliwe jest takie rozwiązanie? xD
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/flysky.jpg)
Może być nowym fentanylem. "Flysky" rozprzestrzenia się w USA
Nowy śmiertelnie niebezpieczny narkotyk rozprzestrzenia się w Stanach Zjednoczonych. Pojawił się m.in. na ulicach Chicago, Filadelfii i Pittsburgha. "Flysky" to heroina zmieszana z medetomidyną - środkiem uspokajającym stosowanym w weterynarii.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/gdfgdfgdfg-1038x1038.png)
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu
W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marijuana-smoking_0.jpg)
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat
Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.