Negatywne konsekwencje przyjmowania fitokannabinoidów i sposoby im przeciwdziałania.
ODPOWIEDZ
Posty: 48 • Strona 4 z 5
  • 12493 / 2425 / 0
Odmiany wtedy nikt nie znał (mówiło się na to skun). Padali normalnie po kilku machach.
  • 759 / 140 / 0
Dawniej mi się zdarzały wymioty po paleniu, nie wiem czy to sobie wkręcałem czy był to spadek cukru. Kiedyś zioło działało na mnie bardzo mocno, po kilku nabiciach w fifke bo tak się kiedyś paliło, byłem w innym świecie. Nie było mowy o wyjściu na miasto w takim stanie.
  • 26 / / 0
Jak kupilem sobie najmocniejsze ziolo jak bylem w Amsterdamie w coffie( z perspektywy patrze to glupota bo zawsze palilem takie smyrajace) ale kolega mnie namowil doswiadczony mowil ze ogarne banie itp i sprobowalem to potem krecilo mi sie w glowie mialem hujowego tripa (bad bym nie nazwal tego ale bylo nieprzyjemnie) i w przeciagu 5h zrzygalem sie 3 razy i skonczylo sie to niejaraniem przez nastepne 5 miesiecy :D
  • 12493 / 2425 / 0
Myślę, że to naturalna reakcja wielu ludzi na pierwszy "poważny" kontakt z ziołem. Osobiście nigdy nie doświadczyłem, choć raz byłem blisko (ale wtedy były też pite piwa).
  • 19 / / 0
U mnie nudności występują, są spowodowane pewnie ciągiem i ilością. Od 3 4 lat codziennie, po 1 albo i więcej. Rano jak zajaram na pusty żołądek to nawet rozwolnienie..
Brzuch często mnie boli. Nawet teraz zajaralam i coś już mi się przelewa :/
  • 1 / / 0
Ja osobiście tylko raz rzygałem po THC bylem na jaraniu u kolezanki, rano zajebalem jedno wiadro. wszystko bylo git potem poszlismy nad wode jak wytrzezwielismy i normalnie wszystko piwko wypilem, tego dnia nic nie jadlem 3 pozniej wrocilismy do owej kolezanki przyszedl kolega co dealuje i dal mi darmowego kora, zrobił mi wtedy strasznie mleczne wiadro, zajebałem je po i nie moglem się odkrztusić kaszlałem i kaszlałem aż zacząłem po kaszleniu miec odruch wymiotny, ledwo co wybieglem na dwór bo nie wiedziałem gdzie jestem. Usiadłem i zacząłem żygać kwasem żołądkowym wczesniej jadlem jeszcze bułke i za każdym bełtem krztusiłem sie bułką i nie mogłem oddechu złapać cały się trzęsłem i ciągle mi się oczy zamykały a jak je otwieralem to od razu mi sie chciało rzygac, postanowlismy ze zawieziemy mnie do innej kolezanki(rzygalem jakies 1,5h) wsiadłem do auta z lbem w misce zaczelismy troche szybciej jechac puscili muzykę, i nagle zaczalem sie cieszyc jak glupi nie chcialo mi sie rzygac ani nic wsluchiwalem sie w piosenki jak jeszcze nigdy wczesniej, jak wysiadlem z auta to znow mi sie chcialo rzygac wiec poszedlem spac juz do tej kolezanki i bylo git :D
  • 4 / / 0
Rzyganie po trawie mi się pojawiało w momencie zbyt ostrego zjarania. Przy jointach to prawie nigdy mi się nie zdarzało. Natomiast bongos, wiadro to bywało, że zalałem się potem, mdłości wchodziły i bez bełta się nie obeszło, faza oczywiście stracona przez fizyczne nieprzyjemności.
Uwaga! Użytkownik friendi nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1455 / 592 / 0
Nigdy nie rzygalem po samym ziole nie wazne jakie ilosci i jaka metoda . Raz mialem incydent ze zjarany zamiast do piekarnika dalem bagietke czosnkowa do mikrofali i zezarlem surowa co poskutkowalo pozniej beltaniem przez okno xD No ale to nie wina substancji ze bylem nieuwazny i lekkomyslny .
Życie jest zdrojem rozkoszy; ale tam, gdzie pije zeń motłoch, zatrute są wszystkie studnie.
  • 3245 / 617 / 0
Ja też 100 razy musiałem się uspokajać jak czas spowalniał do zamazanego obrazu, gdzie niekiedy były to stany podpadaczkowe,np na nieodpowiedniej miejscówce, ale ani razu nawet nie bałem się odruchu wymiotnego a co dopiero rzygania właściwego.
Uwaga! Użytkownik Verbalhologram nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 23 / 1 / 0
Mnie mdliło parę razy po mocnym zielsku, raz po 2 wiadrach i lufce zwymiotowałem, ale wtedy jeszcze 3 piwa spożyłem.
ODPOWIEDZ
Posty: 48 • Strona 4 z 5
Artykuły
Newsy
[img]
Wpadli w trakcie transakcji

Piaseczyńscy kryminalni zatrzymali narkotykowy duet. Mężczyźni wpadli w trakcie transakcji, która odbywała się na jednym z parkingów w Wólce Kosowskiej. Na posesji 49-letniego obywatela Ukrainy, policjanci znaleźli uprawę marihuany. Krzaki konopi indyjskiej zostały zabezpieczone. 44 i 49-latek usłyszeli zarzuty karne oraz zostali objęci policyjnymi dozorami.

[img]
Leki na ADHD i medyczna marihuana a testy drogowe. Czy testy rozpoznają źródło substancji?

Czy zażycie niektórych leków może skutkować oskarżeniem o prowadzenie pojazdu pod wpływem narkotyków? Zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich, Stanisław Trociuk, zwrócił się do Komendanta Głównego Policji z pytaniem, czy używane przez funkcjonariuszy testy narkotykowe potrafią rozróżnić substancje aktywne od leczniczych. Odpowiedź Policji nie rozwiewa wszystkich wątpliwości – zwłaszcza w kontekście leczenia ADHD czy terapii z wykorzystaniem medycznej marihuany.

[img]
Kieleccy policjanci zlikwidowali fabrykę klefedronu w powiecie sandomierskim

W minioną środę kieleccy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej współpracując z Biurem Kryminalnym Komendy Głównej Policji oraz kontrterrorystami z Kielc i Radomia przeprowadzili realizację, która doprowadziła do likwidacji dużej, fabryki produkującej klefedron. W sprawie zatrzymano 32 – latka, który najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.