Obawiam się, że mam także podsłuch, ponieważ połączenia są przekierowywane na inny numer niż numer poczty głosowej.
Kasować co się da, jak najszybciej. Będzie bezpieczniej
Jeśli już posiadać konto na FB, to tylko w celu wstawiania jakiś badziewi, a nie konwersacji w sprawach karanych.
Już ok. 10 lat temu, gdy za dzieciaka złapano mnie z niewielką ilością suszu to pytano mnie o konwersacje z fb oraz przytaczano mi cytaty..
Przestrzegam fejsbukowiczów przed rozmowami na takie tematy.
Zawsze można posiłkować się też privnote.com, ale jak to mówią, Polak idzie na łatwiznę i o wszystkim rozmawia przez fejsa, a potem karramba.
Skasowanie komunikatora fb raczej nic nie da. Ogarnij dysk główny (szyfrowanie) i pozbądź się jakichkolwiek rzeczy realnych, które można przedstawić. A takie rozmowy i inne to przeprowadza się eyes for eyes, a nie na komunikatorach, do tego jeszcze fejsbukowych.
Serio? Nie dość, że prosto się tam włamać, to jeszcze dyskutować na swoim prywatnym koncie na takie rzeczy. Lol.
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Pacjenci szukają ulgi w bólu. Jak zmienia się podejście do medycznej marihuany w Polsce
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
Wrocławianin hodował w domu grzybki halucynogenne. Policji tłumaczył, że to tylko pieczarki
Awantura domowa w jednym z mieszkań przy ulicy Popowickiej we Wrocławiu zakończyła się odkryciem nielegalnej hodowli i magazynu narkotyków. Policję wezwano z powodu kłótni między parą, jednak szybko okazało się, że 29-latek ukrywa w domu m.in. grzybki psychoaktywne. Policji mówił, że jest to "projekt" i że są to "pieczarki.
Dyrektorka szkoły w powiecie łańcuckim podejrzana o utrudnianie śledztwa ws. narkotyków
Dyrektorka szkoły podstawowej z powiatu łańcuckiego zatrzymana przez policję. Śledczy podejrzewają ją o działania utrudniające postępowanie dotyczące grupy przestępczej handlującej narkotykami.
Kokaina w gumie do żucia
Celnicy na lotnisku Gardermoen postanowili sprawdzić dokładniej paczkę z Peru pełną słodyczy. Jak się okazało - mieli wyczucie. W środku zamiast gum do żucia znaleźli 300 gram kokainy, czytamy w dzienniku Dagbladet.

