Nagle poczułem zawroty głowy w pracy i nie mogłem już utrzymać się na nogach. Mój kolega z pracy przywiózł mnie do domu i nadal nie poszło lepiej. Po zmierzeniu ciśnienia krwi mój puls miał 30 uderzeń. Spędziłem całą noc intensywnie, byłem przywiązany do tymczasowego rozrusznika serca, a następnego dnia moje serce było kontrolowane. Po 5 dniach pod obserwacją zostałem wypisany, ponieważ lekarz wskazał kurkumę.
01 maja 2009xxxzzzxxx pisze: Właśnie hukam towar z centrum ;]
Czy to w ogóle jest bezpieczne - nie grozi zespół serotoninowy? Jeśli warto, to w jakiej dawce dziennie? Ktoś bierze, brał, podzieli się spostrzeżeniami?
Czuc działanie przeciwdepresyjne i latwiej jest ogarniac zycie. Polecam szczerze
Dzisiaj załadowałem ponownie podobna dawkę i samopoczucie chyba na lekki plus bez ataku teraz tylko czekam aż wezmę kolejna dawke. Wiem że kurkuma działa bo sprawdzałem już to na sobie lecz niewiem jak to może kolidować z moimi atakami paniki. Nie zraziłem się i będę suplementowac dalej. Napewno może pomóc w odchudzaniu bo niechce się tak jeść po tym prochu, w poniedziałek dojeżdżają mi kolejne przyprawy i zioła i mam zamiar dawkować jak kiedyś, wiem też że kurkuma nie działa od razu i niema co się spodziewać jakiś wielkich efektów na poczatku. Mam pytanie czy ktoś wie czy te leki które podałem moga kolidować z kurkuma ?
Pozdro
Dodano akapity -- 909
Rok temu stosowałem kurkumę+pieprz przez jakieś 3 miechy codziennie - raczej nie placebo, mniejsza skłonność do wpadania w pętle zmartwień (wiecie co mam na myśli).
Mój sposób na konsumpcję jest taki -> mieszam w malutkiej miseczce kurkumę ze szczyptą pieprzu i dodaję kilka/kilkanaście kropli wody, mieszam porządnie by uzyskać gładką masę, taką jakby 'pastę'. Odstawiam do wysuszenia, co jakiś czas mieszając wykałaczką / zapałką. Gdy już masa wystarczająco przeschnie formuję palcami małe kulki (mniej więcej wielkości 2/3 kostki do gry, takiej typowej). Łatwiej jest coś takiego połknąć i popić. Myślę że to jest dobry sposób dla osób, które nie przepadają za smakiem tej przyprawy.
Pierwszego dnia jedna kulka rano do herbaty, dnia kolejnego dawka zwiększona do dwóch kulek.
Mam zamiar przyjmować dalej, być może w przyszłości do tego dołożę dziurawca.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/9/9f16ff1e-102c-4f24-abc7-ddca4facbfdc/hormon-szczescia-i-przypalu.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250728%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250728T075302Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=52b03efd73781e12e8387e7fdd0f613680d97da3a826fb63d595d05dc08dbd18)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/poldrugs.jpg)
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/kidssmarthphoneaddiction.jpg)
Jest niebezpieczny jak alkohol i narkotyki. „Byliśmy zbyt zaślepieni”
Światowy Dzień Bez Telefonu Komórkowego obchodzony jest 15 lipca. Z tej okazji Instytut Spraw Obywatelskich wystosował list otwarty do rodziców, w którym przestrzega przed zgubnym wpływem tego urządzenia na dobrostan najmłodszych. „Smartfon uzależnia tak jak alkohol, papierosy czy kokaina” – wskazuje ISO.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/emblemat-kpp-gniezno.jpg)
Nie wiedzieli, że zatrzymują kolegę. Pijany policjant szalał na hulajnodze
Już jego „styl jazdy” zwracał uwagę, ale okazało się, że to dopiero początek problemów mężczyzny. Policjanci z Gniezna zatrzymali kierowcę hulajnogi. Miłośnik szaleństw na elektrycznym jednośladzie nie tylko był pijany, ale też miał przy sobie narkotyki. Lekkomyślny kierowca to... policjant.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/malenczuk2.jpg)
Maleńczuk bez ogródek o przeszłości. „Tęsknię za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie”
Chociaż dziś Maciej Maleńczuk prowadzi względnie ułożone i spokojne życie, w młodości był uosobieniem hasła „sex, drugs, rock and roll”. Jak wielokrotnie wspominał, brakuje mu niektórych aspektów tamtych lat – przede wszystkim heroiny. – Tęsknię zwłaszcza za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie – mówił bez ogródek muzyk.