...czyli jak podejść do odstawienia i możliwie zminimalizować jego konsekwencje
ODPOWIEDZ
Posty: 2070 • Strona 108 z 207
  • 3901 / 563 / 0
co tam fentanyl, po karfentanylu to jest dopiero
  • 3623 / 598 / 1
Mylisz sie- po karfencie nie ma.
"Które dragi brać, żeby nie musieć brać żadnych dragów?"

"Rutyna to rzecz zgubna "
  • 3901 / 563 / 0
jest
  • 356 / 71 / 0
02 stycznia 2021Retrowirus pisze:
Mylisz sie- po karfencie nie ma.
jak moze nie byc? przeciez to kurestwo potrafi przez miesiac jeszcze powoli wychodzic z systemu, nie wyobrazam sobie jak mozna nie miec skreta psychicznie po takim srodku
  • 4603 / 2215 / 1
@lol
Jak oceniasz klonidynę (iporel)? Tak pierwotnie źle się o nim wypowiadałeś? Działa? Bo osobiście jeszcze nie poznałem osoby na której by nie działała (tzn nie zmniejszała znacząco rowerków)
  • 3901 / 563 / 0
Zle sie nie wypowiadalem. Dobry lek, bardzo pomaga.
  • 370 / 37 / 0
Na moje pytanie
29 grudnia 2020random abuser pisze:
Jestem na bunondolu 0,2mg 1-1-1
Jak podejść do zejścia?
EDIT
Jestem też na kwetapinie, lamotryginie, baclofenie i paroksetynie
Dostałem odpowiedź
29 grudnia 2020crocodilla pisze:
@random abuser przed wyzerowaniem jest jeszcze przejście na 1-0-1. Ja bym zrobił jeszcze jeden schodek w postaci 0-0-1. bupra ma długi okres półtrwania.
I zastanawiam się, czy coś jeszcze mogę zrobić, czy np na samym końcu robić jeden dzień na czysto następny 0-0-1, dwa dni czyste... itd.
Czy może przerzucić się na jeszcze słabsze opio takie jak kodeina?
  • 577 / 127 / 0
Przy odstawieniu tramadolu, który również ma długi okres półtrwania, mała porcja retard co 2 dni ma rację bytu. Co 3 dni już nie za bardzo, zbyt duże wahania.

kodeina jest dobrym pomysłem, bo ostatecznie skręt po niej to raptem tydzień. Ja stosuję czasem minimalne dawki, żeby poczuć się mniej źle w te najgorsze dni. Cała sztuka podpierania się kodą wymaga dyscypliny. Trzeba brać tak mało ile się da, żeby ograniczyć zdychanie, a nie się porobić.

Przemyśl jeszcze loperamid zamiast kody. Odrobinę poprawia samopoczucie.
  • 1854 / 216 / 37
Brałeś małe dawki tej bupry, ja z 16mg/dzień zszedłem do 2mg/dzień i odstawiałem na sucho. Więcej wiary w siebie.
  • 370 / 37 / 0
w ogóle najbardziej doskwiera mi zawsze katar i roztrzęsienie, na kibelku nie mam jakichś większych problemów, ale psychika jest najgorsza :c

EDIT
@wildwolf
zdaje sobie sprawę, że jestem maksymalnie nisko jeżeli chodzi o moje wjebanie, nie wdupiam już 200mg oxy dziennie, ale problemem jest to, że nie mogę zejść do czysta z opio. Na takich małych dawkach bupry już jestem z kilka miesięcy i mam straszny problem, żeby zejść. Czasem zwiększam dawki, żeby coś poczuć, a potem dalej niskie i mam straszny problem z zupełnym odstawieniem, bo bardzo czuje jak zmienia mi się cały organizm wtedy, nie wyrabiam.
Ostatnio zmieniony 04 stycznia 2021 przez random abuser, łącznie zmieniany 2 razy.
ODPOWIEDZ
Posty: 2070 • Strona 108 z 207
Artykuły
Newsy
[img]
Chcieli ukryć tony narkotyków w bananach

Peruwiańska policja antynarkotykowa skonfiskowała 3,4 ton kokainy, która miała zostać umieszczona w ładunku bananów przeznaczonych na eksport do Belgii – poinformowały w sobotę czasu lokalnego władze.

[img]
Elitarna funkcjonariuszka wpadła po klubowej nocy. Ale to wyrok zaskoczył najbardziej

Dorota K., szerzej znana jako "Doris", była sierżantem w jednym z najbardziej tajnych wydziałów Komendy Stołecznej Policji. Dziś nie łapie już przestępców, teraz bije się w klatkach freak fightowych. Ale to nie sportowy zwrot w jej karierze wywołuje dziś największe emocje, tylko jej sądowa historia. Za posiadanie narkotyków spotkała ją tylko grzywna.

[img]
Firmowa wigilia na trzeźwo? Alkohol wciąż jest niepisaną normą w biznesie

Picie alkoholu w pracy i podczas firmowych spotkań generuje rosnące koszty dla firm - od wzrostu absencji po spadek produktywności. Presja picia w środowisku korporacyjnym nadal jest odczuwalna, jednak coraz częściej widoczna jest też chęć tworzenia bardziej inkluzywnej kultury organizacyjnej, bez alkoholu jako obowiązkowego elementu integracji.