TALK - Rozmowy [H]

[crass]

Żeby pomógł na akatyzję musi być to typowy agonista dopaminy albo sama dopamina. Jako lek działający w sposób bardzo szeroki na mózg, poprzez blokadę enzymu monoaminooksydazy typu B - w tym przypadku nie zostaje w układzie rozłożona dopamina/serotonina/noradrenalina i zostaje ponownie wykorzystana, napęd psychoruchowy się zwiększa, fizys staje się niespokojne, to przez swoisty misz-masz neuroprzekaźnikowy dochodzi do akatyzji łącząc amisulpryd z moklobemidem.
Teoretycznie masz oczywiście rację, w praktyce można zaobserwować paradoks.

Biperyden jest lekiem działającym na układ muskarynowy, dobrze luzuje mięśnie, ale potrafił mi namieszać w głowie, prawie psychozy dostałam. We większych dawkach lub przy dużej wrażliwości osobniczej wywołuje stany deliryczne czy psychotyczne.
Z pregabaliną widzisz jest jak jest, mi bardzo pomogła na akatyzję, może potestuj jeszcze.
Jeśli nie pregabalina to gabapentynę można sprawdzić.
Agonisty D2, które by pomogły to np. ropinirol, pirybedyl, z którym miałam do czynienia, efekt był gorszy aniżeli pregabaliny. Ponoć genialny lek na Parkinsona, tylko tolerka rośnie.
Propranolol ponoć pomaga, ale dla mnie to bzdura.
Oczywiście ostatecznością jest diazepam, który pomaga rewelacyjnie.

Wiedzę, że coś wiesz o psychotropach a możesz mi pomóc? Najlepszy dla mnie na nerwicę depresyjną jest amisulpyd później sulpiryd wszystkie inne neuroleptyki tylko mnie zmulają, ostatnio flupentyksol, który niby powinien aktywizować jak ami. Z tej samej grupy benzamidów co ami i sulpiryd jest jeszcze tiapryd. Chodzi mi o coś takiego jak amisulpiryd tylko, żeby nie tyć po nim tak (łaknienie i zmieniony metabolizm cukrów i tłuszczy). Oprócz tiaprydu myślę jeszcze o zyprazydonie i lurazydonie bo te 2. mają najmniejsze tycie w skutkach ubocznych jeszcze, tylko chodzi mi, żeby mnie nie zamulały jak wszystkie inne neuroleptyki tylko aktywizowały do pracy jak amisulpiryd właśnie. Z góry dzięki za odpowiedź!

[misspill]

Spróbuj także z lurazydonem, choć ma nieciekawy profil działania i nie spodziewałabym się szału. Próbować można. Tiapryd bym sobie darowala, kiepski lek na dyskinezy. Risperidon absolutnie odpada, zrobi z Ciebie zombie. Na razie zapowiada się przerwa od amisulprydu.

[crass]

@misspill

A jakby zmniejszyć amisulpryd i dorzucić stabilizator nastroju - lamotryginę? Lurazydon mi mówią psychiatrzy, że za nowy i nie znają wskazań terapeutycznych dla nie-schizofreników. Zyprazydon z koleji mówiła mi psychiatryczka, że powoduje jakieś efekty uboczne z sercem związane. Narazie spróbuję dorzucić lamotriginę, a później zamienić na lurazydon / zyprazydon. A jak wypada porównanie tych nowych neuroleptyków lurazydonu i zyprazydonu do amisulprydu? Możesz rozwinąć ten nieciekawy profil działania lurazydonu? Dzięki wielkie za poradę!

Nie cytujemy postów znajdujących się bezpośrednio nad naszym postem. {owerfull}

[misspill]

Lampotrygina to lek bezpieczny, pod warunkiem powolnego ustalania dawki i oczywiście można próbować stosować na wahania "w dół".
Jeszcze nie próbowalam lurazydonu, nie wiem z czym się je, po profilu neurpprzekażnikowym można na oko patrzeć i coś wniskować - ponoć jest całkiem aktywizujący jak na profil działania! Ma mnóstwo serotoninowych działan niepożądanych, w tym 4 w kolejności neuroleptyk wywołujący akatyzje i dyskinezy. Ja nie liczylabym na przeciwdepresyjną moc tego leku.
Zyprazydon za to genialnie redukował mi wybudzanie się nocne, ale jest kosmicznie akatyzjogenny, nawet bardziej niż ami. Bo po zyprazydonie miałam epizod tańczących nóg, mama zawiozla mnie wtedy jeszcze na wieczornej morfinie na raka do szpitala. Wolę nie wspominać. Zignorowali mnie i na dyskinezy zapisała haloperidol, dobrze, że przechwyciłam xany w torebce, inaczej bym nie zasnęła, zima, lóżko na całej dlugosci porozpierdalanych drewnianych okien przez, które leci ziąb, wzięłam xany i jakoś się wyciszyłam, my castle! Bo mnie jako ćpunkę potraktowano, młoda hetera (zjadła medikinet 20mg jedną tabletkę, tragedyjo!) nie dostałam żadnej sensownej obstawy, jakby baba chciała mnie pokarać. A to byla dyskineza w związku z nadużyciem zyprazydonu. I nie, nie oszukiwałam.
Głupia cipa, twierdzila, że jedna tabletka MPH 20mg spustoszyła mi organizm, to trzeba byc naprawdę niedouczonym, żeby wywnioskowac, że brany medikinet tydzień temu spowodował mi dyskinezy, prędzej wiązało soę to z podwojeniem dawki zyprazydonu, prawda?
Trzeba nauczyć się kłamać, bo nie będą mnie takie siksy leczyć.

[sclero2014]

mi amisan uratował tyłek kilka razy a zostało mi go chyba ze 2 listki w dawce 50mg .. wiec jeszcze moze kiedys przyda sie ..

[Ricardop]

Cześć wszystkim,

mam pytanko.

Czy ktoś stosowała Amisulpryd na OCD(ZOK) i Fobie społeczną w monoterapii? Szukam jakiejś alternatywy dla leków SERT po latach stosowania (Anafranil, Paro, Esci, Wenla, Dulo itd..) serotonina nie wpływa na mnie najlepiej.

Myślę jeszcze o polaczeniu Pregabaliny z Amisulpirydem w niskich dawkach , ponieważ związku z tym że OCD rozwinęło się równocześnie z Fobia społeczną podejrzewam ze problemem mogła byc Dopamina.

Pozdrawiam

[RafalKoral]

Mono jest najlepszy ale to trzeba konsultować się z lekarzem. Wtedy widać moim zdaniem pełne spektrum działanie niczym nie zakłócone. Niższe dawkowanie do 50mg powinno wystarczyć, ale to też trzeba podchodzić bardzo indywidualnie.

[lo1337a]

Czy ktoś stosowała Amisulpryd na OCD(ZOK) i Fobie społeczną w monoterapii? Szukam jakiejś alternatywy dla leków SERT po latach stosowania (Anafranil, Paro, Esci, Wenla, Dulo itd..) serotonina nie wpływa na mnie najlepiej.

Poniekąd ja - moja przygoda z amisylprydem zaczęła się od diagnozy psychozy urojeniowej, która, jak udało się ją trochę okiełznać, przerodziła się w podręcznikowe OCD. Nie działało, dorzuciliśmy sertralinę i dopiero wtedy się jako tako ogarnęłam, na tyle, na ile można mówić o ogarnięciu, kiedy od lat muszę codziennie obie te substancje przyjmować.

[misspill]

Cześć wszystkim,

mam pytanko.

Czy ktoś stosowała Amisulpryd na OCD(ZOK) i Fobie społeczną w monoterapii? Szukam jakiejś alternatywy dla leków SERT po latach stosowania (Anafranil, Paro, Esci, Wenla, Dulo itd..) serotonina nie wpływa na mnie najlepiej.

Myślę jeszcze o polaczeniu Pregabaliny z Amisulpirydem [...]

W monoterapii to będzie bardzo lajtowe, jakie dawki SSRI do tej pory stosowałeś?

[Ricardop]

Wenla 300, Paro 40, Esci 15, Dulo 60