W zeszły piątek brałem chyba MDMA.
W sobotę i niedzielę zjazd, poniedziałek już lepszy.
W sobotę piłem alko ale po paru głębszych już się dobrze czułem.
We wtorek rano złapała mnie masakra, drgawki, dreszcze, cieplo/zimno, ból żołądka i ból głowy, zawroty głowy i taka pogorszenia koordynacja ruchowa, często chęć wymiotowania ale nie za bardzo było czym z rana.
Mega się przestraszyłem i pojechałem na SOR. Przyznalem się, że brałem coś itp.
Zrobili mi EKG, cukier, ciśnienie, i porządne badania krwi - wszystko jak w najlepszym porządku.
Od środy do dziś nadal chodzę mega osłabiony, ciągle chce mi sie spać, nie mogę sie wyspac, a jak zjem to mnie boli brzuch.
Martwię się bo trwa już to tydzień i nie ma poprawy ogólnego samopoczucia
Proszę pomóżcie co robić, czy ktoś miał podobnie?
Skoro wyniki ok, to raczej problem siedzi w głowie.
To był pierwszy raz w życiu.
Sorry, że nie napisałem tych rzeczy od razu.
Natomiast to troche dziwne jeśli po 0,5x2 i to pierwszy raz w zyciu masz takie objawy. Na przyszłość testujcie te dropsy marquisem.
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
Młodzież i marihuana w Polsce – jak realnie minimalizować ryzyko?
Alkohol daleko od kasy i z brzydką etykietą
Minister Katarzyna Kęcka o walce z piciem w "Miodowej 15".
Fatalna pomyłka - myślał, że to klienci i wręczył narkotyki nieumundurowanym policjantom
Policjanci z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie zatrzymali mężczyznę, który podczas kontroli klatki schodowej… sam podał funkcjonariuszowi woreczek z suszem roślinnym. Interwencja doprowadziła do zabezpieczenia większej ilości narkotyków.
Złagodzony wyrok za przemyt narkotyków. „To od pana zależy, czy skorzysta z tej szansy”
Półtora roku więzienia za przemyt trzech kilogramów narkotyków z Holandii do Polski. W kwietniu tego roku w mieszkaniu Tomasza M. z Lęborka znaleziono duże ilości różnego rodzaju środków odurzających. Sąd Okręgowy w Słupsku zdecydował się na złagodzenie kary dla 37-latka.
