czy moge sobie połączyć 100ml kropli walerianowych z (no wypiłam juz 200m 40%l) ale żadnej fazy, a mam tylko cinnarizunum hasco, naurovit 100mg i chlorprothixen zentiva 15mg x15 tabletek można tak?
24 kwietnia 2020Ankaaa pisze: na mnie tez zadne ziola jeszcze nie zadzialaly. waleriana stosowana kilka razy i nic.
Generalnie najwazniejsza jest forma podania - nalewka ? Wywar ? Odwar ? - jakość surowca itd
A takie badania to placebo ;)))
W jednym z badań podawano dzieciom z depresją kombinacje dziurawca, waleriany i passionflower herb – ziółka były dobrze tolerowane i 81-94% osób odnotowało zanik lub zmniejszenie się do lekkiego poziomu depresji czy też poprawę w wynikach szkolnych, problemów ze snem i innych problemów.
ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/23179673
Jak m znajdziecie kombinację leków które mają skuteczność 90proc to macie u mnie symboliczną (lub faktyczną) fladze ;)
Tylko jakiś klasyczny trunek proszę wybrać a nie whisky za 500zl ;)
Ps a może tym dzieciom wmówiono, że to działa. I one uwierdzyly ;)
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
jestem podobnego zdania jak kolega @przodownik , nic z ziolowych rzeczy na mnie jeszcze nie zadzialalo i pewnie trzeba by wypic tego na hektolitry, albo juz predzej alkohol zawarty w tych preparatach by zadzialal. rowniez po kilku (nieudanych) probach nie zglebiam tematu, bo jesli nie dziala...to po co ? ale jestem pewna, ze wiele osob mogloby to potwierdzic.
tak samo ma sie sprawa z ziolami na sen, czytam gdzies opnie lekarza, ktory calymi latami zajmowal sie pacjentami cierpiacymi na bezsennosc i stwierdzil, ze leki ziolowe daja mierne rezultaty, o ile w ogole.
17 maja 2020Ankaaa pisze: a te przypadki ZS to nie byl czasem efekt jakiejs mieszanki innych subst.?
Próbujesz zachwiać obecna wiedzą chemiczna.
17 maja 2020Ankaaa pisze: nic z ziolowych rzeczy na mnie jeszcze nie zadzialalo i pewnie trzeba by wypic tego na hektolitry, albo juz predzej alkohol zawarty w tych preparatach by zadzialal. rowniez po kilku (nieudanych) probach nie zglebiam tematu, bo jesli nie dziala...to po co ? ale jestem pewna, ze wiele osob mogloby to potwierdzic.
17 maja 2020Ankaaa pisze: tak samo ma sie sprawa z ziolami na sen, czytam gdzies opnie lekarza, ktory calymi latami zajmowal sie pacjentami cierpiacymi na bezsennosc i stwierdzil, ze leki ziolowe daja mierne rezultaty, o
Btw jak lekarz przepisuje jakieś smieciowe tabletki albo ludzie kupują eksrrakty które z rośliną nie mają nic wspólnego to jakimś to działać ?
Wystawiłbym ze 300 artykułów, że zioła działają ale Ty i tak skwitujesz to pojedynczym stwierdzeniem :
- nie działają
- na mnie nie działają
- lekarze mowia, że nie działają (a co mają mówić jak im koncerny za to płacą)
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
Marihuana a ciąża i płodność – badacze z UM Wrocław: „Nie ma bezpiecznej dawki”
Normalizacja marihuany w debacie publicznej idzie w parze z rosnącym przekonaniem, że to „naturalna” i mniej inwazyjna alternatywa dla farmakoterapii. Jednak najnowszy przegląd 64 badań przeprowadzony przez naukowców z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu pokazuje, że THC nie jest obojętne dla układu rozrodczego ani dla rozwijającego się płodu. Eksperci wskazują, że kannabinoidy wpływają na centralne mechanizmy płodności, a skutki ich działania mogą być długofalowe – także dla przyszłych pokoleń.
Palenie marihuany na mrozie: Dlaczego „faza” uderza dopiero po wejściu do ciepła?
Stoisz na balkonie, skulony w kurtce, przestępując z nogi na nogę. Jest minus pięć stopni. Odpalasz jointa, zaciągasz się mroźnym powietrzem i… masz wrażenie, że to nic nie daje. „Słaby temat?” – myślisz. Dopiero gdy wchodzisz do ciepłego salonu i zdejmujesz czapkę, rzeczywistość uderza Cię z siłą pociągu towarowego. Nogi robią się miękkie, a głowa nagle waży tonę.
Danii: jazda autem po zażyciu gazu rozweselającego na równi z jazdą pod wpływem narkotyków
W Danii prawnie zabronione jest prowadzenie samochodu pod wpływem gazu rozweselającego (podtlenku azotu). W takim wypadku kierowca będzie traktowany tak, jakby zażył narkotyki, i może stracić prawo jazdy na trzy lata
