TALK - Rozmowy [H]

[toxic1337]

mega kurwa przypałowy mix, ale chyba dla tego godlike uczucia warto raz na jakis czas xD no chyba ze to tylko mi w lbie cos sie poprzestawialo i lubie tak czasem cos odpierdolic, nie wiem jak wy.
Tydzien temu nawet nie mam juz pojecia ile wyjebalem xanow, cos okolo 4mg zapewne do tego 3 browary, wodki troche z gwinta i pare lykow domowej nalewki na bazie spirolu 70-80% i tak sie szlajalismy po miescie bandą 10 chłopa(to cud ze policja zadnego z nas nie zawinela
W efekcie rozjebany przystanek doslownie 2minuty stad gdzie mieszkam i spuchnieta reka na tydzien, jakies inne glupie szczeniackie czyny.

A no i jak w domu nie moglem zalapac oddechu to stwierdzilem, ze zajebistym sposobem bedzie zrobic sobie kawe z 3 lyzeczek o 4 nad ranem i przy tym obudzic matke.
Chyba mowic nie musze, ze jak sie polozylem to oczywiscie z picia kawy nici. Byłem tak porobiony, ze wiekszosc rozpierdolilem jak menel na ziemi oraz oblalem wrzatkiem siebie i laptopa.

Tragedia do jakiego stanu sie czlowiek moze doprowadzic po ww. mixie, ale ja tam lubie tak okazjonalnie jak juz mowilem lol

[PerJasiu]

robie r-ór etizolam + spirytus. 10ml - 1mg. idealne polaczenie alkoholu z eti (oczywiscie wg mnie )

[Fatmorgan]

ubie tak czasem cos odpierdolic, nie wiem jak wy.

no ja na przykład nie lubię zachowywać się jak śmieć, a potem szukać poklasku w temacie "benzodiazepiny + alkohol"

(to cud ze policja zadnego z nas nie zawinela

mega śmieszne

W efekcie rozjebany przystanek doslownie 2minuty stad gdzie mieszkam i spuchnieta reka

jestem coraz bardziej przekonany do miksu

i przy tym obudzic matke.

nieźle

ale ja tam lubie tak okazjonalnie jak juz mowilem lol

Już nawet nie chce mi się tego jakoś szerzej komentować. Chyba najlepszą opcją w tym miksie jest wytrzeźwieć i zastanowić się nad tym czemu nie warto.
Tego Ci życzę

[blokowiska666]

Nigdy nie miałem doświadczenia pozytywnego po tym miksie, zawsze jakieś maniany. Nie robię już tego odkąd zapracowałem na owym miksie, na wyrok i kuratora, wspaniałe rzeczy.

[toxic1337]

@Fatmorgan Tak sie akurat sklada, ze ten watek to w duzym stopniu ludzie dzielacy sie swoimi negatywnymi czy pozytywnymi przezyciami, tak i ja, ot napisalem sobie co sie ostatnio mi przytrafilo. Luzuj majty, nikt nie szuka oklaskow xd

[toptier]

Nie bijcie za głupie pytanie, przebrnąłem przez cały wątek i sam nie wiem, co mam myśleć :)

Biorę alprę (Afobam 0,25) bardzo sporadycznie. W przeciągu 6 miesięcy zeżarłem może 4 tabletki. Żaden ze mnie rekordzista. Biorę w celach leczniczych, nie relaksacyjnych (lekkie napady nerwicowe). Dzisiaj koło 11:30 zeżarłem 0,25. Wieczorem, koło 21, chciałbym łyknąć kilka piw. Może 3, może 6, zobaczymy, jak długo będę siedzieć.

Chlać, czy odpuścić? Niby powinienem dobę odczekać co najmniej, ale przy tak małej dawce...

[przodownik]

już możesz pić i to ile chcesz, tak niska dawka w dodatku wzięta tak wcześnie nie wpłynie w żaden sposób na działanie alkoholu.

[toptier]

@przodownik

Walnę na start jedno i zobaczę, co się stanie. Jak wejdzie normalnie, to działam dalej.

Nie cytujemy postów znajdujących się bezpośrednio nad naszym postem. - {owerfull}

[polymerase]

ubie tak czasem cos odpierdolic, nie wiem jak wy.

no ja na przykład nie lubię zachowywać się jak śmieć, a potem szukać poklasku w temacie "benzodiazepiny + alkohol"

(to cud ze policja zadnego z nas nie zawinela

mega śmieszne

W efekcie rozjebany przystanek doslownie 2minuty stad gdzie mieszkam i spuchnieta reka

jestem coraz bardziej przekonany do miksu

i przy tym obudzic matke.

nieźle

ale ja tam lubie tak okazjonalnie jak juz mowilem lol

Już nawet nie chce mi się tego jakoś szerzej komentować. Chyba najlepszą opcją w tym miksie jest wytrzeźwieć i zastanowić się nad tym czemu nie warto.
Tego Ci życzę

Podbijam, ja tak samo.

I właśnie przez takich debili, rozjebane są przystanki, szyby w klatkach, podziurawione opony nożem w zaparkowanych samochodach (akurat kiedyś mojemu ojcu trafiła się taka akcja, jak wychodząc rano do pracy miał gumy), rozwalone lusterka w furkach też całkiem fajna zabawa.

Nigdy w życiu nie zniszczyłem rzeczy publicznej lub prywatnej (chyba że swoją) będąc naćpanym.

A co do wątku, hmm tak się zastanawiam bo mam 2mg klona to czy nie zaryzykować w sensie takim bo ja alko nie lubię, ale też 2mg to tak trochę mało i czy wlaśnie te ryzyko czy fajnie mi podbije np. 2 browary czy spierdoli to wszystko tak jak w przypadku wypicia solo alko (robię się senny, dziwnie mi się kręci w głowie...), czy zakupić pake thiocodinu xd.

[serotoninowy]

Lepiej już z opio, zakładam że masz tolerke na benzo i opio. A z alko to Ci się może juz wtyczka lekko wypiac i wpadniesz na pomysl by dalej cos zarzucać i będziesz kminil.