Więcej informacji: Opioidy w Narkopedii [H]yperreala
24 listopada 2019ErniErnolds pisze:Następny matoł. morfina i kodeina to półsyntetyczne opioidy a nie opiaty tak? A ty masz iloraz IQ czy może przypadkiem iloczyn? Bo wiele wskazuje na to że jednak to drugie. Gdzie są moderatorzy? Banujcie takich przypadkowych gości i nie dopuszczajcie do opublikowania takich wypowiedzi bo to forum które w tej chwili jest oceniane jako bardzo fachowe zejdzie za jakiś czas na psy.21 listopada 2019omyxv pisze: opiatami nazywamy grupe opioidow pochodzacych bezposrednio z maku lekarskiego. cala reszta polsyntetycznych srodkow typu morfina,kodeina,tramadol to opioidy.
24 listopada 2019ErniErnolds pisze:Co ty pieprzysz cymbale? morfina jest metabolizowana między innymi do kodeiny która jest jej najbardziej aktywnym metabolitem. Jak czegoś nie wiesz to nie wypowiadaj się na ten temat.21 listopada 2019NicNieBralem2000 pisze: kodeina to nie jest opioid tylko jest na bazie opio. Ladowales kode Ty stary ja tez. Moze tez mi jej wtedy brakowalo?
21 października 2019mariusz9984 pisze: Czasami spoglądanie na życie drugiego człowieka i jego sukcesy przesłania nam to co musiał zrobić i robi ciągle. Znam gościa, który w ciągu trzech lat z szeregowego pracownika stał się zastępcą dyrektora. Odpisywał na każdego maila w ciągu 15 minut, niezależnie kiedy go ktoś wysłał. Mogło to być o 11 jak i o 3 w nocy. Ma żonę i dzieci. Jednak przez swoją pracę i poświęcenie obecnie jest kawałkiem chodzącego mięsa. O lekach, używkach i ilościach nie będę się rozpisywał. Ma 39 lat i pierwszy zawał za sobą.
Mimo, że zarabia dużo nie chciałbym być na jego miejscu. Z kolegami doszliśmy do wniosku, że maksymalnie pożyje jeszcze 2 lata. Większość wypłaty idzie na towar.
Niektórzy idealni na zewnątrz mają tajemnicę. Wszyscy, którzy daleko zaszli zawsze brali i będą brać. Tego się nie zatrzyma. Obecnie w pracy jeżeli chcesz do czegoś dojść musisz wyrabiać nadgodziny i być na każde wezwanie szefa.
W życiu chodzi o to aby żyć, a nie tylko zapierniczać na drugiego. Wówczas obudzicie się w momencie kiedy przejdziecie na emeryturę. Będziecie się zastanawiać gdzie uciekło wam życie.
"Natomiast My doświadczamy go. I tych dobrych stron i tych złych!"
O życiu można mówić w kontekście normalnego funkcjonowania, gdy nie jesteś niewolnikiem chemii.
Jednak każdy ćpun potrafi usprawiedliwiać swoje uzasadnienie i branie heroiny/klonów/ itd.
Jeśli chcesz przeżyć godnie swoje życie to trzeba na to zapracować.
Nic nie ma za darmo
14 listopada 2019Marcins96 pisze: No właśnie, ale jednak opiaty najpierw Ci pomogły
Nie każdy tego potrzebuje, ja zostałem potężnie zraniony przez dwie kobiety które bardzo kochałem. Nie umiem i nie chce już kochać, chce mieć siano i dobrze się bawić tyle mi wystarczy do szczęścia. Tylko tyle i aż tyle
Hedonizm w czystej postaci, tak teraz żyje i będę tak żył aż w końcu umrę. To co odróżnia mnie od reszty opiowrakow to siano, mam piękną furę i mieszkanie, zmieniam laski jak rękawiczki a jednak napierdalam w dzień dzień baklofen, pregabaline i kodeinę a teraz przerzucilem się na DHC. Czy jestem wrakiem? Nie jestem i nie będę bo mam siano
To pieniądze z opiatowcow robią wraki, a raczej ich brak. Zaczynają się skręty, kradzieże, prostytucja, niedbałość o wygląd osobisty ciuchy itd. bo wszystko idzie na ćpanie. Mi wystarcza i na cpanue i na wszystko inne i tak aż do śmierci
=====================================================
Badzingla- ale w co smiesz wątpić? Mój dochód to obecnie 20 tysięcy miesięcznie. Sądzisz, że nie poradzę sobie z DHC czy nawet z oxy? Mogę to walić przez 24 h jak będę chciał
Scalono. Nepenthee
Co, przestało już tak super klepać? baklo już nie takie cudowne? Obawy przed skrętem? A co z sianem? Widzę, że narzekasz czasami na "Zmarnowanie kasy a nie poklepało"? Długo nie ponosiłeś tych różowych okularów.
nie umiesz czytać? Nie zauważyłaś tytułu wątku?
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/2/246b8639-b7bd-4e00-a8b7-e90a77349d1a/acid-reducer.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250712%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250712T062902Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=298e01ae21efc21c122a8e3cfff2ffbb4dff8428f296b832641c69e6ca210be4)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/weedtravelbyair.jpg)
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/germancannaclubs.jpg)
Niemiecki ekspert: trudno dostrzec w legalizacji konopi cokolwiek pozytywnego
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/norraena.jpg)
Trzech mężczyzn oskarżonych o przemyt kokainy promem Norræna
Trzej mężczyźni w wieku 60–70 lat zostali oskarżeni o próbę przemytu ponad trzech kilogramów kokainy z Hiszpanii do Islandii promem Norræna. Grozi im do 12 lat więzienia.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/narkotestypolicja_0.jpg)
Leki na ADHD i medyczna marihuana a testy drogowe. Czy testy rozpoznają źródło substancji?
Czy zażycie niektórych leków może skutkować oskarżeniem o prowadzenie pojazdu pod wpływem narkotyków? Zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich, Stanisław Trociuk, zwrócił się do Komendanta Głównego Policji z pytaniem, czy używane przez funkcjonariuszy testy narkotykowe potrafią rozróżnić substancje aktywne od leczniczych. Odpowiedź Policji nie rozwiewa wszystkich wątpliwości – zwłaszcza w kontekście leczenia ADHD czy terapii z wykorzystaniem medycznej marihuany.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mjheart2.jpg)
Używanie marihuany znacznie zwiększa ryzyko śmierci. „Byli młodzi i nie mieli wcześniejszych chorób
Regularne używanie marihuany może niemal podwoić ryzyko śmierci z powodu chorób sercowo-naczyniowych – wynika z najnowszej metaanalizy danych medycznych obejmujących blisko 200 milionów osób w wieku od 19 do 59 lat. Niepokoi fakt, że dotyczy ono również młodych osób, które do tej pory uważano za mniej narażone na takie zagrożenia.